Wrastający paznokieć?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2002-11-13 00:09:12

Temat: Wrastający paznokieć?
Od: V+ <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam problem z wrastającym paznokciem dużego palca u nogi. Jast jakiś
sposób aby "pozbyć" się tej dolegliwości, bądź zrobić ją mniej uciążliwą
(z racji uprawianego sportu noszę _ciasne_ buty).
--
\_\ /_/ | pozdrawiam
\_\ /_/ # | V+
\_\_/_/ ##### | mailto:v_plus(at)wp.pl
\_V_/ + | GG: 825329

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-11-13 10:26:52

Temat: Re: Wrastający paznokieć?
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "V+" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:10wqhkosr9hjd$.dlg@v_plus.pl...
> Mam problem z wrastającym paznokciem dużego palca u nogi. Jast jakiś
> sposób aby "pozbyć" się tej dolegliwości, bądź zrobić ją mniej uciążliwą
> (z racji uprawianego sportu noszę _ciasne_ buty).

Zmagalam sie z tym problemem dosc dlugo. Wszyscy lekarze (chirurdzy) z
jakimi mialam stycznosc mowili ze jedyne rozwiazanie to zerwanie paznokcia i
czekanie az nowy odrosnie prawidlowo. Z tego co pozniej sie dowiedzialam
troche racji w tym jest ale tylko troche. Nowy paznokiec rosnac musialby
miec calkowita swobode i nie byc z zadnej strony ograniczany. Co znaczy ze
musialbys nie chodzic i nie zakladac butow dopuki on sobie spokojnie sam nie
odrosnie. Malo prawdopodobne zebys tak mogl. Inaczej masz wieksze szanse ze
lozysko paznokcia znowu ulozy ci sie nieprawidlowo (bo to o to lozysko
chodzi).
Ja mialam sciaganego paznokcia 3 razy-nic to nie pomoglo. Kiedys natrafilam
w gazecie na artykul na ten temat przedstawiajacy inny sposob-zalozenie
klamry.
Klamra to taki pasek koloru paznokcia naklejany na niego. Jest on bardzo
sztywny i "prowadzi" jak po szynie paznokiec nie pozwalajac mu sie wyginac
itp.
Schodzi wraz ze wzrostem paznokcia, obcina sie ja tak jak naturalny
paznokiec. Nie zawsze pierwsza klamra koryguje juz calkowicie wrastajacy
paznokiec. "zabieg" zalozenia robiony jest w specjalnych salonach
kosmetycznych i nawet nie jest drogi (ok 40-50 zl bylo). Paznokiec jest
specjalnie oczyszczany , robione dokladne pedicure itp a nastepnie naklejana
ta klamra. Jesli jestes z wroclawia albo krakowa moge podac ci namiary na
taki zaklad (ja chodzilam we wroclawiu ale wiem gdzie robia w krakowie).
Jesli nie podzwon po salonach kosmetycznych gdzie zajmuja sie pedicure , na
pewno powinni wiedziec.
Ja z calego serca polecam. Zabieg DAJE EFEKT jest zupelnie bezbolesny , juz
o jakimkolwiek porownaniu do zrywania paznokcia nie wspomne

Kropelka

> --
> \_\ /_/ | pozdrawiam
> \_\ /_/ # | V+
> \_\_/_/ ##### | mailto:v_plus(at)wp.pl
> \_V_/ + | GG: 825329

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-11-13 11:24:57

Temat: Re: Wrastający paznokieć?
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka wrote:
>
> Użytkownik "V+" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:10wqhkosr9hjd$.dlg@v_plus.pl...
> > Mam problem z wrastającym paznokciem dużego palca u nogi. Jast jakiś
> > sposób aby "pozbyć" się tej dolegliwości, bądź zrobić ją mniej uciążliwą
> > (z racji uprawianego sportu noszę _ciasne_ buty).
>
> Zmagalam sie z tym problemem dosc dlugo. Wszyscy lekarze (chirurdzy) z
> jakimi mialam stycznosc mowili ze jedyne rozwiazanie to zerwanie paznokcia i
> czekanie az nowy odrosnie prawidlowo. Z tego co pozniej sie dowiedzialam
> troche racji w tym jest ale tylko troche. Nowy paznokiec rosnac musialby
> miec calkowita swobode i nie byc z zadnej strony ograniczany. Co znaczy ze
> musialbys nie chodzic i nie zakladac butow dopuki on sobie spokojnie sam nie
> odrosnie. Malo prawdopodobne zebys tak mogl. Inaczej masz wieksze szanse ze
> lozysko paznokcia znowu ulozy ci sie nieprawidlowo (bo to o to lozysko
> chodzi).
> Ja mialam sciaganego paznokcia 3 razy-nic to nie pomoglo. Kiedys natrafilam
> w gazecie na artykul na ten temat przedstawiajacy inny sposob-zalozenie
> klamry.
> Klamra to taki pasek koloru paznokcia naklejany na niego. Jest on bardzo
> sztywny i "prowadzi" jak po szynie paznokiec nie pozwalajac mu sie wyginac
> itp.
> Schodzi wraz ze wzrostem paznokcia, obcina sie ja tak jak naturalny
> paznokiec. Nie zawsze pierwsza klamra koryguje juz calkowicie wrastajacy
> paznokiec. "zabieg" zalozenia robiony jest w specjalnych salonach
> kosmetycznych i nawet nie jest drogi (ok 40-50 zl bylo). Paznokiec jest
> specjalnie oczyszczany , robione dokladne pedicure itp a nastepnie naklejana
> ta klamra. Jesli jestes z wroclawia albo krakowa moge podac ci namiary na
> taki zaklad (ja chodzilam we wroclawiu ale wiem gdzie robia w krakowie).
> Jesli nie podzwon po salonach kosmetycznych gdzie zajmuja sie pedicure , na
> pewno powinni wiedziec.
> Ja z calego serca polecam. Zabieg DAJE EFEKT jest zupelnie bezbolesny , juz
> o jakimkolwiek porownaniu do zrywania paznokcia nie wspomne
>

Wszystko to piekne o czym piszesz, ale przeciez paznokiec rozsnie nie
tylko na dlugosc, ale i na szerokosc i wszelki sztuczny twor, na stale
przytwierdzony do paznokcia, jednak hamuje naturalna zmiane ksztaltu i
jego rozszerzanie sie na boki.
Jednak istotna jest pierwotna przyczyna, czyli ciasne buty, ciasne
skarpety i waskie noski u butow.
I bez radykalnej zmiany obuwia, znow za rok, dwa problem sie moze
powtorzyc.
Nie mowiac juz o wycinaniu skorek, przycinaniu paznokci bardzo krotko.
Zauwaz, ze problemy z wrastajacymi paznokciami najczesciej maja kobiety.
A porownaj buty meskie i damskie.
Te damskie sa tak waskie, ze wejdzie tam jeden duzy palec, a pozostale
sa scisniete jak parowka.
Poza tym wiel;e osob odruchowo przykurcza palce stopy w dol, a duzy
paluch akurat odwrotnie, gdyz jest za duzy, aby sie mogl swobodnie
podgiac.
Jezeli do tego dodasz ciasne skarpetki, ktore sa zle wyprofilowane i
nie wiadomo czemu zakladaja, ze dlugosc wszystkich paluchow stopy jest
jednakowa, co zreszta powielaja buty,
to trzeba sie jedynie dziwic, ze natura i tak jest dosc silna i odporna
na te "tortury" i problemow z wrazstajacymi paznokciami nie ma 1000 czy
10.000 osob rocznie.

Poza tym nozyczki do paznokci, ta male i ostre, wrecz zachecaja do
bardzo krotkiego obcinania paznokcia, a wszyscy zalecaja aby tego unikac
i obcinac na dlugosc palucha, a nie ciagle podcinac i skracac.

Zatem te plytki o ktorych piszesz, to nic innego niz powstrzymanie sie
od krotkiego obcinania paznokci. Bo jak na krotko obetniesz i paznokiec
wraz z plytka, to efekt bedzie niewielki.
Poza tym podcinanie poznokci w rogach, tam wywoluje nadmierny rozrost i
i wrastanie sie bardzo ostrego paznokcia w glab ciala.
Chyba tam plytka juz nie dziala, a przeciez wrastanie to nie wrastanie
calego paznokcia, a wlasnie z boku.

Mysle, ze byloby sensowne, aby ktos zrobil badania i ujawnil i
potwierdzil naukowo istotne przyczyny tego zjawiska i np.
codziennie robil zdjecia pacjentom i pokazywal wzrost i wrastanie
paznokcia.
Moze za ten proces odpowiedzialny jest tez brak witamin, skladnikow w
diecie, odpowiedzialnych za zmiane sztywnosci paznokci.
Poza tym do jazdy samochodem nalezaloby uzywac innych butow niz do
chodzenia, gdyz ciagle naciskanie na gaz, wrecz stanowi trwale
przykurczanie duzego palucha , czego efektem jest "naturalne" wrastanie
paznokcia.
Zreszta najlatwiej to zaobserwowac u zwierzat, ptakow,
ze paznokcie, gdy dlugie, przeksztalcaja sie w szpony i wyrastajac poza
paluch, zakrecaja sie w dol a nie do gory, dodatkowo przyjmujac ksztalt
miseczkowaty - odwrotny.
Zatem chodzac w ciasnych butach, skarpetach, ciagle przykurczajac
paluchy w trakcie jazdy samochodem, siedzenia, krotko obcinajac
paznokcie, z pewnoscia czynisz wszystko, aby wrastanie nastapilo.
Jacek

--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm).
Setting 3D holograms generating 4D-space environments.
Holographic 3D Projectors/3DTV.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-11-13 13:15:11

Temat: Re: Wrastający paznokieć?
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:24182-1037186752@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
> Wszystko to piekne o czym piszesz, ale przeciez paznokiec rozsnie nie
> tylko na dlugosc, ale i na szerokosc i wszelki sztuczny twor, na stale
> przytwierdzony do paznokcia, jednak hamuje naturalna zmiane ksztaltu i
> jego rozszerzanie sie na boki.

ciach.

Zgadzam sie jak najbardziej z toba. Trzeba zwracaj uwage na wszystkie
czynniki wplywajace na paznokcia a szczegolnie obuwie i obcinanie. Ja
problem z paznokciem mialam w szkole podstawowej/liceum kiedy nie chodzilam
na wysokim obcasie itp i nosilam glownie sportowe wygodne buty. Obcinania
nuczylam sie fachowego po pierwszem problemie z paznokciem. Ale nie zawsze
dobre obuwie i obcinanie wystarczy. Szczegolnie jesli paznokiec byl juz raz
sciagniety. Jego ksztalt zmienia sie wtedy i bardzo latwo sie wygina. Moj
paznokiec wygladal tak ze tworzyl taki jakby daszek. Na brzegach stykal sie
ze skora za to od polowy paznokcia w srodku bylo pusto. A co za tym idzie te
brzegi tym bardziej wcinaly mi sie w palca.
Dodatkowo za klamra przemawia to ze zabieg trwa jakas godzine i
(przynajmniej u mnie tak wygladalo) jest robione nadzwyczaj staranne
pedicure tego palca.
Nie znam dokladnej zasady dzialania klamry. Wiem ze ma ona za zadanie
ustawic rosnacy paznokiec na odpowiednim torze zeby lozysko sie ustawilo.
Oczywiscie ze jesli nawet po zabiegu bedzie sie obcinalo kruciutko paznokcia
i nie dbalo o niego to efektow to nie da. Moim zdaniem zabieg jest doskonaly
dla tych ktorzy juz przeszli sciaganie paznokcia. Chociaz przy juz
wrastajacym tez pomaga. Ja trafilam do tego zakladu kiedy paznokiec po raz 4
zaczal i wrastac, mialam juz stan ropny itp. Pan sobie poradzil z tym
znakomicie bez usuwania paznokcia a stan zapalny minal.
Tak wiec : samo zalozenie klamry bez odpowiedniego dbania o palce nic nie
daje
Tak jak czesto samo dbanie bez klamry tez nic nie daje
Klamra tylko wspomaga rozwiazanie problemu ale nie rozwiaze go sama.
Kropelka

ps. W gabinecie tym oprocz mojego paznokcia widziala jescze jeden. Tez po
kilkukrotnym sciagnieciu go. Jego widok byl odrazajacy. Paznokiec tworzy
gory i doliny faldki wogole cos przedziwnego. I takie cos (chociazby ze
wzgledow estetycznych) mozna regulowac klamra i po kilku zabiegach paznokiec
wyglada normalnie. Wazne to jest szczegolnie dlatego ze przy takich
sklonnosciach powinno sie jak najwiecej czasu chodzic w sandalach czyli z
odkrytymi palcami. Ale jak tu zalozyc sandaly jak palce wyglada
odrazajaco???

> Jacek

>
> --
> World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
> fit to solve NP problems (knapsack algorithm).
> Setting 3D holograms generating 4D-space environments.
> Holographic 3D Projectors/3DTV.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-11-13 13:19:59

Temat: Re: Wrastający paznokieć?
Od: "W.Ś." <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam tez ten klopot z paznokciami .Z tym ze u mnie wystepuje okresowo
najczesciej latem.Wtedy funduje sobie kuracje specjalnym plynem Scholla i
wszystko wraca do normy.Paznokci nie obinam nożyczkami,bo to im zdecydowanie
szkodzi.Dużo lepiej je pilowac
pzdr

....
.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-11-13 14:08:15

Temat: Re: Wrastający paznokieć?
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka wrote:
.......
.......

bez klamry tez nic nie daje
> Klamra tylko wspomaga rozwiazanie problemu ale nie rozwiaze go sama.
> Kropelka
>
> ps. W gabinecie tym oprocz mojego paznokcia widziala jescze jeden. Tez po
> kilkukrotnym sciagnieciu go. Jego widok byl odrazajacy. Paznokiec tworzy
> gory i doliny faldki wogole cos przedziwnego. I takie cos (chociazby ze
> wzgledow estetycznych) mozna regulowac klamra i po kilku zabiegach paznokiec
> wyglada normalnie. Wazne to jest szczegolnie dlatego ze przy takich
> sklonnosciach powinno sie jak najwiecej czasu chodzic w sandalach czyli z
> odkrytymi palcami. Ale jak tu zalozyc sandaly jak palce wyglada
> odrazajaco???

Ok.
Estetyka chyba nie jest najwazniejsza, a usuniecie stanu zapalnego.
Pokaz zdjecie tej klamry i powiedz z czego jest wykonana.
Moze jakis link www do tej metody, reklamowki.
Czy to metoda naukowa, tradycyjna , kosmetyczna ?
Skad przyszla ?

Czy to jest sztuczny paznokiec, trwale naklejany (czym ? ) ?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-11-13 14:16:55

Temat: Re: Wrastający paznokieć?
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:28954-1037196325@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...

> Ok.
> Estetyka chyba nie jest najwazniejsza, a usuniecie stanu zapalnego.

Zgadzam sie-to na pierwszym miejscu. Ale to jest takie bledne kolo
(przynajmniej u kobiet). Jesli ma sie brzydki paznokiec to nie zalozy sie
sandalow. Jak nie zalozy sie sandalow to paznokiec bedzie ugniatany i znowu
zrywany wiec coraz brzydszy.

> Pokaz zdjecie tej klamry i powiedz z czego jest wykonana.
> Moze jakis link www do tej metody, reklamowki.
> Czy to metoda naukowa, tradycyjna , kosmetyczna ?
> Skad przyszla ?

Jejku a co ja prowadze zaklad z takimi rzeczami? Po prostu mialam taki
zabieg robiony. Czytalam o tym jakies 8 lat temu i dlatego sie zdecydowalam.
Nikogo nie zmuszam do tej metody ale chyba sam przyznasz ze trudno zeby
zaszkodzila. A skoro moze pomoc... mi pomogla i kilku osobom ktorym to
polecilam rowniez.
Dla mnie liczy sie efekt. Paznokiec mialam zdzierany 3 razy i za kazdym
razem wygladal gorzej i nie przestawal wrastac. Klamre mialam zalozona 2
razy i spokojnie moge wyjsc na ulice w sandalach a od ok 6-7 lat mam z nim
spokoj. Z tym ze pielegnuje go nadal i zwracam uwage na obcinanie itp. Buty
tez nosze wygodne a obcasy ubieram rzadko.

>
> Czy to jest sztuczny paznokiec, trwale naklejany (czym ? ) ?
Klejem. Jakims mocnym skoro to nie schodzi. Tylko nie mow mi teraz o
szkodliwosci kleju na plytke. Bo on dziala tylko miejscowo i tylko na gornej
czesci plytki paznokcia. Nie musisz oklejak klamry i patrzec czy paznokiec
ma zoltawy kolor itp. Kobiety przyklejaja sobie tipsy itp tez klejami
przeciez.

Kropelka

>
> Jacek