| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-18 10:53:20
Temat: Uczulenie na sprzączkę od paskaJakoś sobie radzę z tym problemem, ale może ktoś by wiedział, co wchodzi w
skład sprzączek od większości pasków? Coś, co może uczulać oczywiście. Po
nawet krótkim kontakcie sprzączki ze skórą wyskakuje w miejscu kontaktu
przeraźliwie swędząca zaogniająca się wysypka.
--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-07-18 11:05:27
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paskaProces Iluminat <i...@N...gazeta.pl> zwrócił błąd:
> Jakoś sobie radzę z tym problemem, ale może ktoś by wiedział, co wchodzi w
> skład sprzączek od większości pasków? Coś, co może uczulać oczywiście. Po
> nawet krótkim kontakcie sprzączki ze skórą wyskakuje w miejscu kontaktu
> przeraźliwie swędząca zaogniająca się wysypka.
Nikiel. Częste. Spróbuj sprzączek mosiężnych albo stalowych bez powłoki.
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-07-18 14:51:56
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paskaUżytkownik "Iluminat" <i...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:38g2x8uvkjid$.dlg@iluminat.pl...
> Jakoś sobie radzę z tym problemem, ale może ktoś by wiedział, co wchodzi w
> skład sprzączek od większości pasków? Coś, co może uczulać oczywiście. Po
> nawet krótkim kontakcie sprzączki ze skórą wyskakuje w miejscu kontaktu
> przeraźliwie swędząca zaogniająca się wysypka.
nikiel - moj maz to ma. uwazaj tez na zegarki i nie jedz rzeczy z puszek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-07-18 14:53:17
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paskaUżytkownik Iluminat napisał:
> Jakoś sobie radzę z tym problemem, ale może ktoś by wiedział, co wchodzi w
> skład sprzączek od większości pasków? Coś, co może uczulać oczywiście. Po
> nawet krótkim kontakcie sprzączki ze skórą wyskakuje w miejscu kontaktu
> przeraźliwie swędząca zaogniająca się wysypka.
Polecam metale szlachetne - pewnie masz to samo co ja.Również mam
uczulenie od paska. staram sie go w pewien sposób izolowac od ciała -
używałem jak sugerował ktos wyżej mosiezne sprzączki czy inne-nie
polecam nie pomoże - ja jestem poprostu uczulony na metale
nieszlachetne.srebro, złoto , platyne, czy stal chirurgiczną moge niosic
ile chce ale reszta to tragedia.
Poprostu trzeba sie nauczyc z tym zyc i juz. Podobne rzeczy działy sie
gdy miałem pokrywe od zegarka ze jakiegos metalu niz tzw "stainless
steal"-choc ostatnio pojawiło sie równiez uczulenie pod zegarkim, ale to
pewnie wpływ pogody i nadmiernej potliwosci ciała.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-07-19 07:33:51
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paskaDnia Mon, 18 Jul 2005 16:51:56 +0200, taora napisał(a):
>> Jakoś sobie radzę z tym problemem, ale może ktoś by wiedział, co wchodzi w
>> skład sprzączek od większości pasków? Coś, co może uczulać oczywiście. Po
>> nawet krótkim kontakcie sprzączki ze skórą wyskakuje w miejscu kontaktu
>> przeraźliwie swędząca zaogniająca się wysypka.
> nikiel - moj maz to ma. uwazaj tez na zegarki i nie jedz rzeczy z puszek.
Rzeczy z puszek? Jem od groma - od groszku, poprzez kukurydzę i różnorakie
owoce, do koncentratów pomidorowych. Myślałem, że puszki są powleczone
jakimś plastikiem od wewnątrz (chociaż rzeczywiście nie wszystkie)... Z
zegarkiem nie jest tak źle, a nawet jest dobrze... :)
--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-07-19 07:35:11
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paskaDnia Mon, 18 Jul 2005 16:51:56 +0200, taora napisał(a):
>> Jakoś sobie radzę z tym problemem, ale może ktoś by wiedział, co wchodzi w
>> skład sprzączek od większości pasków? Coś, co może uczulać oczywiście. Po
>> nawet krótkim kontakcie sprzączki ze skórą wyskakuje w miejscu kontaktu
>> przeraźliwie swędząca zaogniająca się wysypka.
>
> nikiel - moj maz to ma. uwazaj tez na zegarki i nie jedz rzeczy z puszek.
Rzeczy z puszek? Jem od groma - od groszku, poprzez kukurydzę i różnorakie
owoce, do koncentratów pomidorowych. Myślałem, że puszki są powleczone
jakimś plastikiem od wewnątrz (chociaż rzeczywiście nie wszystkie)... Z
zegarkiem nie jest tak źle, a nawet jest dobrze... :) Słyszałem natomiast
coś o monetach euro w związku z niklem.
--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-07-19 18:13:42
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paskaUżytkownik "Iluminat" <i...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1eryxotvefm7f.dlg@iluminat.pl...
> Rzeczy z puszek? Jem od groma - od groszku, poprzez kukurydzę i różnorakie
> owoce, do koncentratów pomidorowych. Myślałem, że puszki są powleczone
> jakimś plastikiem od wewnątrz (chociaż rzeczywiście nie wszystkie)... Z
> zegarkiem nie jest tak źle, a nawet jest dobrze... :) Słyszałem natomiast
> coś o monetach euro w związku z niklem.
nie znam ciebie. moj maz dostal takie zalecenia, gdy wyszlo, ze jest
uczulony na nikiel. po jedzeniu z puszek nie mial zadnych objawow, ale teraz
ma szlaban na puszki, ja zreszta tez, bo mi to dalo do myslania - jak bardzo
to moze przenikac do zywnosci:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-07-19 19:26:10
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paska
> nikiel - moj maz to ma. uwazaj tez na zegarki i nie jedz rzeczy z puszek.
Te niklowane puszki to chyba żart. Nikiel to drogi metal i toksyczny w
przypadku spożycia jego związków... Puszka droższa od mielonki...
Puszki są z blachy (nie wiem czy nie cynkowanej ?), od wewnątrz pokryte
tworzywem sztucznym, nietoksycznym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-07-19 19:36:53
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paska> nikiel - moj maz to ma. uwazaj tez na zegarki i nie jedz rzeczy z puszek.
O "puszkowej" bzdurze już napisałem, ale żeby nie tylko wyśmiewać ale i
coś z sensem dodać to informuję, że miejsca występowania niklu to:
w zegarki, ich zapięcia, bransoletki, kolczyki i klipsy, metalowe części
biustonoszy, pierścionki, łańcuszki i naszyjniki, guziki niklowane, inne
przedmioty niklowane (nożyczki, druty do robótek, naparstki, klucze,
łyżki, metalowe, niklowane poręcze, rury).
Nikiel może jednak przenikać do organizmu przez przewód pokarmowy.
np. u "bardzo" uczulonych wystarczy ilość tego metalu jaka przenika z
niklowanego kranu do wody ale też i z zanieczyszczeń przemysłowych wody.
Źródłem niklu może być też margaryna (niektóre przynajmniej gatunki)
przy produkcji których jako katalizatorów używa się niklu (katalizator
jest potrzebny do przekształcenia płynnego oleju roślinnego w twardą
margarynę).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-07-20 19:35:37
Temat: Re: Uczulenie na sprzączkę od paskaUżytkownik "KM" <k...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dbjk4j$514$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Te niklowane puszki to chyba żart. Nikiel to drogi metal i toksyczny w
> przypadku spożycia jego związków... Puszka droższa od mielonki...
> Puszki są z blachy (nie wiem czy nie cynkowanej ?), od wewnątrz pokryte
> tworzywem sztucznym, nietoksycznym.
nie wiem - slucham sie lekarza. jesli nikiem to taki drogi metal, to bardzo
dziwne, ze od kazdej sprzaczki maz ma uczulenie. moze tez chodzi o inne
metale - nie wiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |