Wypalam sie ???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-04-09 21:08:32

Temat: Re: Wypalam sie ???
Od: "Cony" <c...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Melisa" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8vgva$fqs$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Użytkownik Cony <c...@a...waw.pl>:
> > jakbym oddal juz wzystko co mam... i nic juz nie zostalo (..)
>
> A co i komu dales?

mozna powiedziec ze siebie....
komu... osobom z ktorymi bylem...
--
==============Cony==============
"Ogranicza nas tylko nasza wyobrażnia"
ICQ 96365367
GG 909718
c...@a...waw.pl
================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-04-09 21:23:49

Temat: Re: Wypalam sie ???
Od: "Lepton" <k...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cony" <c...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:a8uind$1di$2@pingwin.acn.pl...
<cut>
> Czy zdazaja sie wam takie uczucia ??
<cut>

Oczywiscie ze tak, ja jestem takze od dluzszego czasu wypalony i zyje, musze
zyc, pocieszyc sie mozna tylko ze nie jestesmy sami, a nas jest miliony
nieszczesliwych osob ;) 3maj sie.

Pozdrawiam,
Lepton

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-09 21:43:54

Temat: Re: Wypalam sie ???
Od: "Cony" <c...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lepton" <k...@p...net> napisał w wiadomości
news:a8vm44$47a$1@news.tpi.pl...

> Oczywiscie ze tak, ja jestem takze od dluzszego czasu wypalony i zyje,
musze
> zyc, pocieszyc sie mozna tylko ze nie jestesmy sami, a nas jest miliony
> nieszczesliwych osob ;) 3maj sie.

dzieki za pocieszenie ;)))
ja tez sie jakos trzymam..
tzn jezeli chodzi o inne dziedziny mojego zycia

--
==============Cony==============
"Ogranicza nas tylko nasza wyobrażnia"
ICQ 96365367
GG 909718
c...@a...waw.pl
================================
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-11 10:14:26

Temat: Re: Wypalam sie ???
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Dawanie to jedna z najleprzych rzeczy jaka sie moze czlowiekowi
przydarzyc..
> gdy widze to szczescie, radosc, mieniace sie na twarzy dziwczyny...
> tego sie nie da opisac...
> balsk oczu i .... cle cialo mowiiace....

> kocham... lubie uszczesliwac ludzi wszystkich
> to chyba moje hobby ;) - bylo ...

:-)
fajnie

> czuje sie jakbym niemial co dac...

A co dawales do tej pory? (bo dawales)
To juz Ci sie wyczerpalo?
Co Cie "blokuje"?
Albo inni juz tego "zauwazaja"?

Zdrufka, Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-12 22:48:20

Temat: Re: Wypalam sie ???
Od: d...@p...lublin.sdi.tpnet.pl szukaj wiadomości tego autora

In article <a8uind$1di$2@pingwin.acn.pl>, Cony wrote:
>
> cze
> mam dwadziscie kilka latek i....
> no wlasnie i czuje sie jakis taki wypalony...
> jakbym juz nikomu nie potrafil dac szczescia, milosci etc
> jakbym oddal juz wzystko co mam... i nic juz nie zostalo dla mnie...
> dla innych...
>
> Czy zdazaja sie wam takie uczucia ??
> co wogole sadzicie ....
> czesc osob mowi ze to czasowe...
> ale mi jakos nie chce przejsc...

Mysle, ze powinienes sie jak najszybciej zglosic do psychiatry na leczenie -
przypuszczalnie jestes w ciezkiej depresji, ktora nalezaloby jak najszybciej
zaczac leczyc.

--
/* Michal Pasternak, http://mp.w.lub.pl, +48606570000 */

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-27 14:07:19

Temat: Odp: Wypalam sie ???
Od: "Ania" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Cony napisał:
>
> mam nadzieje ze tego sie wyrasta ;)))

To normalne że przychodzi pewnego dnia zwątpienie czy to wszystko ma sens .
Wydaje mi sie ze ma , zcasem trzeba być bardzo cierpliwym. No i po drugie
trzeba też barać jeżeli się daje - równowaga to podstawa ;o)))))))))))))

pozdrawiam
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-27 15:27:48

Temat: Re: Wypalam sie ???
Od: " Ania" <a...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cony <c...@a...waw.pl> napisał(a):

>
> cze
> mam dwadziscie kilka latek i....
> no wlasnie i czuje sie jakis taki wypalony...
> jakbym juz nikomu nie potrafil dac szczescia, milosci etc
> jakbym oddal juz wzystko co mam... i nic juz nie zostalo dla mnie...
> dla innych...
>
> Czy zdazaja sie wam takie uczucia ??
> co wogole sadzicie ....
> czesc osob mowi ze to czasowe...
> ale mi jakos nie chce przejsc...
>
> pozdro

Piszesz zbyt ogólnikowo,
wydaje mi się że ludzie którzy za wszelką cenę chcą brać z życia jak
najwięcej i jak najszybciej chcą być dorośli i robić to co dorośli, wcześnie
się wypalaj, już "wszystko" mają poza sobą.
Przyhamuj z życiem i tak jak radzili niektórzy forumowicze zacznij dawać coś
innym nie biorąc nic dla siebie.
Zobaczysz jakie to zajmujące i ciekawe zajęcie.
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/