| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-12-02 15:35:19
Temat: Wędrujące dolaryZ GW. 28 X 2008
"Opowiadasz historię trzech podróżnych, którzy zatrzymali się na noc w
hotelu. W recepcji powiedziano im, że pokój kosztuje 30 dol. za noc. Każdy
wyłożył więc po 10 dol. i udał się do pokoju. Chwilę potem recepcjonista
zorientował się, że nie uwzględnił zniżki sezonowej i że powinien był pobrać
jedynie 25 dol. Poprosił więc boja hotelowego, by oddał klientom 5 dol.
Jadąc windą, boj oddał się rozmyślaniom: 5 dol. nie dzieli się równo na
trzy, oddam im po dolarze, a resztę - 2 dol. - zatrzymam sobie za usługę.
Tak też zrobił. W rezultacie każdy z gości zapłacił po 9 dol.
Policzmy: 3x9 dol. = 27 dol. Boj zabrał 2 dol. To daje razem 29 dol. A
przecież na początku było 30 dol. Co się stało z brakującym dolarem ?
Wyjaśnienie: Niedługo potem do hotelu trafiły dwie panie. Historia była
podobna: zapłaciły 30 dol. za pokój, każda wysupłała po 15 dol. Kiedy
recepcjonista zorientował się, że policzył 0 5 dol. za drogo, kazał nadpłatę
oddać bojowi. Ten znowu oddał klientkom tylko po dolarze, a resztę (3 dol.)
zatrzymał sobie. W rezultacie każda z pań zapłaciła za noc w hotelu 14 dol.
Liczymy: 2x14 dol. = 28 dol. Boj zabrał 3 dol. co daje w sumie 31 dol. A że
na początku było tylko 30 dol. mamy odpowiedź: nadmiarowy dolar przywędrował
tutaj z poprzedniego przykładu!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-12-02 15:48:45
Temat: Re: Wędrujące dolarySakujami; <gh3kje$nb5$1@news.onet.pl> :
> Z GW. 28 X 2008
> "Opowiadasz historię trzech podróżnych, którzy zatrzymali się na noc w
> hotelu. W recepcji powiedziano im, że pokój kosztuje 30 dol. za noc. Każdy
> wyłożył więc po 10 dol. i udał się do pokoju. Chwilę potem recepcjonista
> zorientował się, że nie uwzględnił zniżki sezonowej i że powinien był pobrać
> jedynie 25 dol. Poprosił więc boja hotelowego, by oddał klientom 5 dol.
> Jadąc windą, boj oddał się rozmyślaniom: 5 dol. nie dzieli się równo na
> trzy, oddam im po dolarze, a resztę - 2 dol. - zatrzymam sobie za usługę.
> Tak też zrobił. W rezultacie każdy z gości zapłacił po 9 dol.
> Policzmy: 3x9 dol. = 27 dol.
Nie - każdy z gości zapłacił 25/3+1 = 9,(3), co razy trzy daje 28 + 2
dolary boja.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-12-02 15:50:05
Temat: Re: Wędrujące dolaryUżytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gh3lqk$omd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Nie - każdy z gości zapłacił 25/3+1 = 9,(3), co razy trzy daje 28 + 2
> dolary boja.
Dał 10 dolarów, dostał dolara, wypada że zapłacil równe 9
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-12-02 16:20:04
Temat: Re: Wędrujące dolarySakujami pisze:
> Dał 10 dolarów, dostał dolara, wypada że zapłacil równe 9
Tak, ale w tym 9 x 3 jest już wliczona kwota dla boya, więc nic nie
zniknęło.
Za hotel każdy zapłacił po 8 i 1/3 dolara, a boyowi każdy odpalił 1/3
dolara. Co daje równy rachunek 27 dolarów.
27 dolarów + po dolarze reszty dla każdego = 30 dolarów jak w mordę
strzelił. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-12-02 16:28:19
Temat: Re: Wędrujące dolarymedea pisze:
> a boyowi każdy odpalił 1/3
(1/3 _części_) co daje 2/3 dolara x 3 = łącznie 2 dolary :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-12-02 16:44:31
Temat: Re: Wędrujące dolarySakujami; <gh3lev$q9r$1@news.onet.pl> :
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:gh3lqk$omd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> > Nie - każdy z gości zapłacił 25/3+1 = 9,(3), co razy trzy daje 28 + 2
> > dolary boja.
>
> Dał 10 dolarów, dostał dolara, wypada że zapłacil równe 9
Goście zapłacili 30 dolarów. Czyli po 10 dolarów za sztukę, okazało się,
że istnieje upust, który powoduje, że powinni zapłacić 8.(3). Boj oddał
im dolara i każdy z nich był stratny 0.(6) [zapłacił 9 dolarów - 8.(3) =
0.(6)], co razy trzy daje 2 dolary boja. I teraz gdzie jest
lingwilstyczne/logiczne oszustwo autora "zagadki"? ;>
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-12-02 17:01:00
Temat: Re: Wędrujące dolary
Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
news:gh3kje$nb5$1@news.onet.pl...
>Z GW. 28 X 2008
> "Opowiadasz historię trzech podróżnych, którzy zatrzymali się na noc w
> hotelu. W recepcji powiedziano im, że pokój kosztuje 30 dol. za noc. Każdy
> wyłożył więc po 10 dol. i udał się do pokoju. Chwilę potem recepcjonista
> zorientował się, że nie uwzględnił zniżki sezonowej i że powinien był
> pobrać jedynie 25 dol. Poprosił więc boja hotelowego, by oddał klientom 5
> dol. Jadąc windą, boj oddał się rozmyślaniom: 5 dol. nie dzieli się równo
> na trzy, oddam im po dolarze, a resztę - 2 dol. - zatrzymam sobie za
> usługę. Tak też zrobił. W rezultacie każdy z gości zapłacił po 9 dol.
> Policzmy: 3x9 dol. = 27 dol. Boj zabrał 2 dol. To daje razem 29 dol. A
> przecież na początku było 30 dol. Co się stało z brakującym dolarem ?
> Wyjaśnienie: Niedługo potem do hotelu trafiły dwie panie. Historia była
> podobna: zapłaciły 30 dol. za pokój, każda wysupłała po 15 dol. Kiedy
> recepcjonista zorientował się, że policzył 0 5 dol. za drogo, kazał
> nadpłatę oddać bojowi. Ten znowu oddał klientkom tylko po dolarze, a
> resztę (3 dol.) zatrzymał sobie. W rezultacie każda z pań zapłaciła za noc
> w hotelu 14 dol.
> Liczymy: 2x14 dol. = 28 dol. Boj zabrał 3 dol. co daje w sumie 31 dol. A
> że na początku było tylko 30 dol. mamy odpowiedź: nadmiarowy dolar
> przywędrował tutaj z poprzedniego przykładu!
Przyszedł Sakujami do sklepu, zapłacił 20 za flaszkę, sprzedawca stwierdził
że to za dużo ale zachował 3 złote dla siebie, a jemu dał w ryj za głupie
pytania.
Sakujami zapłacił 20-3-wryj a sprzedawca dostał 3złote i musiał sprzątnąć
rozbitą flaszkę. O której zamykają sklep w soboty?
Już kiedyś było i wciąż jest głupie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-12-02 18:19:45
Temat: Re: Wędrujące dolary
Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
news:gh3kje$nb5$1@news.onet.pl...
>Z GW. 28 X 2008
> "Opowiadasz historię trzech podróżnych, którzy zatrzymali się na noc w
> hotelu. W recepcji powiedziano im, że pokój kosztuje 30 dol. za noc. Każdy
> wyłożył więc po 10 dol. i udał się do pokoju. Chwilę potem recepcjonista
> zorientował się, że nie uwzględnił zniżki sezonowej i że powinien był
> pobrać jedynie 25 dol. Poprosił więc boja hotelowego, by oddał klientom 5
> dol. Jadąc windą, boj oddał się rozmyślaniom: 5 dol. nie dzieli się równo
> na trzy, oddam im po dolarze, a resztę - 2 dol. - zatrzymam sobie za
> usługę. Tak też zrobił. W rezultacie każdy z gości zapłacił po 9 dol.
> Policzmy: 3x9 dol. = 27 dol. Boj zabrał 2 dol. To daje razem 29 dol. A
> przecież na początku było 30 dol. Co się stało z brakującym dolarem ?
> Wyjaśnienie: Niedługo potem do hotelu trafiły dwie panie. Historia była
> podobna: zapłaciły 30 dol. za pokój, każda wysupłała po 15 dol. Kiedy
> recepcjonista zorientował się, że policzył 0 5 dol. za drogo, kazał
> nadpłatę oddać bojowi. Ten znowu oddał klientkom tylko po dolarze, a
> resztę (3 dol.) zatrzymał sobie. W rezultacie każda z pań zapłaciła za noc
> w hotelu 14 dol.
> Liczymy: 2x14 dol. = 28 dol. Boj zabrał 3 dol. co daje w sumie 31 dol. A
> że na początku było tylko 30 dol. mamy odpowiedź: nadmiarowy dolar
> przywędrował tutaj z poprzedniego przykładu!
:)
Do moich ulubionych łamigłówek zaliczam taką jedną obrazkową
z trójkątami:
http://zagadki.blox.pl/2005/10/Dziwne-figury.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-12-02 19:00:37
Temat: Re: Wędrujące dolary
Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
news:gh3kje$nb5$1@news.onet.pl...
