Data: 2001-12-19 20:12:51
Temat: Weeeeeesołych....!!!
Od: "Bracken" <l...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kochani, zmykam z Poznania, do domu (Słupsk) i rodzinki na Święta.
Święta, to podobno takie dni kiedy przestaje się nienawidzieć
nawet własną rodzinę ;))).
Życzę wam więc wszystkiego najlepszego, cudownych Świąt, pachnącej
lasem choinki, ton prezentów lub jednego malutkiego prezenciku, na który
czekacie, kochanych mamuś, tatusiów, dzieci i co tam jeszcze macie, wielkich
zasp śniegu (chyba że któs pracuje na śnieżnym pługu, wtedy sorki) i takiego
jedzonka na wiilijnym stole, żebyście się odeń oderwać nie mogli. Wszystkim
życzę ponadto optymizmu i całej masy czekolady, seksu i słońca (lub wina,
kobiet i śpiewu ) w Nowym Roku.
Ale nade wszystko życzę wam, żeby przy waszym wigilijnym stole wszyscy
byli uśmiechnięci i żeby tych "wszystkich" było duuuużo! (chyba, że ktoś
lubi
mało).
A jak jakiś mikołaj wpadnie, to nie zapomnijcie nakarmić mu reniferów,
bo te świnie (czyli mikołaje) strasznie te biedne zwierzęta zaniedbują.
Na sylwestra wpadam na Krakoofka, jak ktoś też będzie, to niech zapamięta
jak było, bo nie zakładam, że ja będę pamiętał... ;)
[teraz mi się dostanie od obrońców moralności]
--
Bracken (który w cywilu jest dziś reniferem)
<~--------------------------------------------~>
Vladimir Nabokov wrote:
...odrębność stanowi jedną z podstawowych reguł życia.
Człowiek egzystuje tylko wtedy, gdy jest odizolowany od otoczenia.
Musimy w niej tkwić, bo w przeciwnym razie czeka nas zguba.
|