« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-13 22:30:58
Temat: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaZajrzalem sobie do serwisu psphome...
i wiedziony ciekawoscia kliknalem na ikonie "Trojkat magiczny".
Tresc zadania wydala mi sie poniekad intrygujaca.
Patrze: dwie figury ulozone z tych samych 4-ch elementow,
lecz ich pola roznia sie o 1 - dziwne. Zadanie sugeruje ze figury
sa trojkatami, a to wbrew zasadom logiki, gdyz w takiej sytuacji
co najmniej jedna z 2-ch figur trojkatem nie jest, czyli klamstewko.
Hmmm... dziwny sposob na ukladanie zadan. ;)
Zalecialo mi z lekka malpim poczuciem 'precyzji' przy formulowaniu
madrych inaczej "abstrakcyjnych idei", lecz przede wszystkim
prymitywna, nawet rzeklbym bezszczelnawa sciema.
Nic to, skoro tak to trzeba to wykazac - licze wiec pola elementow
skladowych obu ukladanek: 5, 7, 8 i 12 - to daje w sumie 32.
Ha! Czyli jedna z figur ma pole powierzchni 32, a druga 33, czyli
zadna nie jest trojkatem (jak w temacie) i dlatego pola obu figur
roznia sie o 1.
Na koniec autor zadania zazyczyl sobie podania liczb, ktore maja
wykazac (wg niego) ze poprawnie zadanie zostalo rozwiazane
poprawnie.
Mysle o co chodzi? Jakie znowu liczby?
Ale OK, z mieszanymi uczuciami zaznaczam 5, 7, 8 i 12, cos
tam wypelniam i klikam aby uzyskac wynik... ufff.
"Odpowiedz nieprawidlowa" - glosi dumny napis na 'dyplomie'.
Wow! No tak! Moje 'mentne' przeczucia potwierdzily sie niestety. ;)
Musialem niestety popelnic jakis 'blad'... ale nie wiem jaki.
Klops!
Niezla psycho-tortura.
Czy ktos moglby mi pomoc i oswiecic przy okazji wskazujac
na czym polegal moj 'blad'?
Jesli tak, to bardzo prosze, bo nie ukrywam, ze ciekaw jestem...
niewasko. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-13 22:45:18
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaWitam!
Nie chodzilo o pola, tylko o dlugosci bokow.
2,3,5,8
"Gratulacje! Odpowiedź prwidłowa! Możliwe jest to dlatego, że przedstawiona
figura tak naprawdę jest cworokątem, a nie trójkątem. Sprawdź proporcje
boków małego zielonego i większego czerwonego trójkąta - 2/5 nie jest równe
3/8 - przeciwprostokątna domniemanych trójkątów nie jest linią prostą, to
tylko złudzenie wzrokowe. Pierwsza figura, od góry jest wypukła, a druga
wklęsła. Pole powierzchni różnicy tych wypukłości jest równe polu jednego
kwadratu siatki."
pozdr.
Luk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-13 22:49:01
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaLuk:
> Nie chodzilo o pola, tylko o dlugosci bokow.
> 2,3,5,8
> [...]
Achaaaaaa! No to niezle cuda-wianki. :))))
Dziekuje. :)
Dzieki Tobie zasne znacznie ~spokojniejszy. ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-13 23:09:33
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-tortura> Ha! Czyli jedna z figur ma pole powierzchni 32, a druga 33, czyli
> zadna nie jest trojkatem (jak w temacie) i dlatego pola obu figur
> roznia sie o 1.
Zapomnialem tu napisac ze pole powierzchni "domniemanego trojkata"
powinno wynosic dokladnie 32,5.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 07:34:13
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-tortura> "... Sprawdź proporcje boków [...] - 2/5 nie jest równe 3/8 ..."
No wlasnie, i nie jest rowne 5/13 - niesamowite! ;)
> "... Pierwsza figura, od góry jest wypukła, a druga wklęsła.
> Pole powierzchni różnicy tych wypukłości jest równe polu
> jednego kwadratu siatki."
Zadanie w takiej postaci jakiej zostalo przedstawione w serwisie
psphome, jest warte napietnowania (wrecz ~zniszczenia).
BTW humanisci nie powinni ukladac zadan ~logicznych... ;)
moim zdaniem oczywiscie.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 13:13:08
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaDnia 14 maja 2004, cbnet w <c80su9$c5l$1@news.onet.pl> napisał(a):
> Zajrzalem sobie do serwisu psphome...
> i wiedziony ciekawoscia kliknalem na ikonie "Trojkat magiczny".
> Tresc zadania wydala mi sie poniekad intrygujaca.
> Patrze: dwie figury ulozone z tych samych 4-ch elementow,
> lecz ich pola roznia sie o 1 - dziwne. Zadanie sugeruje ze figury sa
> trojkatami,
Na tym polega to zadanie. Sam rysunek to sugeruje. Jedni łapią tę
sugestię i kurczową się jej trzymają inni nie. W samej treści zadania
nie ma żadnego przekłamania: "Spójrz na te dwie _figury_".
A zadanie jest stare jak świat. Przerobienie go do takiej postaci
to moja sprawka. Jeśli ma ktoś pomysł na lepsze jego przedstawienie,
czy jakieś poprawki, to chętnie skorzystam. :)
> a to wbrew zasadom logiki, gdyz w takiej sytuacji co najmniej jedna
> z 2-ch figur trojkatem nie jest, czyli klamstewko. Hmmm... dziwny
> sposob na ukladanie zadan. ;) Zalecialo mi z lekka malpim poczuciem
> 'precyzji' przy formulowaniu madrych inaczej "abstrakcyjnych idei",
> lecz przede wszystkim prymitywna, nawet rzeklbym bezszczelnawa
> sciema.
Jasne, jasne. Trzeba sobie jakoś wytłumaczyć porażkę.;)
> Nic to, skoro tak to trzeba to wykazac - licze wiec pola elementow
> skladowych obu ukladanek: 5, 7, 8 i 12 - to daje w sumie 32.
> Ha! Czyli jedna z figur ma pole powierzchni 32, a druga 33, czyli
> zadna nie jest trojkatem (jak w temacie) i dlatego pola obu figur
> roznia sie o 1.
Ciepło, ciepło. Ale brakuje w Twoim wywodzie odpowiedzi na pytanie
"dlaczego?".:) A to jest klucz do sukcesu.
> Na koniec autor zadania zazyczyl sobie podania liczb, ktore maja
> wykazac (wg niego) ze poprawnie zadanie zostalo rozwiazane
> poprawnie.
> Mysle o co chodzi? Jakie znowu liczby?
> Ale OK, z mieszanymi uczuciami zaznaczam 5, 7, 8 i 12, cos
> tam wypelniam i klikam aby uzyskac wynik... ufff.
> "Odpowiedz nieprawidlowa" - glosi dumny napis na 'dyplomie'.
> Wow! No tak! Moje 'mentne' przeczucia potwierdzily sie niestety. ;)
Za łatwo się poddałeś. Nie Ty pierwszy poleciałeś na skargę na autorów
zadania, zamiast pomyśleć jeszcze raz, przyjrzeć się tym figurom od
innej strony. Był już student matematyki szacownej uczelni i kilku
innych.;) Ale zapewniam, że jest wiele osób, które rozwiązują to
zadanie.
Zdaje się, że umysły "zbyt ścisłe" mają z tym zadaniem problem.
Ale to tyko taka moja luźna obserwacja.
> Musialem niestety popelnic jakis 'blad'... ale nie wiem jaki.
> Klops!
> Niezla psycho-tortura.
> Czy ktos moglby mi pomoc i oswiecic przy okazji wskazujac
> na czym polegal moj 'blad'?
> Jesli tak, to bardzo prosze, bo nie ukrywam, ze ciekaw jestem...
> niewasko. :)
I w tym cały urok zadania. :)
--
PiotrB.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 13:13:50
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaDnia 14 maja 2004, cbnet w <c81spn$g1q$1@news.onet.pl> napisał(a):
>> "... Sprawdź proporcje boków [...] - 2/5 nie jest równe 3/8 ..."
> No wlasnie, i nie jest rowne 5/13 - niesamowite! ;)
Jeszcze nie załapałeś w czym rzecz?;)
>> "... Pierwsza figura, od góry jest wypukła, a druga wklęsła.
>> Pole powierzchni różnicy tych wypukłości jest równe polu
>> jednego kwadratu siatki."
> Zadanie w takiej postaci jakiej zostalo przedstawione w serwisie
> psphome, jest warte napietnowania (wrecz ~zniszczenia). BTW
> humanisci nie powinni ukladac zadan ~logicznych... ;) moim zdaniem
> oczywiscie.
Dlaczego? Bo cbnet nie dał rady?;) nie Ty pierwszy:)
To nie jest typowe zadanie logiczne, lecz na kreatywność, na
elastyczność umysłu.:) BTW ja akurat nie jestem humanistą.
--
PiotrB.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 13:44:19
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaDnia 14 maja 2004, cbnet w <c80su9$c5l$1@news.onet.pl> napisał(a):
Nikt nie podał adresu strony. Chodzi o stronę:
http://psphome.dhtml.pl/psychozabawy_trojkat.html
BTW. Jeśli kogoś to interesuje, jest dostępny układ planetarny PSP z
kwietnia: http://PSPhome.DHTML.pl/planetarium2.html
W centrum Kominek z Bluzgaczem.
--
PiotrB.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 14:16:55
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaPiotrB.:
> To nie jest typowe zadanie logiczne, lecz na kreatywność,
> na elastyczność umysłu.:)
Nie wierze wlasnym oczom...
Co miales na maturze z matematyki? Jakas 'panstwowa'? ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 14:18:31
Temat: Re: "Trojkat magiczny" - psycho-torturaPiotrB.:
> ... Nie Ty pierwszy poleciałeś na skargę na autorów zadania
> zamiast pomyśleć jeszcze raz, przyjrzeć się tym figurom od
> innej strony. Był już student matematyki szacownej uczelni i kilku
> innych.;)
To moze juz czas aby autorzy 'wydumanego' sformulowania
dla klasycznego zadania uwzglednili te uwagi?
> Ale zapewniam, że jest wiele osób, które rozwiązują to zadanie.
Taaa... z pewnoscia. :))))
Same orly humanistyczne "zapewne". ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |