| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-16 13:27:30
Temat: Ustroń2001 oczami RT:)))Witajcie po przerwie :)
Minely juz ponad trzy tygodnie od zakonczenia niezwykle udanego
spotkania
w Ustroniu, czas wiec na moje prywatne opinie (niektorzy pewnie powiedza
wynurzenia;) nt zjazdu i konferencji. Nie bede skupial sie jednak na
stronie
oficjalnej, bo Robert o tym wczesniej juz pisal i dobrze oddal to co sie
dzialo,
a poniewaz lepsze jest wrogiem dobrego to...... juz dobrze wiecie :)
Byla to sroda, kiedy stawilem sie, rzeski i swiezy niczym ON po osmiu
godzinach jazdy w upale, przed hotelem "Magnolia", nie braklo mi jednak
optymizmu, ze warto tu byc. Na szczescie organizacja podtrzymala to
zdanie, gdyz bez zbednych problemow dostalem zakwaterowany w jednym
z pokojow. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale czesto spotykalem sie
z sytuacjami, ze "profesjonalni" organizatorzy obiecywali pokoje z
lazienka,
a rzeczywistosc nazywala sie namiot ze slawojka :). Juz na parkingu
zaczalem
grac w gre pt. Czy ja go/ją znam: do moich najwiekszych wpadek mozna
zaliczyc dwukrotne niepoznanie JC :))) Co sie zas tyczy samego hotelu to
mam mieszane odczucia, z jednej strony to mila obsluga i swietnie
jedzenie,
a z drugiej nieprzystepne lazienki i masa kraweznikow w otoczeniu samego
budynku, szczegolnie nieprzyjemny byl zjazd i wjazd do kawiarni od
strony
"ogniskowiska". Oddzielnym tematem sa lazienki, ale o nich nie musze
chyba pisac, bo kazdy mial z nimi jakies problemy, a jedne, zbiorcze WC
czasami sie korkowalo od nadmiaru chetnych :). Malym minusem byla tez
winda, ktora byla zbyt ciasna. Dlatego juz w tym miejscu stawiam pytanie
(mam nadzieje, ze organizatorzy zle nie zrozumieja moich intencji:), co
zrobic z miejscem Zjazdu, jesli wbrew zapewnieniom dyrekcji hotel za
rok beda takie same warunki pobytu. Moim zdaniem, za przemawia
przychylnosc ludzi w Ustroniu i poniekad tradycja, przeciw nienajlepsze
warunki w samych pokojach i lazienkach. Co jest wazniejsze do prawdy
nie wiem, ale warto juz sie teraz nad tym zastanowic.
Byly to jednak jedyne minusy, a reszta to dobra zabawa, mozliwosc
"urealnienia" naszych przyjazni i znajomosci oraz oderwanie choc na
kilka
dni od codziennych problemow i rutyny.
A wiec warto bylo, za rok tez sie pisze, niewazne gdzie wazne, zeby
z tymi ludzmi :)
serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestnikow, tych ktorych poznalem
osobiscie i tych ktorych niestety nie :)
Radek Tatarczak
PS Czy hotel wyslal juz nadwyzki?
PS2 Mialem przez ponad tydzien problemy z poczta, wiec jesli ktos do
mnie z grupowiczow pisal to prosze o probe nr 2:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-08-19 11:36:51
Temat: Re: Ustroń2001 oczami RT:)))
"Radoslaw Tatarczak" <r...@t...tpsa.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9lghcl$kj7$1@news.tpi.pl...
Witam Radku:-)
> Witajcie po przerwie :)
>
> Minely juz ponad trzy tygodnie od zakonczenia niezwykle udanego
> spotkania
> w Ustroniu, czas wiec na moje prywatne .....
/.../
> ......... Dlatego juz w tym miejscu stawiam pytanie
> (mam nadzieje, ze organizatorzy zle nie zrozumieja moich intencji:), co
> zrobic z miejscem Zjazdu, jesli wbrew zapewnieniom dyrekcji hotel za
> rok beda takie same warunki pobytu. Moim zdaniem, za przemawia
> przychylnosc ludzi w Ustroniu i poniekad tradycja, przeciw nienajlepsze
> warunki w samych pokojach i lazienkach. Co jest wazniejsze do prawdy
> nie wiem, ale warto juz sie teraz nad tym zastanowic.
> Byly to jednak jedyne minusy, a reszta to dobra zabawa, mozliwosc
> "urealnienia" naszych przyjazni i znajomosci oraz oderwanie choc na
> kilka
> dni od codziennych problemow i rutyny.
> A wiec warto bylo, za rok tez sie pisze, niewazne gdzie wazne, zeby
> z tymi ludzmi :)
To co wyciąłem to fakty i nie ma potrzeby tego podważać.
Chcę tylko podać parę małych drobiazgów które miały miejsce
w kuluarach "Ustroń 2001".
Po podaniu do Waszej wiadomości przez Jacka, że ruszyła organizacja
zjazdu w Ustroniu dowiedzieliśmy się, że odchodzi z Magnolii dyr.
Gońda z którym to ustaliliśmy na bazie U2000 pewne poprawki
dot. hotelu (w tym lazienki), które muszą być zrobione aby łatwiej było
wózkowiczom tam funkcjonować. To sam dot. wyjazdu z kawiarni.
Nastąpnie znów zaskoczyła nas druga zmiana dyrektor oraz trzecia,
na dwa dni przed Waszym przyjazdem.
Co to wszystko znaczy dla organizatorów to chyba nie muszę nikomu
tłumaczyć. To były sprawy na które nie mieliśmy wogóle wpływu.
Najprościej byłoby podać:
"Zjazd się nie odbędzie".
Jednak się odbył, większość jest bardzo zadowolona, wyraża chęć udziału
w następnych tego typu spotkaniach i to jest ważne.
Nie na tym polega integracja Radku aby zaproponować Wam przyjazd
do ośrodków rehabilitacyjnch czy innych tego typu miejsc ale do takich
z jakich korzysta większa część naszego społeczeństwa i z tymże
społeczeństwem mieć możliwość się konfrontować w życiu, plus trochę
ułatwień jak podjazd, windy czy toaleta dla ON (na parterze).
Jak te same trudności podane przez Ciebie wyglądały podczas wyjazdu
na Równice?
Też trzeba było rozbierać wózki, przenosić niektórych na rękach do wagoników
przy "załadunku" i to samo przy "wyładunku".
Czy ktoś narzekał, że kolejka nie była przystosowana itd.?
Nie.
Takie jest niestety życie, twarde i bez pardonowe a otaczający nas świat
przystosowany
jest i będzie dla ludzi zdrowych - pełnosprawnych.
Prywatnie to można sobie dopasować otoczenie jak się komu podoba, ale
globalnie -
- nigdzie i nigdy. Takie są fakty. Chcąc się integrować z tym światem trzeba
trochę
zacisnąć zęby i podejmować te próby. W innym wypadku pozostaje okno i widok
za nim.
Mi też osobiście problemy "łazienkowe (i nie tylko) w Magnolii dają w kość,
ale....
.....na drugi rok jestem tam znowu jeśli choć kilku będzie miało ochotę
napić się
"Zywca", upiec kiełbasę czy wyskoczyć w góry. O innych sprawach już nie
wspomnę:-).
>
> PS Czy hotel wyslal juz nadwyzki?
Tak.
Gdyby Cię w tym pominięto daj mi znać na priv.
pozdr. - Józek
PS. Twoje uwagi zostały przekazane do "Magnolii".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-08-20 14:22:04
Temat: Re: Ustroń2001 oczami RT:)))
Użytkownik "JC" <J...@t...de> napisał w wiadomości
news:9loc0m$4hg$07$1@news.t-online.com...
>
> Jak te same trudności podane przez Ciebie wyglądały podczas wyjazdu
> na Równice?
>
> Też trzeba było rozbierać wózki, przenosić niektórych na rękach do
wagoników
> przy "załadunku" i to samo przy "wyładunku".
> Czy ktoś narzekał, że kolejka nie była przystosowana itd.?
> Nie.
>
> pozdr. - Józek
Brawo!!! Podałeś najlepszy przykład z możliwych.
Nie da się wszystkiego adaptować do ON. Im do większej liczby rzeczy każdy z
nas się sam zaadaptuje, tym lepiej dla niego...
-------------------------------
Pozdrawiam serdecznie
- Frank
--
Skalowalny, bezpieczny, serwer dedykowany, http://www.wdc.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-08-21 07:25:18
Temat: Re: Ustroń2001 oczami RT:)))
Użytkownik "Frank" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9lr6fh$pqb$1@aquarius.webcorp.com.pl...
> Brawo!!! Podałeś najlepszy przykład z możliwych.
> Nie da się wszystkiego adaptować do ON. Im do większej liczby rzeczy
każdy z
> nas się sam zaadaptuje, tym lepiej dla niego...
Tak, ale co poczniesz, jeśli cały koszt adaptacji spada na Twoich
opiekunów?
pzdr
RT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-08-21 14:43:56
Temat: Re: Ustroń2001 oczami RT:)))
Użytkownik "Radoslaw Tatarczak" <r...@t...tpsa.pl> napisał w wiadomości
news:9lt218$bdu$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Frank" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:9lr6fh$pqb$1@aquarius.webcorp.com.pl...
> > Brawo!!! Podałeś najlepszy przykład z możliwych.
> > Nie da się wszystkiego adaptować do ON. Im do większej liczby rzeczy
> każdy z
> > nas się sam zaadaptuje, tym lepiej dla niego...
>
> Tak, ale co poczniesz, jeśli cały koszt adaptacji spada na Twoich
> opiekunów?
Radku, początki są zawsze trudne i wtedy opikun lub kotoś biski musi się z
tym liczyć.
> pzdr
> RT
-------------------------------
Pozdrawiam serdecznie
- Frank
--
Skalowalny, bezpieczny, serwer dedykowany, http://www.wdc.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |