| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-09 21:41:52
Temat: Urządzenia do filtrowania wodyJeżeli masz jakiekolwiek problemy z zanieczyszczoną, zazelazioną, nie nadającą
się do spożycia bądz twardą wodą na pewno będę w stanie coś na to poradzić w
przystępnej dla każdego cenie.
Zerknij na moje aukcje w Allegro:
http://www.allegro.pl/showother.php?id=219560
Jeżeli nie ma tam urządzenia jakiego potrzebujesz - napisz, a na pewno odpowiem.
Pozdr.
JACkiz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-11 02:08:43
Temat: Re: Urządzenia do filtrowania wody<j...@p...onet.pl> wrote in
news:49d7.000005c3.3c8a81a0@newsgate.onet.pl:
> Jeżeli masz jakiekolwiek problemy z zanieczyszczoną, zazelazioną, nie
> nadającą się do spożycia bądz twardą wodą na pewno będę w stanie coś
> na to poradzić w przystępnej dla każdego cenie.
Zrobilem cos takiego na dzialke gdzie mam wode podskorna z duza iloscia
zelaza (pomaranczowy osad wytracal sie juz po 5 minutach). Konstrukcja sie
sprawdzila - w przefiltrowanej wodzie nie ma osadu nawet po 48 godzinach,
co najwyzej drobiny wegla drzewnego.
Potrzebna jest 5-litrowa albo wieksza plastikowa butla po wodzie mineralnej
(plastik, bo latwo sie obrabia "domowymi" sposobami).
W zakretke, w ktorej zrobliem dziure, wstawilem sitko. Mialem akurat pod
reka mosiezna siatke z ktorej wycialem krazek zwyklymi nozyczkami.
Butle odwrocilem do gory dnem, w dnie butli wycialem (wytopilem za pomoca
lutownicy) otwor taki, zeby wsadzic do srodka reke.
Na dno (znaczy do szyjki butelki, bo jest odwrocona) nasypalem warstwy
przemytego zwiru - 2 cm bardzo drobnego i 2 cm bardzo grubego. Nastepnie
nasypalem do 3/4 wysokosci butli wegla drzewnego z opakowania p.t. "wegiel
do grilla" (wegiel, ale nie brykiety !): najpierw drobiazg (ale nie pyl
weglowy!), potem drobne kawaki (wielkosci zabkow czosnku). To wszystko
przycisnalem kilkoma kamieniami (zeby wegiwel nie wyplywal na
powierzchnie). Butla, obwiazana dookola sznurkiem, zawisla na scianie (caly
czas do gory dnem).
Wode wlewam przez duzy otwor w dnie, po przesaczeniu grawitacyjnym przez
butle czysta woda wykapuje przez dziurawy korek prosto do zbiornika na wode
pitna, z tym ze pierwsze 5 litrow po zmontowaniu filtra radzilbym wylac -
ma prawo byc brudna. Im wolniej kapie - tym czystsza wyplywa.
Kolumna taka wystarcza na caly sezon do produkowania wody pitnej na dzialce
rekreacyjnej (oczywiscie nalezy ja przed piciem zagotowac).
Po w kilka godzin po ostatnim uzyciu kolumna staje sie sucha przez co nie
rozwija sie w niej mikroflora.
Oczywiscie nie daje gwarancji na higiene i jakosc wody, ale od kiedy filtr
stosuje na zdrowie jeszcze nie narzekalem.
--
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-11 08:27:14
Temat: Re: Urządzenia do filtrowania wody> > Jeżeli masz jakiekolwiek problemy z zanieczyszczoną, zazelazioną, nie
> > nadającą się do spożycia bądz twardą wodą na pewno będę w stanie coś
> > na to poradzić w przystępnej dla każdego cenie.
>
> Zrobilem cos takiego na dzialke gdzie mam wode podskorna z duza iloscia
> zelaza (pomaranczowy osad wytracal sie juz po 5 minutach). Konstrukcja sie
> sprawdzila - w przefiltrowanej wodzie nie ma osadu nawet po 48 godzinach,
> co najwyzej drobiny wegla drzewnego.
...
Bardzo dobry pomysl - wegiel drzewny to nic innego jak
"wegiel aktywowany" w roznego rodzaju filtrach.
Masz czysta wode, a nie wode destylowana jak
z odwroconej osmozy.
q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |