Własnie stuknęłam nosem o ścianę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2006-03-10 20:37:44

Temat: Własnie stuknęłam nosem o ścianę
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

30 ml L'instant de Guerlain eau de parfum w Sephorze - 199zł
to samo 30 ml w miłej drogerii która dodatkowo ma na stanie miniaturki i
inne unikalne cacuszka i zawsze czas do zajęcia się klientem a nawet
spełnianiem jego zachcianek typu "a weźcie i postarajcie się ściągnąć xxx,
albo a weźcie i zadzwońcie jakby się pojawiło" - _175 zł._
Reszta to samo, różnica cen kilkanaście, kilkadziesiąt zł.

No kurde, nawet po tym ich pożal się boże rabacie 10% wychodzi drożej. :>

Chyba czas przemyśleć sprawę i wrócić z podkulonym ogonkiem do miłych
pasjonatów prowadzących własne sklepy a w sieciowcach ew to czego oni nie
mają.
A miało być tak pięknie. :>

A wie może ktoś czy jest różnica pomiędzy ofertą Guerlain w Sephorze a
salonach Guerlain?

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2006-03-10 20:49:00

Temat: Re: Własnie stuknęłam nosem o ścianę
Od: misiczka - Lesława Ignaszewska <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:duso2p$t94$1@inews.gazeta.pl...
> 30 ml L'instant de Guerlain eau de parfum w Sephorze - 199zł
> to samo 30 ml w miłej drogerii która dodatkowo ma na stanie miniaturki i
> inne unikalne cacuszka i zawsze czas do zajęcia się klientem a nawet
> spełnianiem jego zachcianek typu "a weźcie i postarajcie się ściągnąć
> xxx, albo a weźcie i zadzwońcie jakby się pojawiło" - _175 zł._
> Reszta to samo, różnica cen kilkanaście, kilkadziesiąt zł.
>
> No kurde, nawet po tym ich pożal się boże rabacie 10% wychodzi drożej. :>
>
> Chyba czas przemyśleć sprawę i wrócić z podkulonym ogonkiem do miłych
> pasjonatów prowadzących własne sklepy a w sieciowcach ew to czego oni nie
> mają.
> A miało być tak pięknie. :>

Na www.pedet.pl trochę taniej - 153,25 ale dochodzą koszty przesyłki.

--
pozdrawiam, Lesława Ignaszewska

Bywają ludzie, co do których i Pan Bóg żałuje, że ich stworzył.
(Voltaire)
http://leslawa-ignaszewska.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-10 21:00:10

Temat: Re: Własnie stuknęłam nosem o ścianę
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:duso2p$t94$1@inews.gazeta.pl>
Sowa <m...@w...pl> pisze:

> Chyba czas przemyśleć sprawę i wrócić z podkulonym ogonkiem do miłych
> pasjonatów prowadzących własne sklepy

A znasz takie w 3city z porównywalnym wyborem?
Bo mnie na myśl przychodzi jedynie 'Olimpia' w Klifie i jakieś 'cóś' w
Batorym, ale tam jest tak marny wybór, że imho nie ma po co chodzić.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-10 21:35:46

Temat: Re: Własnie stuknęłam nosem o ścianę
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:duspcq$u7r$1@news.mm.pl...

>> Chyba czas przemyśleć sprawę i wrócić z podkulonym ogonkiem do miłych
>> pasjonatów prowadzących własne sklepy
>
> A znasz takie w 3city z porównywalnym wyborem?
> Bo mnie na myśl przychodzi jedynie 'Olimpia' w Klifie i jakieś 'cóś' w
> Batorym, ale tam jest tak marny wybór, że imho nie ma po co chodzić.

łooo, to piszesz o wielkich sklepach.:-) Ja się przeprosiłam z maleńką
drogerią w tym, "jak mu tam", na Dąbrowie i będę szukać innych takich, bo
widzę że : mają wprawdzie bardzo ograniczony asortyment, ale nowości
perfumiarskie mają, jak czego nie mają są skłonni wysilić się i ściągnąć,
mają różne cacuszka typu miniaturki i mili są i wiedzą o czym mówią jak już
się o coś zapytać, no i różnica w cenie jest duża. I to mnie wkurza, bo
jakby nie było w sieciowcu powinno byc taniej, przecież idą na ilość
właśnie.:>
No a wybór - co ma wybór do tego ze jest taka różnica w cenie? Mogę płacić
jak za zboże jak chcę czegoś, czego inni nie mają, to wtedy OK wiem za co
mnie kroją, ale jak inni mają to samo taniej prawie 30 zł choć pewnie przez
rok nie sprzedadzą tyle co tamci przez tydzień, więc i hurtowo kupują z
mniejszym rabatem, to osssso chodzi? :>

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-11 08:19:52

Temat: Re: Własnie stuknęłam nosem o ścian
Od: "Hafsa" <h...@...necie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:duso2p$t94$1@inews.gazeta.pl...
> A wie może ktoś czy jest różnica pomiędzy ofertą Guerlain w Sephorze a
> salonach Guerlain?
>

Nie ma zadnej. Niestety. W dodatku zadnych rabatow :-(
Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-13 19:31:12

Temat: Re: Własnie stuknęłam nosem o ścian
Od: "crex" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dusrfj$eff$1@inews.gazeta.pl...

> No a wybór - co ma wybór do tego ze jest taka różnica w cenie? Mogę płacić
> jak za zboże jak chcę czegoś, czego inni nie mają, to wtedy OK wiem za co
> mnie kroją, ale jak inni mają to samo taniej prawie 30 zł choć pewnie
> przez rok nie sprzedadzą tyle co tamci przez tydzień, więc i hurtowo
> kupują z mniejszym rabatem, to osssso chodzi? :>

Chodzi o to, że niektórzy sprowadzają zapachy z hurtowni w Niemczech, na co
polscy oficjalni dystrybutorzy nie mają wpływu. Ceny w Niemczech, po
pominięciu akcyzy (10%) oraz zmniejszeniu
narzutu sklepu mogą spowodować taką właśnie różnicę w cenie kosmetyków na
półce w sklepie.

--
pozdrawiam
crex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-14 17:40:34

Temat: Re: Własnie stuknęłam nosem o ścianę
Od: "llinka" <l...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Sowa napisał(a):
Ja się przeprosiłam z maleńką
> drogerią w tym, "jak mu tam", na Dąbrowie i będę szukać innych takich, bo
> widzę że : mają wprawdzie bardzo ograniczony asortyment, ale nowości
> perfumiarskie mają, jak czego nie mają są skłonni wysilić się i ściągnąć,
> mają różne cacuszka typu miniaturki i mili są i wiedzą o czym mówią jak już
> się o coś zapytać, no i różnica w cenie jest duża.

No to jest jakby oczywiste, bo dbają o swoj własny biznes. Im po
prostu zależy.
Konsultantki w Sephorze, czy w innej sieciówce są różne - im może,
ale nie musi zależeć.
One po prostu pracują i czasem są naprawde pomocne, a czasem takie
farmazony plotą, ze az głowa boli...

LLinka