Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Uczelnie wyższe a ON

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uczelnie wyższe a ON

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-06 20:10:09

Temat: Uczelnie wyższe a ON
Od: "Tomek Borowczyk" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Reprezentuję portal niepelnosprawni.info. Chciałbym przeprowadzić z wami
poważną dyskusję na temat przystosowania polskich uczelni zarówno
państwowych jak i niepaństwowych dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Bardzo
interesują mnie praktyczne działania uczelni w tej kwestii. Chodzi np. o
windy, podjazdy dla ON czy preferencyjne warunki zdawania egzaminów
wstępnych i zaliczeniowych na studiach.

Za wszelkie uwagi z góry dziękuję...

Pozdrawiam wszystkich grupowiczów!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-09-08 12:37:25

Temat: Re: Uczelnie wyższe a ON
Od: Piotr Zawadzki <p...@t...fr.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek Borowczyk wrote:

> Reprezentuję portal niepelnosprawni.info. Chciałbym przeprowadzić z wami
> poważną dyskusję na temat przystosowania polskich uczelni zarówno
> państwowych jak i niepaństwowych dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Bardzo
> interesują mnie praktyczne działania uczelni w tej kwestii. Chodzi np. o
> windy, podjazdy dla ON czy preferencyjne warunki zdawania egzaminów
> wstępnych i zaliczeniowych na studiach.

Bardzo ważny temat, niejednokrotnie przeze mnie "przmyśliwany" i
dyskutowany ze znajomymi, dlatego bardzo chętnie zabiorę w nim głos. I
od razu tak pokrótce, pierwsze uwagi które mi przyszły "na gorąco" do
głowy:
1. Czasami brakuje sal wykładowych dla wszystkich studentów, więc
zajęcia mogą być prowadzone w różnych dziwnych miejscach, z natury
rzeczy słabo przystosowanych również dla ON - oczywiście dotyczy to
wydziałów/ uczelni ze słabszym zapleczem pomieszczeń. Poza tym stare
budynki trudniej (i kosztowniej) jest przystosować dla potrzeb ON.
2. Warunki zdawania egzaminów wstępnych przez ON, o ile się nie mylę, są
regulowane wewnętrznymi przepisami poszczególnych uczelni (wydziałów?).
Mogę powiedzieć, że np. podczas tegorocznych (wstępnych) egzaminów na
studia dzienne na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW były
brane pod uwagę ON - wiem, że ktoś miał pytania napisane Braillem,
większymi czcionkami itd.; zdaje się, że także sale egzaminacyjne były
ulokowane w bardziej dostępnych miejscach (ale co do tego nie dam głowy,
ponieważ zanadto się tym nie interesowałem).
3. Jeżeli zaś chodzi o sam przebieg zajęć (i np. zaliczeń czy egzaminów
z poszczególnych przedmiotów już w trakcie studiów), to tak sobie myślę,
że właściwie poza rozwiązaniem kwestii z dotransportowaniem ON
(oczywiście tej tylko, która ma problem z chodzeniem), reszta zależy
tylko i wyłącznie od prowadzącego ćwiczenia/ wykład. Hm... no może byłby
jeszcze problem z osobą zupełnie niesłyszącą... - zupełnie nie mam w tej
chwili pojęcia, jak sobie z tym można by było poradzić. Jakieś pomysły?

Z poważaniem
PZ

--
Ja swoje powiedziałem, słyszeliście.
Resztę oceńcie sami, wydajcie wyrok.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-09-08 13:13:22

Temat: Re: Uczelnie wyższe a ON
Od: p...@p...onet.pl (Piotr M :) szukaj wiadomości tego autora

We poniedziałek 8 września 2003 o 14:37:25 Można było na grupie przeczytać :


PZ> Tomek Borowczyk wrote:
****** ciach******

PZ> tylko i wyłącznie od prowadzącego ćwiczenia/ wykład. Hm... no może byłby
PZ> jeszcze problem z osobą zupełnie niesłyszącą... - zupełnie nie mam w tej
PZ> chwili pojęcia, jak sobie z tym można by było poradzić. Jakieś pomysły?

****** ciach******





Witaj szanowny(a) Piotrze

Zakładam że taka osoba umiała by czytać i pisać jeśli ten warunek jest
spełniony mozna przeciez napisać pytania na kartce ...albo komputerze :)
osoby niewidome wiem z opowiadań studenta dziennikarstwa na UJ zdają
egzamin ustnie ( całkowicie niewidomy chłopak ) wiec w przypadku
odwrotnej sytuacji odwraca się tylko sposób egzaminowania na pisemny
jasne ze ma to swoje minusy ale na studiach w naszym przypadku ON trzeba
byc elastycznym i wyprzedzać problemy zanim sie pojawią :)




-- Pozdrowienia, Piotr

były student a za chwile moze znowu żak

mailto:p...@p...onet.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-09-08 13:26:44

Temat: Re: Uczelnie wyższe a ON
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Zawadzki pisze w news:bjht8a$9s1$1@atlantis.news.tpi.pl

> jeszcze problem z osobą zupełnie niesłyszącą... - zupełnie nie mam w tej
> chwili pojęcia, jak sobie z tym można by było poradzić. Jakieś pomysły?

Na ćwiczeniach wystarczy ustawić stoły w łuk tak, żeby osoba
niesłysząca _widziała_ dobrze wszystkie osoby w grupie (tak
zresztą to się odbywało w SWPS).

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-09-08 14:06:17

Temat: Re: Uczelnie wyższe a ON
Od: Piotr Zawadzki <p...@t...fr.pl> szukaj wiadomości tego autora

Scalamanca wrote:

> Na ćwiczeniach wystarczy ustawić stoły w łuk tak, żeby osoba
> niesłysząca _widziała_ dobrze wszystkie osoby w grupie (tak
> zresztą to się odbywało w SWPS).

Acha, dzięki, to faktycznie dobry pomysł. Jedyny warunek - że w danej
sali w ogóle istnieje możliwość takiej roszady. Możliwość pod względem
wystarczającej liczby miejsc dla wszystkich przy takim zestawieniu
stołów i wystarczającej przestrzeni w sali. Nie wszędzie się da (po
prostu technicznie)... ale pomysł faktycznie dobry.


Z poważaniem
PZ

--
Ja swoje powiedziałem, słyszeliście.
Resztę oceńcie sami, wydajcie wyrok.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-09-08 14:06:25

Temat: Re: Uczelnie wyższe a ON
Od: Piotr Zawadzki <p...@t...fr.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr M : wrote:

> Zakładam że taka osoba umiała by czytać i pisać jeśli ten warunek jest
> spełniony

Musi być - przecież inaczej nie byłaby przyjęta na studia (bo ez
matury).

> mozna przeciez napisać pytania na kartce ...albo komputerze :)

No tak, to właściwie wiadomo samo przez się.

> na studiach w naszym przypadku ON trzeba
> byc elastycznym i wyprzedzać problemy zanim sie pojawią :)

Masz absolutną rację. Zresztą dlatego właśnie tym bardziej się tą
kwestią interesuję. Niejako na zapas.

Z poważaniem
PZ

--
Ja swoje powiedziałem, słyszeliście.
Resztę oceńcie sami, wydajcie wyrok.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-09-08 14:24:22

Temat: Re: Uczelnie wyższe a ON
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Zawadzki pisze w news:bji2g5$spd$1@nemesis.news.tpi.pl

> Acha, dzięki, to faktycznie dobry pomysł. Jedyny warunek - że w danej
> sali w ogóle istnieje możliwość takiej roszady.

Zawsze istnieje, SWPS ma swój budynek (dorobiła się wreszcie :-)).
Zresztą na ćwiczeniach to nie problem, ćwiczenia nie odbywają się
w aulach, gdzie stołów nie ma w ogóle, a siedziska są
przymocowane na stałe. Ale za to na wykładach osoba niesłysząca
może usiąść w I rzędzie, żeby widzieć wykładowcę. No i są
rzutniki, folie, na których wykładowca przedstawia plan wykładu,
definicje, schematy itd. Folie są dostępne w bibliotece - po
wykładzie. Zawsze też, przed zajęciami, na początku semestru,
rozdawane są syllabusy na semestr, więc przed każdym wykładem
można przeczytać literaturę, a to też pomaga rozumieć. Problem
jest ze słownictwem specjalistycznym... SWPS zatrudniła tłumaczkę
języka migowego.

> ... ale pomysł faktycznie dobry.

Wiesz, ja myślę, że osoby niesłyszące (i w ogóle ON) powinny po
prostu powiedzieć, czego potrzebują, a sale można w dużym stopniu
przystosować. Jak jeszcze nie było nowego budynku (i z zajęciami
tułaliśmy się po różnych dziwnych miejscach), i tak zawsze miałam
pomoc przy wnoszeniu wózka (prowizoryczny podjazd) - od studentów.
Przecież nie odmówią. A uczelnia też mi życia nie utrudniała. Jak
wytłumaczyłam, co i jak - pomoc była, na ile się dało. Jedyny
mankament - że trzeba było tłumaczyć za każdym razem od nowa, bo
każdy rok jest pod opieką innego opiekuna. :-)

To było parę lat temu. Teraz uczelnia ma nowy budynek, którego
nie widziałam. Ma ponoć windę i podjazdy. Się przekonam niedługo
pewnie. :-)

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-09-11 12:54:29

Temat: Re: Uczelnie wyższe a ON
Od: r...@n...pl (Radosław Tatarczak) szukaj wiadomości tego autora

Piotr Zawadzki <p...@t...fr.pl> wrote in
<bjht8a$9s1$1@atlantis.news.tpi.pl>:


>3. Jeżeli zaś chodzi o sam przebieg zajęć (i np. zaliczeń czy egzaminów
>z poszczególnych przedmiotów już w trakcie studiów), to tak sobie myślę,
>że właściwie poza rozwiązaniem kwestii z dotransportowaniem ON
>(oczywiście tej tylko, która ma problem z chodzeniem), reszta zależy
>tylko i wyłącznie od prowadzącego ćwiczenia/ wykład. Hm... no może byłby
>jeszcze problem z osobą zupełnie niesłyszącą... - zupełnie nie mam w tej
>chwili pojęcia, jak sobie z tym można by było poradzić. Jakieś pomysły?

Syllabusy . Wiem, ze w Polsce po macoszemu traktuje sie przedstawianie
wymagan z danego przedmiotu, ale pozadny wykladowca udostepnia studentom
wykaz wymagan i materialow egzaminacyjnych. Potem test lub klasyczny
egzamin pisemny. Sam korzystalem z podobnego systemu, zdarzali sie
wykladowcy, ktorzy w syllabusach umieszczali przykladowe pytania i wykaz
literatury wraz z numerami potrzebnych stron. Fakt to byly wyjatki, a np.:
MIT udostepnia cyfrowe syllabusy + potrzebne materialy.

pozdrawiam
Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Archiwum - prosze o adres
strony dla osob slabowidzacych itp
może ktoś wie? zbiórka poprzez Internet i SMS-y oraz wpłaty przez ludzi z zagranicy
Introligatorstwo - problem - prosba
KOmentarz zbędny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »