| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-25 18:16:53
Temat: Re: Ustąp miejsca starszymty ale ty masz nick taki jaką mój kolega ksywę tyle żę mu uszy odstają! :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-25 18:25:41
Temat: Re: Ustąp miejsca starszyma zauważyłeś że stare rury nie ustąpią miejsca kobiecie w ciąży bądź z
niemowlakiem (jak kobieta dzieciucha targa w niosidełku)
staruch widzą tylko własne tłuste dupska i myślą jak rozlać te zjeczałe
sadło na siedzeniu nawet gdy mają isć po trupach i zbluzgać pół autobusu (u
mnie tylko autobusy jezdżą tramwaje zniknęły gdzieś ok początku XX wieku,
nie wiem nie było mnie wtedy)
stare skneruchy zamiast ćwiczyć tłuste dupy (o babach mówię) to jeszcze
bardziej tyją i więcej miejsca zajmują zamiast 1 - 2 siedzenia zamiast 0,5
m2 - pół autobusu
a takie dzieciuchy biedne muszą wąchać ich smrody - na stojaka, zgniecone (w
tłoku) i jeszcze strofowane że piszczą że je bolą plecy czy głowa która
podlega w tym mom ęcie naciskowi grubej dupy starej baby
p-zdro kisu:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 18:27:44
Temat: Re: Ustąp miejsca starszym>
> Przecież dzieci możemy narobić w ducke, starszych pań... niekoniecznie.
>
a na cholere nam starsze panie one umra za kilka lat a dzieciuch ma życie
przed sobą
heh
głupia odpowiedz na głupie zdanie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 18:36:15
Temat: Re: Ustąp miejsca starszym> Zadam ci jedno pytanie, czy jak widzisz starsza osobe, ablo np kobiete z
> zakupami to ustepujesz jej miejsca.
>
osobiście muły nóg trenuje więc stoję ale na cholere stać jak miejsca w bród
odp:
jak widzę kobietę z zakupami i mam dobry dzień oczywiście ustąpię
jak widzę i mam zły dzień z niechęcię w wzroku ale ustąpię
jak widzę staruchę leję na nią
czemu leję na staruchy?:
odp:
siostra była w ciąży i jaździła autobusami (ciąża widoczna) żadna stara
kurwa dupy nie ruszyła
mama miała operację kolan (stawy siadają) (analogia w ałtobusie) tylko i
wyłącznie pnowie
kultura wymaga by ruszyć dupę beż względu na płeć ale tylko panowie się
podnosili
ja jechałem z dzieciuchem (siostry dzieciuchem) kurwa całą drogą na rękach
mi spędziła malucha jechałem 30 minut w tłoku, żadna stara rura dupy nie
ruszyła analogja studenci i ludzie w średnim wieku kurwa nikt
dlatego jestem dumny jak dupy nie ruszę z miejsca
taki mój kochany prywatny odwecik:)
sorki za łacinę ale mnie poniosło
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 18:37:41
Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
>
> Absurdalny rozmiar kultu starosci przerastajacego m.in.
> wrecz wszelki szacunek dla dzieci jest bezsensowny.
żeden szacunek tylko obrona życia (chłopie starzejemy się a dzieciaki mają
się rozwalać o kasowniki???)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 18:45:27
Temat: Re: Ustąp miejsca starszym> Teraz sobie uswiadomilam: nie zdarzylo mi sie w Kanadzie byc swiadkiem,
aby
> ktos dorosly musial mlodszemu zwracac uwage, by ustapil miejsca osobie
> starszej, nie ma tu tez w autobusach specjalnie dla starszych oznakowanych
> miejsc, a osobie starszej to juz kiedy wchodzi do autobusu wyciagnie sie
> kilka rak z pomoca....jesli nie ma pasazerow, zrobi to kierowca. Hmmm, jak
> oni do tego doszli? Pewnie dzieci, bedace swiadkami takiego zachowania
ucza
> sie poprzez obserwacje, ze jest ono pozadane i je nasladuja - nie?
to zapraszamy do kraju,
1 dzień pobytu:
-okradną
-w mordę nabiją
2 dzień:
- w autobusie na baczność w tłoku jadziesz do konsulatu o pomoc
- kierowcqa hamuje i rusza jakby ziemniaki woził
3 dzięń:
- nie możesz się doczekać powrotu do kanady strzelasz sobie w łeb
"JEASZCZE POLSKA NIE ZGINEŁA" - bo sie wszyscy przekonali że z chamstwem się
nie wygra!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 19:35:40
Temat: Re: Ustąp miejsca starszymMon, 25 Nov 2002 10:07:39 +0100 "Kis Smis" <k...@n...gazeta.pl>
<arsp8r$51h$1@news.gazeta.pl>:
> Do autobusu wsiada starsza pani. Na ten widok inna pani w śednim wieku
> zwraca sie do matki kilkuletniego dziecka, żeby ustapiło miejsce
> starszej pani.
Do autobusu wsiada starsza pani. Na ten widok pan w moim wieku;) zwraca
sie do niej: proszę usiąść na kolanach chłopczyka. Miałem wtedy chyba
szesnaście lat, oraz dobry powód, żeby siedzieć. Nie przemogłem się,
przełknąłem też chcąc nie chcąc późniejsze komentarze, niewykluczone,
że sprawiłem wrażenie "cynicznego smarkacza".
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 19:55:34
Temat: Re: Ustąp miejsca starszymKis Smis wrote:
>> Do autobusu wsiada starsza pani.
[cut]
Do tramwaju wsiada starszy pan. Bez widocznych oznak wahania zbliża się do
miejsca zajmowanego przez młodą dziewczynę i mówi: "Usiądę na tym miejscu."
Powiedział to spokojnie, rzeczowo, uprzejmie. Zamiana jego stojącej pozycji
z siedzącą pozycją dziewczyny była naturalna w tej sytuacji. Bez słowa, bez
widocznych oznak zdziwienia, dziewczyna ustąpiła mu miejsca.
Chwalebna odmiana w stosunku do patrzących znacząco lub głośno komentujących
"w powietrze" brak kultury dzisiejszej młodzieży, ponurych i zaciętych
starych dupków oraz ludzi mechanicznie ich szanujących.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 19:56:37
Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
"Bula"
> Tu masz racje, nie powinna dziecku , ale moze nie wiedziala, ktora osoba
> jest rodzicem malucha.
Nie o to chodzi. Mysle,ze w autobusie siedzialo wiecej osob, niz kilkuletnie
dzieci i ew. to one powinny byc zmobilizowane do ustapienia miejsca.
Dlaczego male dziecko ma robic cos, co w i d z i, ze dorosli nie robia?
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 20:02:17
Temat: Re: Ustąp miejsca starszym"Kis Smis" w news:art852$stq$1@news.gazeta.pl...
/.../
> Spróbuj jeszcze raz przemyśleć moje rozumowanie. Jesli uważam że to źle że na
> wysokości głowy dziecka są kontuzyjne przedmioty np kasowniki to czy naprawde
> mógłym być zwolennikiem przenoszenia ich niżej?
Przede wszystkim Kisie, nie mydl tu nikomu oczu kasownikami, gdyż
nie o kontuzje głowy dziecka tu chodzi (aby uniknąć kontuzji musi ono
wg Ciebie siedzieć na oddzielnym krzesełku dla dorosłych, wpatrzone
albo w słaniających się obok na nogach "staruchów", albo w piękne
widoki za oknem.)
Wyraziłeś pogląd że - cytuję:
> > kilkuletnie dziecko powinno być ostatnia osobą, która ma
> > ustepować miejsce starszym paniom,
i to mi wystarczy.
Spróbuj przemyśłeć jeszcze raz to swoje rozumowanie.
> kis
S.
PS. Sprawa jest prosta. Małe dziecko - trzymasz na kolanach. Jeśłi
jest dla Ciebie zbyt ciężkie to znaczy, że powino być już samodzielne
na tyle by stać bezpiecznie koło Ciebie. Jeśłi kilkuletnie dziecko uznajesz
za "osobę" winna to być osoba zdolna do samodzielnych decyzji.
Jeśłi nie jest - to jazda na kolana matki. Albo ojca.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |