Widzę, że temat o aptekach warto odkurzyć bo przez ten czas trochę się
zmieniło i co najmniej kilka tanich aptek w Warszawie przybyło.
Najtańszą z możliwych opcji jest chyba Apteka za Grosze ( na złotej
róg jana pawła i gdzieś na puławskiej, na mokotowie ). Mieszkam w
centrum miasta i traktuję tę aptekę jako swoją główną i w zasadzie
większość leków jest tu sporo tańsza niż gdzie indziej - niektóre
nawet i o połowę, np. bilobil na pamięć, który moja babcia pochłania w
ilościach wręcz hurtowych, więc oszczędność jest spora. Jak znacie
jeszcze jakieś super-tanie apteki to podawajcie, będę je sobie
systematycznie sprawdzał i porównywał z moim typem.