Strona główna Grupy pl.rec.uroda Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-30 23:06:54

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: "4maleena" <f...@g...peel> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości:

> Czym mogę to posmarować, żeby się wygoiło szybciej - nie założę przecież
> sukienki póki taki kwiatek na nodze, a ma być ciepło.

Przyznaj sie: tatuaż chcesz ukryć, kot robi za alibi :)

Sorry, jesli uraziłam, ale jestem rozbawiona powyższym wątkiem :)

pzdr
For


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-06-30 23:42:27

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "4maleena" <f...@g...peel> napisał w wiadomości
news:cbvh65$p8g$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > Czym mogę to posmarować, żeby się wygoiło szybciej - nie założę przecież
> > sukienki póki taki kwiatek na nodze, a ma być ciepło.
>
> Przyznaj sie: tatuaż chcesz ukryć, kot robi za alibi :)

CICHO długi jęzorze!
Sowa

;-)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-01 05:42:05

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: "Beatka" <s...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

nawet nie wiem kiedy on mi to
> zrobił - odkryłam je wczoraj wieczorem (no dobra, nie wieczorem a nad
> ranem - mąż miał imieniny) jak się rozbierałam .

a moze to nie kocia sprawka, lecz mezowska :>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-01 07:44:27

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa wrote:
(...)
> Czym mogę to posmarować, żeby się wygoiło szybciej - nie założę przecież
> sukienki póki taki kwiatek na nodze, a ma być ciepło.

Maść Arcalen, z arniką. I tymczasowo długa, powiewna spódnica :-)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-01 07:57:38

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:40e3c0dd$1@news.home.net.pl...
> Sowa wrote:
>I tymczasowo długa, powiewna spódnica :-)

Tymczasowo (mam nadzieję) to chyba wygrzebię płaszcz zimowy z kołnierzem
ze 101 sztucznych misiuch odebranych podstępnie okolicznym smarkaczom. ;-)))

Zimno jak cholera.

Sowa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-02 10:03:31

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: "Nusia" <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Rany, ale pytanie, pewnie że nie zdezynfekowałam.
> jakbym miała dezynfekować każde zadrapanie to spędzałabym dzień siedząc
> zawinięta w nasączone spirytusem prześcieradło.
> Swoją drogą dość ciekawa koncepcja. ;-P

a o chorobie kociego pazura słyszałaś?

Nusia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-02 10:05:45

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-07-02 12:03:31 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Nusia* skreślił te oto słowa:


> a o chorobie kociego pazura słyszałaś?

Częstotliwosc mowienia o niej jest wyższa niz jej występowanie.
Jak się ma kota w domu to dezynfekowanie kazdego zadrapania musiałoby sie
stac głownym zajęciem właściciela, i życiem w ciągłym strachu gdy się
dopiero wieczorem odkrywa kilka nowych zadrapań.


--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-02 10:36:28

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nusia" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cc3btm$cts$1@news.onet.pl...
>
> >
> > Rany, ale pytanie, pewnie że nie zdezynfekowałam.
> > jakbym miała dezynfekować każde zadrapanie to spędzałabym dzień siedząc
> > zawinięta w nasączone spirytusem prześcieradło.
> > Swoją drogą dość ciekawa koncepcja. ;-P
>
> a o chorobie kociego pazura słyszałaś?

słyszałam tez o salmonelli, a kogel-mogel zdarza mi się jeść.
Słyszałam o gruźlicy, a podruzuję środkami komunikacji miejskiej w
towarzystwie przypadkowych osób podejrzanego autoramentu bez świadectwa
zdrowia przyklejonego na czole.
Słyszałam o toksoplazmozie, a kroje mięso dla kota bez gumowych rękawic na
rękach.
Słyszałam o tężcu, a sadze kwiatki grzebiąc w ziemi gołymi rękoma i
nagminnie ignoruje różne skaleczenia wynikłe z rozbijania się rowerem po
krzakach.

Cholera - moja teściowa ma książkę wielkości 2 cegłówek , całą o chorobach
wymienionych w porządku alfabetycznym - człowiek jest chory już po
pierwszych 2 stronach, po następnych 2 zaczyna konać w konwulsjach, mimo, że
nawet do litery B nie dotarł. ;-)))

A jednak twierdzę, że umrę na starość i noga z wczepionym w nią kotem mi w
tym nie przeszkodzi. ;-))

Sowa
Dzięki Nusia za troskę, ale ja po prostu uważam, że mój system
odpornościowy jest całkiem sprawny, gdyby nie był, to bym umarła na cos
odzwierzęcego w czasach dzieciństwa mego, spędzonego na zmianę w kurniku,
świńskim korycie i końskim żłobie, opychając się wydartymi z krowiej mordy
burakami cukrowymi. Mój wręcz sterylny domowy kotecek raczej nie ma szans
doskoczyć do poziomu groźności tamtych zwierzaków, i podwórzowych burków
którym sypiałam w budzie. ;-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-02 10:40:18

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1t1zx3npkw5sg.dlg@iska.from.poznan...
> Dnia 2004-07-02 12:03:31 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
> przyrody grupowicz *Nusia* skreślił te oto słowa:
>
>
> > a o chorobie kociego pazura słyszałaś?
>
> Częstotliwosc mowienia o niej jest wyższa niz jej występowanie.

W dodatku zapadają na nią głównie małe dzieci ze słabym jeszcze systemem
odpornościowym, a osoby chore najczęściej nie wymagają leczenia - samo
przechodzi.

A ja już, khe, khe... nawet nie młódka. :->

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-02 11:58:13

Temat: Re: Troche ot, ale o urodzie mojej nogi.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia wrote:

>>a o chorobie kociego pazura słyszałaś?
>
> Częstotliwosc mowienia o niej jest wyższa niz jej występowanie.
> Jak się ma kota w domu to dezynfekowanie kazdego zadrapania musiałoby sie
> stac głownym zajęciem właściciela, i życiem w ciągłym strachu gdy się
> dopiero wieczorem odkrywa kilka nowych zadrapań.

Chlamydie mogą być nie tylko na kocich paurach. Bywaja na kolcach
roślin, na drzazgach i na zębach i pazurach innych zwierzat.
Sama choroba ma lekki przebieg (tylko stan podgorączkowy).
Właściwie to dość rzadka choroba, a już pawdopodobieństwo że ma ją
na pazurach niewychodzący kot domowy jest właściwie bliskie zeru.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Lirene - serum antycellulitowe
Kraków / biustonosze / duże
Tabela rozmiarów (biustonosze) - dlugie
okulary przeciwsłoneczne [wrocław]
aby przytyć?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »