Hej!

> powiedzmy że spałam z chłopakiem i spóznia mi się ''okres''
> podejżewam że może to być ciąża .
<ciach>
> I co dalej jesli ja niechcę tego dziecka czy jest to możliwe zeby
> zrobić to jakimś zastrzykiem i żeby to nie było jakąś aborcją.

Przepraszam, ale... no jak mozesz??? To TWOJE_DZIECKO!!!! To nie jest problem jakiejs
tam
glupiej ustawy antyaborcyjnej, zakazow itp. To TWOJE_DZIECKO - dlaczego chcesz je ot
- tak
zabic? Zrobilas blad, OK. Moze nie masz teraz ochoty na ciaze.

Ale czy przez to, ze wkurza mnie mlodsza siostra i nie mam ochoty z nia mieszkac w
domu
powinienem ja zabic?

Boisz sie ciazy i porodu? Chcesz zabic z tchorzostwa?
Czy jesli boisz sie klasowki w szkole, to zabijasz nauczycielke? (OK, wiem, ze to
ostatnio
popularne, ale ja nie popieram).

*****
Trudno - jestes w ciazy, to problem - ale to Twoja wina. Nawazylas piwa, to je wypij.
Nie
przenos swojej odpowiedzialnosci na dziecko. Jesli go nie chcesz - jest wiele
bezplodnych
par, ktore przyjma Twoje malenstwo z miloscia i dadza mu wspaniale zycie. Daj mu
chociaz
szanse. Jesli nie moze miec naturalnej matki, nie odbieraj mu zycia!

Na koniec przepraszam za moj ton. Zycze Tobie wszystkiego dobrego, przede wszystkim
duzo
sily, odwagi i... milosci do Twojego dziecka.

Pozdrawiam Cie!
LK