| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-12 12:46:46
Temat: Odp: Uczta w Spichlerzu - dlugieTo byla sakwa z ciasta francuskiego nadziewana musem z borowikow i serem
plesniowym jakimstam bleu w sosie orzechowym. Wiec chyba ani cordon ani
gordon bleu :-) Zapamietalo mi sie 'grand bleu' bo skojarzylam z filmem
"Wielki blekit" L. Bessona, ktorego oryginalny tytul byl "Le Grand Bleu".
Ale moze cos pokrecilam.
--
Agnes
http://www.koneser.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-12 21:42:35
Temat: Re: Uczta w Spichlerzu - dlugieBleu d'Auvergne
(= ser niebieski z Owernii), cos w typie roquefort, silny aromat, doskonaly
do sosow
Ewcia
Ewcia
--
Niesz !
Agnes <v...@t...pl> a écrit dans le message :
9sogbl$fje$...@s...silesia.pik-net.pl...
> To byla sakwa z ciasta francuskiego nadziewana musem z borowikow i serem
> plesniowym jakimstam bleu w sosie orzechowym. Wiec chyba ani cordon ani
> gordon bleu :-) Zapamietalo mi sie 'grand bleu' bo skojarzylam z filmem
> "Wielki blekit" L. Bessona, ktorego oryginalny tytul byl "Le Grand Bleu".
> Ale moze cos pokrecilam.
> --
> Agnes
> http://www.koneser.pl
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 22:03:47
Temat: Re: Uczta w Spichlerzu - dlugie"Agnes" <v...@t...pl> wrote:
>> > Agnes, co to jest grand bleu?????? Qd
>
>Ser plesniowy. W nazwie na pewno bylo bleu, moze cos pomylilam z pierwsza
>czescia, bo nie moge znalezc w zadnej wyszukiwarce takiego sera.
ja wiem co to za ser...ale ni diabła nie wiem ja się go pisze
(chwilowo)... brzmi dor-blue...zaćma z pisownią.
Pozdrawiam AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |