| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2013-03-05 03:42:47
Temat: Upadek moralny polskiego społeczeństwa.Zebrała się konferencja etyków, socjologów, filozofów itd i
stwierdzili iż mamy całkowity upadek moralny w tym kraju, taka
diagnoza i przecież wielu nie czuje się w tej nienawiści i
prymitywiźmie dobrze, czyli czujemy na własnej skórze to co
stwierdzili....
W publikowanych ostatnio wypowiedziach na temat moralnej kondycji
Polaków dochodzi do głosu opinia, wypowiadana przez Marcina Króla, że
przekaz kulturowo-etyczny w naszym kraju jest poważnie utrudniony z
powodu zniknięcia lub osłabienia warstw społecznych będących
dotychczasowymi nośnikami wzorców zachowań, mianowicie ziemiaństwa i
inteligencji. Pierwsza trwale zniknęła z życia społecznego druga
straciła na znaczeniu. Życie publiczne zdominowane zostało przez
"inwazję chamstwa" "ludzi z nikąd", powiada Król. Na dominującą u nas
kulturę post-chłopską, szybko stającą się kulturą nowych-zamożnych, ma
jeszcze wpływ Kościół katolicki. Jednak osłabienie jego autorytetu,
także z powodu chybionej polityki personalnej, dominacji w hierarchii
katolickiej osób pozbawionych cywilizacyjnej ogłady (bliskiej w stylu
siermiężnej Samoobronie), pozwala przewidywać, że także ten pas
transmisyjny etycznych zachowań ulegnie atrofii. Dopiero nowe
pokolenie ludzi, którzy w dorosłość weszli pod koniec lat 90.,
zdobywając wykształcenie w Polsce będącej członkiem Unii Europejskiej
(co oznacza między innymi znajomość języków, a dzięki wymianie
studentów także rzeczywiste, choćby krótkie, uczestnictwo w życiu
tradycyjnych społeczności Zachodu), może przynieść zmianę
cywilizacyjną.
Nic jednak nie dzieje się automatycznie. Wykształcenie się wyższego
obyczaju kulturowo-etycznego całej warstwy społecznej to kwestia kilku
pokoleń. Można temu sprzyjać, lub zadanie utrudniać, albo wręcz
uniemożliwiać. Obecna globalizacja pozwala oczywiście, by taki proces
przemian został wydatnie skrócony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |