« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-23 18:50:23
Temat: Re: Woda wapiennaDnia Wed, 23 Jun 2004 20:27:25 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Ti`Ana*, w
wiadomości news:<news:1gxs9kbf84h3v.dlg@czarodziejka.net> zawarł, co
następuje:
>> może jakieś nowe zdjęcie, hmmm...
> film czeka na wywołanie dopiero, musisz poczekać z tydzień ;)
a, znalazłam jeszcze jedno ;) specjalnie dla Ciebie
a żeby było na temat kuchenny - pianka z niskotluszczowych jogurtow z
apsartamem i galaretki wychodzi niezla. musze popracowac nad proporcjami,
ale chyba wynalazlam jakas metode na mojego diabetyka w rodzinie...
nastpenym razem bede probowac jogurty z owocow lesnych, a na wierzch beda
jagody i galaretka jagodowa...
mam tylko problem - jak zrobic, zeby pianka odchodzila od scianek naczynia?
smarowac? wykladanie folia aluminiowa jest kiepskie, bo wszytsko sie klei do
folii... moze polac przed wyjeciem naczynie ciepla woda?
jakies pomysly?
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-24 17:30:57
Temat: Re: Woda wapiennaqd wrote:
>
> Skad wziac wapno niegaszone albo gotowa wode wapienna?
>
Woda wapienna to roztwor wodny wodorotlenku wapnia - bardzo slaby bo on sie
slabo rozpuszcza w wodzie. Wodorotlenek wapnia to zwykle wapno gaszone. Moim
zdaniem nie ma sie co bawic w wapno niegaszone, bo jak dodasz do niego wode to
besdzie pryskac itp. (taka reakcja zachodzi). Mysle ze wystarczy jak zalatwisz
na jakiejs budowie troche wapna gaszonego zagotowac tego troche razem z woda
(mimo wszystko ostroznie to substancja zraca ), poczekac az ostygnie i
delikatnie odcedzic (np. przez filtr do ekspresu albo dwa) ostudzic i gotowe.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-25 06:36:49
Temat: Re: Woda wapienna> qd wrote:
>
> >
> > Skad wziac wapno niegaszone albo gotowa wode wapienna?
> >
>
> Woda wapienna to roztwor wodny wodorotlenku wapnia - bardzo slaby bo on sie
> slabo rozpuszcza w wodzie. Wodorotlenek wapnia to zwykle wapno gaszone. Moim
> zdaniem nie ma sie co bawic w wapno niegaszone, bo jak dodasz do niego wode to
> besdzie pryskac itp. (taka reakcja zachodzi). Mysle ze wystarczy jak zalatwisz
> na jakiejs budowie troche wapna gaszonego zagotowac tego troche razem z woda
> (mimo wszystko ostroznie to substancja zraca ), poczekac az ostygnie i
> delikatnie odcedzic (np. przez filtr do ekspresu albo dwa) ostudzic i gotowe.
>
> Pozdrawiam.
Dzieki i moze skorzystam, bo w aptece mi zaspiewali ok 30 zl za 1 litr wody
wapiennej, a w przepisach na 100 orzechow mowia o 3 litrach... Oczywiscie moge
sie ograniczyc do 30 orzechow. Albo wcale :)))
Qd
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-25 18:00:56
Temat: Re: Woda wapiennaRadek K. wrote:
> qd wrote:
>
>
>>Skad wziac wapno niegaszone albo gotowa wode wapienna?
>>
>
>
> Woda wapienna to roztwor wodny wodorotlenku wapnia - bardzo slaby bo on sie
> slabo rozpuszcza w wodzie. Wodorotlenek wapnia to zwykle wapno gaszone. Moim
> zdaniem nie ma sie co bawic w wapno niegaszone, bo jak dodasz do niego wode to
> besdzie pryskac itp. (taka reakcja zachodzi). Mysle ze wystarczy jak zalatwisz
> na jakiejs budowie troche wapna gaszonego zagotowac tego troche razem z woda
> (mimo wszystko ostroznie to substancja zraca ), poczekac az ostygnie i
> delikatnie odcedzic (np. przez filtr do ekspresu albo dwa) ostudzic i gotowe.
>
> Pozdrawiam.
>
No nie, wapno gaszone to tlenek wapnia, dopiero po zalaniu woda tworzy
sie wodorotlenek. Obawiam sie, ze moze byc trudny do zdobycia, bo teraz
murarze chyba uzywaja gotowej zaprawy.
Na pewno nie kupisz wody wapiennej w aptece -))
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-25 22:04:18
Temat: Re: Woda wapiennaOn Fri, 25 Jun 2004 20:00:56 +0200, Boguslaw kempny
<k...@s...com.pl> wrote:
>Radek K. wrote:
>> qd wrote:
>>
>>
>>>Skad wziac wapno niegaszone albo gotowa wode wapienna?
>>>
>>
>>
>> Woda wapienna to roztwor wodny wodorotlenku wapnia - bardzo slaby bo on sie
>> slabo rozpuszcza w wodzie. Wodorotlenek wapnia to zwykle wapno gaszone. Moim
>> zdaniem nie ma sie co bawic w wapno niegaszone, bo jak dodasz do niego wode to
>> besdzie pryskac itp. (taka reakcja zachodzi). Mysle ze wystarczy jak zalatwisz
>> na jakiejs budowie troche wapna gaszonego zagotowac tego troche razem z woda
>> (mimo wszystko ostroznie to substancja zraca ), poczekac az ostygnie i
>> delikatnie odcedzic (np. przez filtr do ekspresu albo dwa) ostudzic i gotowe.
