Witajcie!!!!!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-26 02:16:19
Temat: Witajcie!!!!!Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam serdecznie wszystkich, mam nadzieję tu często zaglądać.
Pozdrawiam jeszcze świątecznie Ramzes.
PS. Choć nick sugeruje inaczej to jestem kobietą ,żoną , matką, teściową.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2001-12-26 06:04:20
Temat: Re: Witajcie!!!!!Od: "Peace...... :-\) Have a beautiful day!!~~~~~``Melinda" <i...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
http://melindas.htmlplanet.com
"Ramzes" <w...@w...krakow.pl> wrote in message
news:a0bcda$a4k$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Witam serdecznie wszystkich, mam nadzieję tu często zaglądać.
> Pozdrawiam jeszcze świątecznie Ramzes.
> PS. Choć nick sugeruje inaczej to jestem kobietą ,żoną , matką, teściową.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-12-26 11:38:34
Temat: Re: Witajcie!!!!!Od: "Miranka" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Ramzes" <w...@w...krakow.pl> wrote in message
news:a0bcda$a4k$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> jestem .... teściową.
Witaj. Bardzo, bardzo dobrze, że tu jesteś:))) Na grupie pl.soc.dzieci
pojawiało się strasznie dużo listów rozżalonych synowych, a nie było nikogo,
kto mógłby przedstawić punkt widzenia tej drugiej strony. Przecież wszyscy
kiedyś znajdziemy się po przeciwnej stronie barykady. Masz synową, czy
zięcia?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-12-26 16:00:50
Temat: Odp: Witajcie!!!!!Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Witaj. Bardzo, bardzo dobrze, że tu jesteś:))) Na grupie pl.soc.dzieci
> pojawiało się strasznie dużo listów rozżalonych synowych, a nie było
nikogo,
> kto mógłby przedstawić punkt widzenia tej drugiej strony. Przecież wszyscy
> kiedyś znajdziemy się po przeciwnej stronie barykady. Masz synową, czy
> zięcia?
> Anka
Mam zięcia wspaniałego faceta. Trudno mi powiedzieć czy będę potrafiła
przekazać spojrzenie tej drugiej strony. Ja przyjęłam zasadę nie wtrącania
się totalnego. Zawsze jest tak, że niezależnie po czyjej stronie bym się nie
opowiedziała to będzie źle. Młodzi zawsze się pogodzą znajdą drogę do siebie
i pozostanie żal do mnie za jakieś uwagi. Dlatego też niech żyją na własny
rachunek i popełniają błędy, ja ich również nie uniknęłam.
Pozdrawiam Ramzes.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-12-26 19:37:37
Temat: Odp: Witajcie!!!!!Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witaj:)
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-12-26 21:16:02
Temat: Re: Witajcie!!!!!Od: "Miranka" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Ramzes" <w...@w...krakow.pl> wrote in message
news:a0csn4$e2r$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Mam zięcia wspaniałego faceta. Trudno mi powiedzieć czy będę potrafiła
> przekazać spojrzenie tej drugiej strony. Ja przyjęłam zasadę nie wtrącania
> się totalnego. Zawsze jest tak, że niezależnie po czyjej stronie bym się
nie
> opowiedziała to będzie źle. Młodzi zawsze się pogodzą znajdą drogę do
siebie
> i pozostanie żal do mnie za jakieś uwagi. Dlatego też niech żyją na własny
> rachunek i popełniają błędy, ja ich również nie uniknęłam.
Specjalnie nic nie wycięłam :))) Gratuluję młodym wspaniałej mamy i
teściowej. Ja na swoją teściową też nie narzekam, ale dopiero teraz, po
latach małżeństwa i latach mniej lub bardziej delikatnego dawania do
zrozumienia, że pewne decyzje należą wyłącznie do nas. Nawet całkiem
niedawno na wieść, że planujemy remont, mama męża natychmiast zaczęła
obmyślać, co i jak mamy w domu pozmieniać. Ale dziś już traktujemy takie
rzeczy z uśmiechem i robimy swoje. Pewnie jak człowiek już całkiem
wydorośleje, to "wtrącanie się" rodziców przestaje być takie przykre i
łatwiej pół żartem-pół serio przypomnieć mamie, że "my chcemy sami":)))
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-12-26 22:33:06
Temat: Re: Witajcie!!!!!Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ramzes napisał(a) w wiadomości: ...
>Mam zięcia wspaniałego faceta. Trudno mi powiedzieć czy będę potrafiła
>przekazać spojrzenie tej drugiej strony. Ja przyjęłam zasadę nie wtrącania
>się totalnego. Zawsze jest tak, że niezależnie po czyjej stronie bym się
nie
>opowiedziała to będzie źle. Młodzi zawsze się pogodzą znajdą drogę do
siebie
>i pozostanie żal do mnie za jakieś uwagi. Dlatego też niech żyją na własny
>rachunek i popełniają błędy, ja ich również nie uniknęłam.
>Pozdrawiam Ramzes.
Heh,szkoda ,ze moja Ex-tesciowa taka nie byla.....cale moje zycie by sie
inaczej potoczylo....
Pozdrawiam i ciesze sie ze takie Mamuski istnieja:)
Magda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-12-26 23:35:52
Temat: Odp: Witajcie!!!!!Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Święte słowa.
> Moja teściowa też trzyma się tej zasady i jesteśmy jej z mężem ogromnie
> wdzięczni. Tym bardziej ją podziwiam, że długo mieszkaliśmy razem, a mój
mąż
> jest jej jedynym dzieckiem.
>
> Zadowolona ze swojej teściowej
>
> Blanka
Mnie jest łatwiej nigdy razem nie mieszkaliśmy. Zresztą ja ze swoją teściową
mieszkałam tylko dwa tygodnie, bardziej byliśmy gośćmi niż domownikami.
Pozdrawiam również zadowolony ze swojej teściowej Ramzes.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-12-26 23:43:53
Temat: Re: Witajcie!!!!!Od: "Blanka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>Ja przyjęłam zasadę nie wtrącania
> się totalnego. Zawsze jest tak, że niezależnie po czyjej stronie bym się
nie
> opowiedziała to będzie źle. Młodzi zawsze się pogodzą znajdą drogę do
siebie
> i pozostanie żal do mnie za jakieś uwagi. Dlatego też niech żyją na własny
> rachunek i popełniają błędy, ja ich również nie uniknęłam.
> Pozdrawiam Ramzes.
Święte słowa.
Moja teściowa też trzyma się tej zasady i jesteśmy jej z mężem ogromnie
wdzięczni. Tym bardziej ją podziwiam, że długo mieszkaliśmy razem, a mój mąż
jest jej jedynym dzieckiem.
Zadowolona ze swojej teściowej
Blanka
b...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |