"Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> wrote in message


A wszystko zaczćůo sić od:

Skoro jest denerwujacy jednak robi na tobie wraýenie [denerwuj?ce] ;P
Ciekawe ýe za trolli uznaje sić wůa?nie tych którzy nas[was] irytuj? -ot
takie przeniesienie wůasnych problemów emocjonalnych na "ofiary" które
poswieca-my[-cie] wypćdzaj?c poza n[w]asze stado zrzucaj?c na nie wůasne
winy i niedoskonaůo?ci [obarczaj?c win? za irytacjć i zůe samopoczucie z tym
zwi?zane]-jako ýywo tak jak robili to kiedy? izraelici z kozůami
ofiarnymi...a potem wiadomo kto i wiadomo co z "czarownicami" czy
uczonymi... tylko tu i teraz rolć graă maj? wirtualne byty nazywane
trollami -za którymi kryj? sić ýywi [ýywsi niý reszta? ;)] ludzie...

a skończyůo sić jak zawsze - na wycieczkach osobistych.