>>
>> Pozdrawiam.
>>
>No nie, wapno gaszone to tlenek wapnia, dopiero po zalaniu woda tworzy
>sie wodorotlenek.
Malo ze na chemii w okrtety sie gralo to i na polskim???
Przeciez napisal czlowiek wyraznie - WAPNO GASZONE TO WODOROTLENEK
WAPNIA!
Tlenek wapnia zwany jest powszechnie wapnem PALONYM.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-26 06:55:54
Temat: Re: Woda wapiennaIn article <4...@n...stanpol.com.pl>,
Boguslaw kempny <k...@s...com.pl> wrote:
> Radek K. wrote:
> > qd wrote:
> >
> >
> >>Skad wziac wapno niegaszone albo gotowa wode wapienna?
> >>
> >
> >
> > Woda wapienna to roztwor wodny wodorotlenku wapnia - bardzo slaby bo on sie
> > slabo rozpuszcza w wodzie. Wodorotlenek wapnia to zwykle wapno gaszone.
> > Moim
> > zdaniem nie ma sie co bawic w wapno niegaszone, bo jak dodasz do niego wode
> > to
> > besdzie pryskac itp. (taka reakcja zachodzi). Mysle ze wystarczy jak
> > zalatwisz
> > na jakiejs budowie troche wapna gaszonego zagotowac tego troche razem z
> > woda
> > (mimo wszystko ostroznie to substancja zraca ), poczekac az ostygnie i
> > delikatnie odcedzic (np. przez filtr do ekspresu albo dwa) ostudzic i
> > gotowe.
> >
> > Pozdrawiam.
> >
> No nie, wapno gaszone to tlenek wapnia,
Tlenek wapnia to wapno palone.
> dopiero po zalaniu woda tworzy
> sie wodorotlenek.
Zgadza się, powstaje wapno gaszone.
Swoją drogą te wsztystkie wiadomości i terminy (wapno palone, gaszone,
woda wapienna) należą do programu chemii z zakresu podstawówki. Chyba,
że od moich czasów radykalnie się on zmienił i teraz uczą tylko o
"szkodliwym wpływie petrochemii" na środowisko.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-26 13:33:16
Temat: Re: Woda wapiennaDariusz K. Ladziak wrote:
> On Fri, 25 Jun 2004 20:00:56 +0200, Boguslaw kempny
> <k...@s...com.pl> wrote:
>
>
>>Radek K. wrote:
>>
>>>qd wrote:
>>>
>>>
>>>
>>>>Skad wziac wapno niegaszone albo gotowa wode wapienna?
>>>>
>>>
>>>
>>>Woda wapienna to roztwor wodny wodorotlenku wapnia - bardzo slaby bo on sie
>>>slabo rozpuszcza w wodzie. Wodorotlenek wapnia to zwykle wapno gaszone. Moim
>>>zdaniem nie ma sie co bawic w wapno niegaszone, bo jak dodasz do niego wode to
>>>besdzie pryskac itp. (taka reakcja zachodzi). Mysle ze wystarczy jak zalatwisz
>>>na jakiejs budowie troche wapna gaszonego zagotowac tego troche razem z woda
>>>(mimo wszystko ostroznie to substancja zraca ), poczekac az ostygnie i
>>>delikatnie odcedzic (np. przez filtr do ekspresu albo dwa) ostudzic i gotowe.
>>>
>>>Pozdrawiam.
>>>
>>
>>No nie, wapno gaszone to tlenek wapnia, dopiero po zalaniu woda tworzy
>>sie wodorotlenek.
>
>
> Malo ze na chemii w okrtety sie gralo to i na polskim???
>
> Przeciez napisal czlowiek wyraznie - WAPNO GASZONE TO WODOROTLENEK
> WAPNIA!
> Tlenek wapnia zwany jest powszechnie wapnem PALONYM.
>
Przepraszam i odszczekuje, istotnie, okularow nie zalozylem -))
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-27 16:51:22
Temat: Re: Woda wapiennaBoguslaw kempny wrote:
>
> Przepraszam i odszczekuje, istotnie, okularow nie zalozylem -))
Nie gniewam sie.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-27 16:53:28
Temat: Re: Woda wapiennak...@p...onet.pl wrote:
>
> Dzieki i moze skorzystam, bo w aptece mi zaspiewali ok 30 zl za 1 litr wody
> wapiennej, a w przepisach na 100 orzechow mowia o 3 litrach... Oczywiscie moge
> sie ograniczyc do 30 orzechow. Albo wcale :)))
Rozejrzyj sie po okolicznycj budowach. Jak gdzies zobaczysz dol w ziemi z czyms
bialym to bedzie to (wapno gaszone) :))).
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-27 16:55:13
Temat: Re: Woda wapiennaBoguslaw kempny wrote:
> no gaszone to tlenek wapnia, dopiero po zalaniu woda tworzy
> sie wodorotlenek. Obawiam sie, ze moze byc trudny do zdobycia, bo teraz
> murarze chyba uzywaja gotowej zaprawy.
Nie wydaje mi sie, metoda tradycyjna jest mimo wszystko jeszcze znaczaco tansza.
Najwyzej kupuje sie gaszone wapno w workach.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |