Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ustąp miejsca starszym

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ustąp miejsca starszym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-25 20:12:16

Temat: Re: [OT] Ustąp miejsca starszym
Od: "Paweł Niezbecki" <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:
[cut]
>> Wypisz wymaluj sytuacja w ktorej przyklasnales Saulusowi.
>> Wiec czasem takie zachowanie potepiasz, a czasem umierasz z
>> zachwytu???
>>
>> Nie rozumiem Cie Kris. Wlasciwie rozumiesz, ale wykonanie
>> przekombinowujesz i jeszcze cieszysz sie z dziadostwa? - cos tu
>> zupelnie nie ma sensu.
>>
>> PS: tez znam takie sytuacje, dlatego wlasnie chetnie tepie
>> implementacje takiego ponurego dziadowstwa jakimi chetnie ma zwyczaj
>> epatowac Saulo. I przyznam ze obecnie jestem w szoku w stosunku do
>> Ciebie. To po prostu zdumiewajace.

No a Czarusia przecież nie zwróciłaby uwagi rozkosznemu dziecku, nawet gdyby
to dziecko_przez cały dzień_nie robiło w zasadzie nic innego, jak tylko
biegało po sklepie głośno się śmiejąc, wpadało na ludzi i robiło im czasem
przezabawne psikusy.

Oto i analogia trafniejsza, mimo że również przesadzona, tak jak analogia
Czarusia (ale moja we właściwym kierunku :-))

Och, pomijam już to, że hipermarket i grupa dyskusyjna, to nie to samo ;-)

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-25 20:38:48

Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:arsp8r$51h$1@news.gazeta.pl...
> Do autobusu wsiada starsza pani. Na ten widok inna pani w śednim wieku zwraca
> sie do matki kilkuletniego dziecka, żeby ustapiło miejsce starszej pani.
/.../

Do niedawna wręcz uwielbiałam ( jak w tym wierszu Tuwima ;) ),
jeździć na_stojąco. Dość miałam siedzenia, najpierw w szkole,
później w pracy. Wykorzystywałam każdą chwilę by zmienić pozycję
na inną. Niestraszne mi były jazdy na stojąco przez pół Polski
w zatłoczonym po sufit;) pociągu.
Może dzięki temu "kamykowi zielonemu" ;), nie wiem..
Moje dzieci, jeśli było mało miejsc, zawsze brałam na kolana
i po prostu spaliłabym się ze wstydu, gdyby nad rozpartym w krześle
moim dzieckiem, "wisiał" ktoś mocno starszy.
Wiem, że nie zawsze widać czy ktoś może stać.

Miałam w życiu kilka sytuacji, których nie zapomnę;
kiedyś byłam w obcym, wielkim mieście, na dwumiesięcznym kursie.
Rosło we mnie dziecko i choć niezbyt jeszcze widoczne, dawało mi
baardzo w kość. Czułam się tak podle, że.. szkoda mówić.
Jechałam przez pół Wrocławia ;) na zajęcia.. i gdzieś na początku drogi
stanął nade mną facet z kilkuletnim dzieckiem i zażądał!!! ;0 ustąpienia
mu miejsca. Spojrzałam na niego dziwnym wzrokiem i odrzeklam,
że moje dziecko też domaga się miejsca siedzącego.;)
Wyobraźcie sobie, że przestał nade mną całą drogę! :)..
Było to niewyobrażalnie przykre. Dlaczego nie poszedł szukać gdzieś
dalej? Dlaczego NIKT nie ustąpił mu miejsca?
Dopiero gdy wstałam, widać było moją małą "piłeczkę" ;))
Może czekał na ten widok? A niech tam..
ale wrażenie "dzikości" pozostało we mnie do dziś..

I inny przyklad - niedawno byłam w Krakowie i choć czułam się
i wyglądałam bardzo dobrze :)), miły pan w moim wieku ustąpił
mi miejsca. Podziękowałam mu z uśmiechem, wyjaśniając,
iż jest tak gorąco, że wolę stać przy otwartym oknie.
Pan usiadł, przy okazji wysypując swoją reklamóweczkę z zakupami..
Teraz to mnie było przykro, że nie usiadłam! :))
Ale wspominam go bardzo mile i uśmiechałam się do niego swoim
najjaśniejszym ;) uśmiechem, takim dla przyjaciół..
Może wiedział, że nawet zadbanym paniom wśrednim wieku kości
goją się wolniej? ;)

A teraz coś na temat wychowania..
W tramwaju jadą naprzeciw siebie - pani z dzieckiem na kolanach
i młodzieniec. Dziecko zachowuje się skandalicznie,
kopie, kręci się, lepkimi od słodyczy rękami dotyka wszystko wokół,
nic sobie z niczego nie robi. Pełny luuzz..;)
Chłopak: - Czy pani syn mógłby przestać mnie kopać?
Mamusia: Brak reakcji.
Chłopak znosi to jakiś czas, w końcu wstaje, wyciąga z ust
gumę do żucia i przykleja malcowi do czółka.
Mamusia: - Co robisz!!! Cham!!! Co za młodzież!!!
Chłopak: - Siedź cicho, babo!
Mnie też wychowano na Spocku. ;)

Pozdrawiam wszystkich wychowanych normalnie
i tych drugich też ;)
E.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 20:56:58

Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
Od: "Bula" <a...@w...ps.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobnik Pyzol z adresu <p...@s...ca> napisał:

> "Bula"
>> Tu masz racje, nie powinna dziecku , ale moze nie wiedziala, ktora osoba
>> jest rodzicem malucha.
>
> Nie o to chodzi. Mysle,ze w autobusie siedzialo wiecej osob, niz
> kilkuletnie dzieci i ew. to one powinny byc zmobilizowane do ustapienia
> miejsca. Dlaczego male dziecko ma robic cos, co w i d z i, ze dorosli
> nie robia?

Poniewaz moze usiasc na kolanach, a mlodziesz nie wstaje poniewaz ich sie
tego nie uczyc i kolo sie zamyka

pozdrawiam
Bula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 21:08:49

Temat: Re: [OT] Ustąp miejsca starszym
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Saulo:
> No a Czarusia przecież nie zwróciłaby uwagi rozkosznemu dziecku,
> nawet gdyby to dziecko_przez cały dzień_nie robiło w zasadzie nic
> innego, jak tylko biegało po sklepie głośno się śmiejąc, wpadało na
> ludzi i robiło im czasem przezabawne psikusy.

Alez zwrocilbym: tym ktorzy okazuja agresje i brak tolerancji przy
okazji takich zachowan tzn takim ztetryczalym malkontentom jak Ty.
Czlowiek nie jest dla sklepu, lecz odwrotnie MZ.

> Och, pomijam już to, że hipermarket i grupa dyskusyjna, to nie to samo ;-)

Czlowiek nie jest dla grupy dyskusyjnej, lecz odwrotnie.

Ech, obawiam sie ze nigdy tego nie pojmiesz... gdyz wydajesz sie byc
zbyt prymitywny emocjonalnie na to aby choc troche to 'objac'. ;O

Czarek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 21:20:59

Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"EvaTM"
> Chłopak: - Siedź cicho, babo!
> Mnie też wychowano na Spocku. ;)
:)))))))

Ze tez nikt jeszcze nie podrzucil tu klasycznego kawalka o gumie...;)

Dzieci wyrastaja na takich doroslych, jakich widza w okresie dorastania.
Osoba naganiajaca dziecko do ustapienia UCZY je, ze mozna naganiac. To
dziecko, jak bedzie mialo okazje, zacznie naganiac kogos od siebie
slabszego... i tak w kolko. Mozna zwrocic uwage dziecku i nawet nalezy,
wazne jest jednak JAK sie to zrobi. Z tego co pamietam, w Polsce robilo sie
to bardzo agresywnie. Takie zachowanie wywoluje u dzieci odruch buntu, u
doroslych, zreszta tez. I tak agresja nakreca agresje. Tyle, ze t a pierwsza
uwaza sie za szalenie swietojebliwa, bo ponoc w "zboznym celu".

Zdarza mi sie i tu spotykac rozwrzeszczane bachory ( inaczej t e g o nie
mozna nazwac, przepraszam "wrazliwych:), katujace wszyskich dookola
krzykiem, w stylu "Cem loda!". W Kanadzie matka nie moze takiemu
przylozyc, bo natychmiast ktos sprowadzi policje i dziecko ( natychmiast)
zostanie takiej matce odebrane i umieszczone w rodzinie zastepczej ( dopiero
proces zadecyduje co bedzie dalej). Czeka wiec az paskudzie przejdzie,
zmeczy sie. Przechodnie - coz, zdaja sobie sprawe,ze nawet jesli zachowanie
bachora jest wynikiem niewlasciwego wychowywania, to ta matka cierpi z tego
powodu najbardziej i - nikt sie nie wtraca, nie ocenia, nie komentuje, nie
robi min. Mija, zadowolony, ze moze minac i w sekunde zapomniec.

Jest dziesiatki powodow, dla ktorych czlowiek ( takze dziecko!) nie moze
ustapic miejsca, a ktorymi niekoniecznie musi sie wszem i wobec chwalic. Nie
wiem jak wyglada obecnie ciasnota w autobusach, ale u nas w godzinach
szczytu, kiedy rzeczywiscie autobusy sa pelne, ludzie malo sprawni na ogol
nie korzystaja z nich. Tych, ktorzy musza ( np. wizyta u lekarza) jest tak
niewielu,ze zapewnie im miejsca siedzacego nie stanowi zadnego problemu - na
kilkadziesiat osob w autobusie zawsze znajdzie sie ktos , kto miejsca
ustapi. Nie bylam swiadkiem takiej sytuacji,ale jestem przekonana,z e w
wypadku drastycznym, kierowca zazadalby tego od wybranego przez siebie
pasazera, a na wypadek oporu - wezwal policje. Nikt by sie do bicia z takim
"opornym" nie rwal, ani tez wydarzenia nie komentowal - bo co tutaj
komentowac?

Kanadyjscy kierowcy autobusowi to ludzie, ktorych jako zawodowcow chyba
najwyzej z wszystkich tutaj cenie ( a jezdze autobusami calkiem sporo, bo
nie prowadze samochodu). Sa swietni!

Tak przy okazji: probowal ktos wysiadajac z autobusu podziekowac i pozegnac
kierowce? W Ottawie robil tak niemal kazdy, w Winnipegu prawie nikt, ale
uwazam te tradycje za tak mila, ze praktykuje ja nadal. Uprzejmosc jest
zarazliwa i lagodzi obyczaje ( chyba bardziej niz muzyka!:)

Na razie, lece do pracy, autobusem, oczywiscie! Jak zobacze siedzacego
bachora, to mu nakopie i na sile posadze jakas staruszke, nawet jesli
mialabym wziac ja z lapanki na ulicy!;););)

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 21:21:45

Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
Od: "Vicky" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bula" <a...@w...ps.pl> napisał w wiadomości
news:artrrf.3vsmq7d.1@www.czorty.prv.pl...
> Osobnik Vicky z adresu <b...@a...pl> napisał:
>
>
> > dramatyczne, ale nie o to chodzi. Kiedy na zegarze wybiła 9:00 i bramki
> > otworzyli poczułam sie jak widz na wyścigach konnych. Nagle te 60-cio,
> > 70-letnie staruszki z laskami stały się Ireną Szewińską i w życiu nie
> > przypuszczałabym, że babcie w tym wieku mają takie chody. Nie było ważne
> > co lub kto stoi na drodze.
>
> To prawda, nie raz widzialem takie rzeczy, np wejsc do tramwaju czy
> autobusu, to jest dopiero przepychanka juz nie raz a maly wlos co bym nie
> lezal na ziemi, a sproboj takie osobie zwroci uwage, to moze parasolka w
> glowe dostac. Ale pamietaj ze sa i normalni starzy luldzie, ktorzy np po
> ustepieniu miejsca powiedza Dziekuje, sa i tacy ktorzy spojrza na ciebie
jak
> zlo konieczne i usiada sobie, np moja siostra miale taki przypaek kiedy to
> bylo duzo wolnych miejsc a babcia sobie wybrala akurat to, na ktorym
> siedziala i naskoczyla na nia, dlaczego ona jej miejsca nie ustapi. Oj
> zaluje ze mnie wtedy tam nie bylo, zazwyczaj, jestem bardzo spokojna
osoba,
> ale wtedy dalbym babci takia wiazanke ze by chyba do szpitala trafila,
Moja
> siotra to az sie poplakala.

Zawsze ustępowałam miejsca starszym osobom i pewnie tak mi już zostanie.:)
To co tu napisałam to tylko moje spostrzeżenia....
Tak naprawde nigdy nie wiemy czy ktoś śiemnia że potrzebuje pomocy, np
siedząc pod kościołem i prosząc nas o 1zl , czy 60-latek faktycznie bardziej
potrzebuje miejsca siedzącego od chorego na serce 18-latka, który zająl
miejsce siedzące, bo własnie zrobiło mu się słabo. Oceniamy sytuacje z
naszego punktu widzenia,nie wiedząc co faktycznie dzieje się w głowach
tychże ludzi ...

Pozdrawiam
Vicky



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 21:28:43

Temat: Re: [OT] Ustąp miejsca starszym
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

cbnet:
> ... wydajesz sie byc zbyt prymitywny emocjonalnie...

Uprzedzajac ew. zapytania wyjasniam: jeszcze nigdy
nie zaobserwowalem abys kogos przeprosil, a okazji
miales juz co niemiara. ;)

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 21:35:42

Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora

"Pyzol" <p...@s...ca> writes:


> Teraz sobie uswiadomilam: nie zdarzylo mi sie w Kanadzie byc swiadkiem, aby
> ktos dorosly musial mlodszemu zwracac uwage, by ustapil miejsca osobie
> starszej, nie ma tu tez w autobusach specjalnie dla starszych oznakowanych
> miejsc, a osobie starszej to juz kiedy wchodzi do autobusu wyciagnie sie
> kilka rak z pomoca....jesli nie ma pasazerow, zrobi to kierowca. Hmmm, jak
> oni do tego doszli? Pewnie dzieci, bedace swiadkami takiego zachowania ucza
> sie poprzez obserwacje, ze jest ono pozadane i je nasladuja - nie?

nie tylo dzieci, to dziala tez tak samo na kazdego czlowieka.
ludzie maja instynktownie tak, ze dopasowuja swoje zachowanie do
zachowania grupy, w ktorej sie znajda.
przyklad: w polsce kolejka do banku, poczty i urzedu zwykle jest
scisnieta, ludzie sie przepychaja, czasem gadaja paskudne rzeczy i
nierzadko obrzucaja sie wyzwiskami (jesli dobro, po ktore stoja, moz
sie zaraz skonczyc).

tu gdzie mieszkam: kolejka stoi sobie luzno, jeden czlowiek od
drugiego w odleglosci co najmniej pol metra, zeby bylo powietrze i
zeby sie nie musiec czuc skrepowanym. kazdy spokojnie czeka, nie
pogania, nie pcha sie.
podobnie jest przy wchodzeniu do pociagu.

jak tu pierwszy raz przyjechalam to mi sie tylko zdziwienie wielkie na
gebie malowalo, ze obcy ludzie moga powiedziec mi na ulicy dziezdobry,
nie patrzec sode lba i pomoc przy wsiadaniu do pociagu na przyklad
etc.

moj maz nie raz musial mnie napominac, zebym pewnych rzeczy nie
robila, bo to niekulturalne - a ja nawet w ogole sobie z tego sprawy
nie zdawalam, ze to robie - takie mialam nawyki wyniesione z polski, z
codziennego zycia ulicznego.
(mialam niestety np. tendencje do tarasaowania ludziom drogi).

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-26 09:44:48

Temat: Re: Ustąp miejsca starszym
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Nina M. Miller"
/.../

> w polsce kolejka do banku, poczty i urzedu zwykle jest
> scisnieta, ludzie sie przepychaja, czasem gadaja paskudne rzeczy i
> nierzadko obrzucaja sie wyzwiskami (jesli dobro, po ktore stoja, moz
> sie zaraz skonczyc).

Opowiadasz o czasach głęboko historycznych i być może dotyczących
określonych środowisk. Ja takich sytuacji nie zaznałem nigdy. A nie
żyję na księżycu ani w żadnej super kulturalnej metropolii.


> jak tu pierwszy raz przyjechalam to mi sie tylko zdziwienie wielkie na
> gebie malowalo /.../
> moj maz nie raz musial mnie napominac, zebym pewnych rzeczy nie
> robila, bo to niekulturalne - a ja nawet w ogole sobie z tego sprawy
> nie zdawalam, ze to robie - takie mialam nawyki wyniesione z polski, z
> codziennego zycia ulicznego.


Niektóre z tych nawyków zostały ci do dzisiaj, i nadal uparcie nie chcesz
się z nimi rozstać nie wiedząc, co może być nie w porządku tutaj, w polsce,
a co może być niezauważalne tam - w hameryce.

S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-26 10:28:33

Temat: Re: [OT] Ustąp miejsca starszym
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał(a):

> Wypisz wymaluj sytuacja w ktorej przyklasnales Saulusowi.
> Wiec czasem takie zachowanie potepiasz, a czasem umierasz z zachwytu???


> Nie rozumiem Cie Kris. Wlasciwie rozumiesz, ale wykonanie przekombinowujesz
> i jeszcze cieszysz sie z dziadostwa? - cos tu zupelnie nie ma sensu.

Wiesz, być może nie miałem racji sądząc że jesteś nieuczciwy w dyskusji. Być
może to moje wrażenie było spowodowane tym że zajmujesz się mnustwem rzeczy
naraz i jesteś troche nieuważny, może nawet rozkojarzony. Zdarza ci się nie
dostrzegać niuansów. Np takich że jestem kis a nie kris. Nie zwróciłbym na to
uwagi gdyby nie to, że robisz to któryś raz, więc to nie literówka, tylko
chyba utrwalenie się w błędzie.

Na marginesie nie mam skłonności umierania z zachwytu i rzadko jestem w
stanie poprzeć kogoś całkowicie. Jestem przeciwnikiem dziadostwa ale nie
starości, tak jak jestem zwolennikiem dziecięcości ale nie gówniarstwa z
zdziecinnienia. Czasem wacham się czy sprzemierzyć się z gówniarstwem przeciw
dziadostwu czy na odwrót. Czasem lubie sobie pozrzędzić a czasem pohopsać.
Nie wykluczone że mogę trafić na kogoś takiego samego jak ja, ale w przeciw
fazie i wtedy się nie dogadamy.

Przypuszczam że nieporozumienia miedzy nami mogą być związane z tymi
rozróżnieniami.

kis

Ps Rozumiem że miałeś jakieś dobre powody zeby nazwać mnie palantem.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Psycholog - Wrocław
powodzenie u kobiet
test (samoocena)
test (samoocena)
test (samoocena)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »