U stomatologa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 63

1. Data: 2004-03-19 23:08:36

Temat: U stomatologa
Od: "Zbyszek S." <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aż mi się nie chce wierzyć , Poszedłem do swojej przychodni
do stomatologa , bo pobolewa mnie " dolna 8 " . I dowiedziałem
się , że właśnie ósemki NFOZ nie refunduje leczenia , tylko
ekstrakcję ! . Tak powiedział stomatolog w przychodni .
Pytanie :
czy chciał wyłudzić prywatne leczenie ?
czy to prawda

Zbyszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-03-20 06:36:31

Temat: Re: U stomatologa
Od: "Adam" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: c3fu3e$m03$...@a...news.tpi.pl ,
której nadawcą było Zbyszek S. <z...@p...onet.pl> zostało napisane:

> Aż mi się nie chce wierzyć , Poszedłem do swojej przychodni
> do stomatologa , bo pobolewa mnie " dolna 8 " . I dowiedziałem
> się , że właśnie ósemki NFOZ nie refunduje leczenia , tylko
> ekstrakcję ! . Tak powiedział stomatolog w przychodni .
> Pytanie :
> czy chciał wyłudzić prywatne leczenie ?
> czy to prawda

jezeli ząb cię 'pobolewał' to najprawdopodobniej wchodziło w gre leczenie
kanałowe, nie refundowane przez NFZ osobom po 18 r.ż, (chyba ze jestes
kobietą w ciąży lub w połogu) ergo - miał rację.

ps: i nie NFOZ, bo to calkiem cos innego, tylko NFZ. :)

--
milego dnia
adam, gg# 402495

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-03-20 15:53:26

Temat: Re: U stomatologa
Od: "Ola " <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

O osemki bic sie nie warto, leczy sie je bardzo rzadko. Sa najslabsze ze
wszystkich zebow. Na zachodzie ekstrakcje wykonuje sie jeszcze " w zala'zku".
Ich leczenie, min ze wzgledu na utrudniony dostep jest mozolne i rzedko
przynosi efekty. Nie dziwie sie, ze "ubezpieczalnia" nie refunduje jego
kosztow.
Ola
Ps Mi z 4 osemek pozostala jedna, a mam 27 lat.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-03-20 16:22:22

Temat: Re: U stomatologa
Od: "Adam" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: c3hpdm$ji$...@i...gazeta.pl ,
której nadawcą było Ola <a...@g...pl> zostało napisane:

> O osemki bic sie nie warto, leczy sie je bardzo rzadko. Sa najslabsze
> ze wszystkich zebow. Na zachodzie ekstrakcje wykonuje sie jeszcze " w
> zala'zku". Ich leczenie, min ze wzgledu na utrudniony dostep jest
> mozolne i rzedko przynosi efekty. Nie dziwie sie, ze "ubezpieczalnia"
> nie refunduje jego kosztow.
> Ola
> Ps Mi z 4 osemek pozostala jedna, a mam 27 lat.

1. są wskazania i p/wskazania do leczenia osemek. czasami trzeba usunac a
czasami trzeba ratowac.
2. leczenie jest trudne, to fakt, ale jest wykonalne
3. NFZ nie refunduje lecz. kanalowego _juz od zębów przedtrzonowych_ a nie
tylko ósemek (wyjatek stanowią tu dzieci do 18 r.ż. i kobiety ciężarne i w
połogu). jezeli odemnie by to zalezalo to refundacja leczenia kanalowego
wogole nie powinna miec miejsca - 95% to zaniedbania pacjentów.

to tak w telegraficznym skrocie.

--
milego dnia
adam, gg# 402495

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-03-20 18:29:58

Temat: Re: U stomatologa
Od: "Ewa" <E...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

jezeli odemnie by to zalezalo to refundacja leczenia kanalowego
> wogole nie powinna miec miejsca - 95% to zaniedbania pacjentów.

to dobrze, ze od ciebie to nie zalezy!
wiesz ile znam osob, ktore boja sie chodzic do stomatologa, bo maja
tarumatyczne doswiadczenia z czasow dziecinstwa (komuny)?
sama tez zreszta pamietam sadystke, ktora w szkle podstawoewej leczyal mi
zeby - z jakim skutkiem? na nastepna wizyte poszlam na studiach, bo bolalo,
ale to juz byly czasy przemian w naszym kraju, wiec nie potraktowano mnie
brutalnie, jak wczesniej.
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-03-20 21:30:23

Temat: Re: U stomatologa
Od: "Adam" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: c3i2k4$c8a$...@a...news.tpi.pl ,
której nadawcą było Ewa <E...@e...pl> zostało napisane:

> jezeli odemnie by to zalezalo to refundacja leczenia kanalowego
> > wogole nie powinna miec miejsca - 95% to zaniedbania pacjentów.
>
> to dobrze, ze od ciebie to nie zalezy!
> wiesz ile znam osob, ktore boja sie chodzic do stomatologa, bo maja
> tarumatyczne doswiadczenia z czasow dziecinstwa (komuny)?
> sama tez zreszta pamietam sadystke, ktora w szkle podstawoewej
> leczyal mi zeby - z jakim skutkiem? na nastepna wizyte poszlam na
> studiach, bo bolalo, ale to juz byly czasy przemian w naszym kraju,
> wiec nie potraktowano mnie brutalnie, jak wczesniej.
> Ewa

uhm, jak pojdziesz do kardiologa to wyrwie ci serce :)
piszac 'zaniedbania pacjentow' nie mialem na mysli traumy z dziecinstwa,
ktora nie pozwala im przekroczyc progu gabinetu stom, tylko niecheci do
szczoteczki...
poza tym, tak luzno i bez nerwów, rozważ _dlaczego_ w dziecinstwie chodzilas
do dentysty? bo bolalo... a dlaczego bolalo? zawsze sie zaczyna od jednego -
braku jakichkolwiek checi utrzymania higieny. a w tym wieku to raczej wina
rodzicow...

--
milego dnia
adam, gg# 402495

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-03-20 22:50:00

Temat: Re: U stomatologa
Od: "Zbyszek S." <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ps Mi z 4 osemek pozostala jedna, a mam 27 lat.

A mnie jeszcze trzy - w tym jedna " pobolewa " i na jednej
mam plombę robioną ok 30 lat temu .
Zbyszek - mam 56 lat
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-03-21 09:33:47

Temat: Re: U stomatologa
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 20 Mar 2004 17:22:22 +0100, na pl.sci.medycyna, Adam napisał(a):

> jezeli odemnie by to zalezalo to refundacja leczenia kanalowego
> wogole nie powinna miec miejsca - 95% to zaniedbania pacjentów.

Podobnie jak wiele chorob. W sporej czesci nowtoworow ludzie zglaszaja sie
do lekarza gdy guz jest juz naprawde duzy, w kilka miesiecy po zauwazeniu
pierwszych objawow. Czy to znaczy ze nalezy ich nie leczyc?

A co zrobic z palaczami? Ci to dopiero wytrwale funduja sobie nowotwory
krtani, pluc i jamy ustnej, choroby krazenia. I czesto nie tylko ze
zglaszaja sie do lekarza za pozno, zaniedbujac pierwsze objawy - to jeszcze
sami sa winni swojej choroby.

A odnosnie refundowanych zabiegow stomatologicznych - w obecnym czasie ich
poziom jest tak tragiczny ze jesli ktos chce miec w miare zeby zdrowe - to
powinien jak najdalej trzymac sie od refundowanego leczenia - i zaciskajac
pasa odkladac na leczenie prywatne.
Owszem - sa miejsca gdzie zeby wylecza calkiem w porzadku. Ale w wiekszosci
rodzaj znieczulenia, oczyszczenia zeba i plomby - pozostawiaja wiele do
zyczenia. W rezultacie w pierwszym momencie "leczy" sie zeba za darmo a
potem wydaje kilka razy tyle ile mozna bylo - na proby jego ratowania.
Czasem nieudane.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-03-21 11:51:31

Temat: Re: U stomatologa
Od: "Adam" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: we3nn67vh8fy$....@4...net ,
której nadawcą było La Luna <b...@p...onet.pl> zostało
napisane:

> > jezeli odemnie by to zalezalo to refundacja leczenia kanalowego
> > wogole nie powinna miec miejsca - 95% to zaniedbania pacjentów.
>
> Podobnie jak wiele chorob. W sporej czesci nowtoworow ludzie
> zglaszaja sie do lekarza gdy guz jest juz naprawde duzy, w kilka
> miesiecy po zauwazeniu pierwszych objawow. Czy to znaczy ze nalezy
> ich nie leczyc?

tylko zapuszczony ząb nie jest zagrozeniem zycia (no dobra, bardzo bardzo
rzadko jest, ale to juz inna sprawa) w przeciwienstwie do np nowotworu.

> A co zrobic z palaczami? Ci to dopiero wytrwale funduja sobie
> nowotwory krtani, pluc i jamy ustnej, choroby krazenia. I czesto nie
> tylko ze zglaszaja sie do lekarza za pozno, zaniedbujac pierwsze
> objawy - to jeszcze sami sa winni swojej choroby.

to ze palacze powinni miec podniesiona skladke na ubezp. zdrowotne postuluję
juz od dawna. ale wtedy odzywaja sie palacze, ze ci co jedzą ścierwo z
fastfoodow tez powinni placic wyzsza skladke :)

--
milego dnia
adam, gg# 402495

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-03-21 13:22:56

Temat: Re: U stomatologa
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 21 Mar 2004 12:51:31 +0100, na pl.sci.medycyna, Adam napisał(a):

> tylko zapuszczony ząb nie jest zagrozeniem zycia (no dobra, bardzo bardzo
> rzadko jest, ale to juz inna sprawa) w przeciwienstwie do np nowotworu.

Tak - ale i przeciez darmowe leczenie nie obejmuje tylko chorob
zagrazajacych bezposrednio zyciu - przynajmniej na razie.
Np. nikt jeszcze nie umarl z powodu pozrywanych wiezadel w kolanie czy np.
urazu oka.
Za to ubytki w uzebieniu bywaja czesta przyczyna problemow z trawieniem,
ulamane zeby moga byc przyczyna powstania nowtoworow jamy ustnej, zropiale
zeby moga spowodowac uszkodzenie serca, nerek itp.
Wiele osob cierpiac z powodu bolu chorego zeba "ratuje" sie jedzac
garsciami leki przeciwbolowe. To tez na zdrowie dobrze nie wplywa.

> to ze palacze powinni miec podniesiona skladke na ubezp. zdrowotne postuluję
> juz od dawna. ale wtedy odzywaja sie palacze, ze ci co jedzą ścierwo z
> fastfoodow tez powinni placic wyzsza skladke :)

Niestety - wiekszosc chorob czy wypadkow jest w jakis tam sposob
konsekwencja naszych dzialan.
Prawde mowiac - palaczy pomijam - bo tez uwazam ze trujac z pelna
premedytacja siebie i swoje otoczenie powinni byc obciazeni w jakis sposob
finansowo na poczet przyszlego leczenia.
Ale co zrobic z osobami otylymi ktore nic nie robia w celu redukcji swojej
wagi? Co z osobami uprawiajacymi wyczynowo niebezpieczne sporty?
Mozna dlugo wymieniac.
I dlatego nie rozumiem dlaczego akurat leczenie zebow jest traktowane tak
bardzo "po macoszemu".
Tym bardziej ze nie tylko brak higieny jst przyczyna powstawania ubytkow.
Gdyby tak bylo to nikt o higiene dbajacy nie musialby chodzic na wizyty
kontrolne.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.