Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Tzw. "Pomoc pedagogiczna".

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tzw. "Pomoc pedagogiczna".

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-04-27 20:16:05

Temat: Tzw. "Pomoc pedagogiczna".
Od: "Kasia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!!

Dzis był niezwykły dzien dla mojego synka. Odwiedziliśmy przedszkole
miejskie w trakcie dni otwartych. Moj syn był pochłoniety cała atmosferą,
dziecmi, zabawkami, i wszystkim tym co było dla niego nowe. Choć ma dopiero
2 latka i dwa miesiące myślę, że swietnie dawał sobie rady w trakcie zabaw
ruchowych, rytmiki i w kontakcie z dziecmi. Jestem z niego dumna :-)

Jednak chciałam poruszyc inna sprawe. Do pracy z grupa maluchow potrzebne sa
dwie osoby (przynajmniej tak jest w tym przedszkolu). Jedna jest pani ktora
prowadzi zajecia z dziecmi i ma ukonczone (przynajmniej tak powinno byc)
studia wyzsze, a druga pani tzw. "pomoc pedagogiczna" podjeła własnie w tym
tygodniu ten obowiązek pomocy, a była wcześniej woźną i oddziałową,
przypuszczam, że nie ukonczyła studiów, bo by nie pełniła takich funkcji
wcześniej. Nie znam "zwyczajow" innych przedszkoli, ale moim zdaniem taka
osoba nie powinna pełnić takiej funkcji.

Jeszcze jedno co przykuło moją uwagę. Dzieciaki przechodziły z sali do sali
gesiego i dwoje z nich "pisknęło". Reakcja zaawansowanej wiekowo
przedszkolanki (moze dwa lata przed emeryturą) była taka: "przestan się
popisywać!!!" ( i do tego ta groźna i oschła mina). MZ mogła to juz
przemilczeć przecież te dzieci musza wydawać jakies dźwięki przecież sa w
końcu dziećmi.

Inna rzecz. Grupa liczy co najmniej 20 dzieci. Zdarza się 30 dzieciaków. Gdy
wychodzą po za rejon przedszkola muszą mieć te dzieciaki opieke. Jedna pani
na 10 dzieci z tego co pamiętam. Czyli jak wychodza to zabierają jeszcze
kucharkę, woźną i salową. Bo tylko maluchy mają dwie panie, a reszta grup
przedszkolnych ma po jednej pani. Kucharkę? Salową? Woźną? Czy to zła
organizacja przedszkola czy norma w polskim przedszkolu? Czy miasto, które
ma piecze nad przedszkolem tego nie widzi?

Pytam się Was czy Waszym zdaniem to wszystko jest normalne? Czy to może ja
mam zbyt wygórowane wizje przedszkola?

pozdrawiam

Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dzialanie w stresie, agresja fizyczna w odpowiedzi na agresje slowna
Kiedy czujecie niesmak?
Wolna wola
Re: Zlot Filozoficzny, Warszawa, 11-13 maja 2007
Coś iście cHimery-cznego! ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »