Czy ktos z Was wybielal sobie zabki przy pomocy pasty rozprowadzanej na
specjalnej "lyzce" ktora nastepnie sie naklada na zeby na cala noc? Ponad
pol roku temu rzucilem palenie, myje zabki regularnie 3 razy dziennie z
zegarkiem w reku po 3 minuty reklamowanymi pastami i nic. Niewiele dalo mi
tez oczyszczanie zebow z kamienia i osadow no i w sumie powoli tyrace
cierpliwosc...A moja dentystka straszy mnie ze moge sie nabawic
nadwrazliwosci zebow wczesniej wspomniana metoda...?
Jakies opinie rady?

Z gory dzieki
Wojtek