« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-30 10:56:12
Temat: Wisteria a koraKochani,
czy wiecie czy wysypanie kory swierkowej wokól wisterii i rdestu Alberta,
moze miec dla niej jakis szkodliwy wplyw.
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-05-30 17:27:44
Temat: Re: Wisteria a kora
Użytkownik "Beata" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ad50hl$qt8$1@news.onet.pl...
> Kochani,
>
> czy wiecie czy wysypanie kory swierkowej wokól wisterii i rdestu Alberta,
> moze miec dla niej jakis szkodliwy wplyw.
Na kogo?
Pozdr
GK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-05-30 23:10:01
Temat: Re: Wisteria a kora
Użytkownik "Beata" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ad50hl$qt8$1@news.onet.pl...
> Kochani,
>
> czy wiecie czy wysypanie kory swierkowej wokól wisterii i rdestu Alberta,
> moze miec dla niej jakis szkodliwy wplyw.
A tak przy okazji.Wyczytałem,że można posadzić wisterię bez podpory i
rozrasta się w krzew - ktoś już próbował???
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-05-31 08:35:43
Temat: Re: Wisteria a koraPrzepraszam
na wisterię i rdest :)
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-05-31 10:26:32
Temat: Re: Wisteria a kora
Użytkownik "Beata" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ad7clt$jor$1@news.onet.pl...
> Przepraszam
>
> na wisterię i rdest :)
To ja przepraszam, nie zrozumialem. Nie sadze zeby PRZEKOMPOSTOWANA kora
miala na cokolwiek zly wplyw.
Pozdr
GK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-06-03 10:03:40
Temat: Odp: Wisteria a kora
Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ad6bl4$ata$2@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Beata" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ad50hl$qt8$1@news.onet.pl...
> > Kochani,
> >
> > czy wiecie czy wysypanie kory swierkowej wokól wisterii i rdestu
Alberta,
> > moze miec dla niej jakis szkodliwy wplyw.
>
> A tak przy okazji.Wyczytałem,że można posadzić wisterię bez podpory i
> rozrasta się w krzew - ktoś już próbował???
Ktoś tak, ale już przestał. Zalecane intensywne cięcie, jeśli chcesz mieć
krzew.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |