Data: 2004-05-07 15:16:19
Temat: Waldemar Milewicz
Od: "kaska" <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzis rano zabili ojca mojej dobrej kolezanki.
Ni emoge sie pozbierac, nie moge o niczym innym myslec i nie wiem co robic.
Nie wiem czy mam do niej zadzwonic...
wiem ze ma teraz mase na glowie, podobno chce jechac do Iraku...
nie wiem co mam robic...
tak bardzo mi przykro
jak bardzo jest kruche ludzkie zycie
--
"Jest bol ktorego czlowiek z nikim nie chce dzielic
i radosc ktora chcialby wszystkim rozweselic
so krzywdy co nie stanal przed sadow obliczem
i lzy sa zdolne gasic nawet zycia znicze"
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|