>Z GW. 28 X 2008
> "Opowiadasz historię trzech podróżnych, którzy zatrzymali się na noc w
> hotelu. W recepcji powiedziano im, że pokój kosztuje 30 dol. za noc. Każdy
> wyłożył więc po 10 dol. i udał się do pokoju. Chwilę potem recepcjonista
> zorientował się, że nie uwzględnił zniżki sezonowej i że powinien był
> pobrać jedynie 25 dol. Poprosił więc boja hotelowego, by oddał klientom 5
> dol. Jadąc windą, boj oddał się rozmyślaniom: 5 dol. nie dzieli się równo
> na trzy, oddam im po dolarze, a resztę - 2 dol. - zatrzymam sobie za
> usługę. Tak też zrobił. W rezultacie każdy z gości zapłacił po 9 dol.
> Policzmy: 3x9 dol. = 27 dol. Boj zabrał 2 dol. To daje razem 29 dol. A
> przecież na początku było 30 dol. Co się stało z brakującym dolarem ?
> Wyjaśnienie: Niedługo potem do hotelu trafiły dwie panie. Historia była
> podobna: zapłaciły 30 dol. za pokój, każda wysupłała po 15 dol. Kiedy
> recepcjonista zorientował się, że policzył 0 5 dol. za drogo, kazał
> nadpłatę oddać bojowi. Ten znowu oddał klientkom tylko po dolarze, a
> resztę (3 dol.) zatrzymał sobie. W rezultacie każda z pań zapłaciła za noc
> w hotelu 14 dol.
> Liczymy: 2x14 dol. = 28 dol. Boj zabrał 3 dol. co daje w sumie 31 dol. A
> że na początku było tylko 30 dol. mamy odpowiedź: nadmiarowy dolar
> przywędrował tutaj z poprzedniego przykładu!
A ten przykład wyżej to sienazywa 'twórcza księgowość boy'a', który
pokazuje pasywa jako aktywa ;).
Fakty:
- kasy na stole było 30 dolców. No jak w pysk strzelił.
- nikt się nie bawił w żadne grosze.
A więc kasa dalej musi być 30 dolców i bez żadnych groszy.
No i jest:
Trzech podróżnych odchodzi z dolcem, boy ma dwa, a hotelarz 25.
Razem 3+2+25=30. Wszystko się zgadza. Tylko boy zasugerował, że
podróżni mają jakieś 9 dolców - a mają tylko ich wspomnienie ;)
lub ew. dług jeśli brali nocki na kredyt. Te pieniądze nie leżą
na stole, tylko na metce z ceną tudzież w rozliczeniu kosztów delegacji,
tudzież jako'krecha' u hotelarza.
Niejako pod stołem ;)
Zajrzyjmy więc, czy pod stołem czy się zgadza...
Przyjechali podróżni i wyjechali 'z usługą hotelową', czyli wypoczęci i
zadowoleni
na 3x9 dolców a karczmarz i boy zapisali sobie, że im ktoś zabrał
ich ciężką pracę i wysiłek o wartości 25+2 (cóż za niesprawiedliwość
boyowska).
Zysk podróżnych-ciężka praca = 3x9 - (25+2) = 0. A więc pod stołem też OK.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-12-02 19:58:04
Temat: Re: Wędrujące dolary
"Sakujami" <s...@n...gmail.to> wrote in message
news:gh3kje$nb5$1@news.onet.pl...
>Z GW. 28 X 2008
> "Opowiadasz historię trzech podróżnych, którzy zatrzymali się na noc w
> hotelu. W recepcji powiedziano im, że pokój kosztuje 30 dol. za noc. Każdy
> wyłożył więc po 10 dol. i udał się do pokoju. Chwilę potem recepcjonista
> zorientował się, że nie uwzględnił zniżki sezonowej i że powinien był
> pobrać jedynie 25 dol. Poprosił więc boja hotelowego, by oddał klientom 5
> dol. Jadąc windą, boj oddał się rozmyślaniom: 5 dol. nie dzieli się równo
> na trzy, oddam im po dolarze, a resztę - 2 dol. - zatrzymam sobie za
> usługę. Tak też zrobił. W rezultacie każdy z gości zapłacił po 9 dol.
> Policzmy: 3x9 dol. = 27 dol. Boj zabrał 2 dol. To daje razem 29 dol. A
> przecież na początku było 30 dol. Co się stało z brakującym dolarem ?
Mieli zapłacić 25 a zapłacili 27. Nadpłacili więc 2, które zatrzymał boj.
Wszystko się zgadza i niczego nie brakuje. 30 jest tylko dla mydlenia
oczu. Nie dodawać 2 od 27 a odjąć.
AW
.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |