Strona główna Grupy pl.sci.psychologia przemyślenia

Grupy

Szukaj w grupach

 

przemyślenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-09 09:02:14

Temat: przemyślenia
Od: "Smerf" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Długo dosyś nie rozpoczynałem jakiegokolwiek wątku a statystyki gonią ;),
więc chociaż będzie bezsensu to jednak napiszę.
Wybrałem się kolejny raz ulegając amerykańskiemu naciskowi przemysłu
filmowego na film oscarowy (to już nie te czasy kiedy filmy oscarowe były
naprawdę dobre) no i jak często do kina poszedłem sam.
Byliście sami w kinie?
Pewnie tak
Lubię chodzić sam do kina, nie muszę koło nikogo siadać, trzymać za rękę,
całować w uszko i w nie szeptać ;)
Tym razem jednak zauważyłem coś - innego, nie zauważałem tego wcześniej.
Jako że seans rozpoczynał się o godzinie 21.00 a taka godzina już wyłącznie
należy do kochanków i ludzi nocy, zauważyłem przeto, że byłem w kinie jedyną
osobą, która przyszła sama.
Byliście kiedyś w kinie sami?
I zauważyliście to?

Nasuneły mi się w z wiązku z całą sytuację pewne pytania. Jeżeli ktoś
decyduje się nie szukać miłości, niewiele w tym kierunku robić, licząc na
'romantyczny' (i niekoniecznie prawdziwy) piorun z nieba, może przeżyć życie
siedząc w kinie samemu.
Dosyć niedawno Dominika napisała do niejakiego Robarta S:
"Moze powinienes mnie o tym myslec. Przestac jej szukac. Moze to prawda, ze
gdy za bardzo sie starasz to..."

Moje wnioski są takie, że to nie do końca prawda, że miłość czeka na każdego
z nas za rogiem, bo może przed nami uciekać, może się zdarzyć, że nawet ktoś
goniąc ją-ciągle może to robić całe życie, może się zdarzyć, że ktoś
przeżyje całe życie z myślą, że miłość znajdzie go sama a tak się nie
stanie.

Smerf




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-04-09 10:26:00

Temat: Re: przemyślenia
Od: "Robert S." <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nasuneły mi się w z wiązku z całą sytuację pewne pytania. Jeżeli ktoś
> decyduje się nie szukać miłości, niewiele w tym kierunku robić, licząc na
> 'romantyczny' (i niekoniecznie prawdziwy) piorun z nieba, może przeżyć
życie
> siedząc w kinie samemu.
> Dosyć niedawno Dominika napisała do niejakiego Robarta S:
> "Moze powinienes mnie o tym myslec. Przestac jej szukac. Moze to prawda,
ze
> gdy za bardzo sie starasz to..."
>
> Moje wnioski są takie, że to nie do końca prawda, że miłość czeka na
każdego
> z nas za rogiem, bo może przed nami uciekać, może się zdarzyć, że nawet
ktoś
> goniąc ją-ciągle może to robić całe życie, może się zdarzyć, że ktoś
> przeżyje całe życie z myślą, że miłość znajdzie go sama a tak się nie
> stanie.

Na no nie ma regul.. mozna robic wszystko i nic nie osiagnac. Mozna nic nie
robic, wszystko samo sie ulozy i dziwic sie po co wszyscy tyle o tym
mowia...
Ale to chyba fajnie :) ... staram sie szykac zalet w tym, ze sa rzeczy
ktorych przewidziec sie da
Pozdrawiam
Robert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 10:56:58

Temat: Re: przemyślenia
Od: "spider" <s...@p...bydg.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Smerf <f...@p...onet.pl

> Lubię chodzić sam do kina, nie muszę koło nikogo siadać, trzymać za rękę,
> całować w uszko i w nie szeptać ;)

tego nie rozumiem, dlaczego wszystkim ogladanie filmu w kinie kojarzy sie z
takimi czynnosciami? Tylko dlatego, bo jest ciemno?

> a taka godzina już wyłącznie
> należy do kochanków i ludzi nocy, zauważyłem przeto, że byłem w kinie
jedyną
> osobą, która przyszła sama.

tego uogolnienia tez nie rozumiem. jak lecial Wladca Pierscieni to seanse
byly tez o 23 i trwaly do 2 w nocy i jakos nie zauwazylem, zeby w kinie
siedzieli jacys kochankowie, a tym bardziej ludzie nocy.
ja lubie chodzic na nocne seanse, bo jest mniej ludzi, a czy jestem przez to
czlowiekiem nocy?

> Byliście kiedyś w kinie sami?
> I zauważyliście to?

nie rozumiem tez dlaczego zwracasz na to uwage, przeciez do kina idzie sie
po to, zeby obejrzec film, a nie, zeby popatrze kto inny siedzi na widowni.
W taki sposob marne szanse na to, ze znajdziesz jakas dziewczyne siedzaca
bez pary, z ktora sie zejdziesz. Kino to kiepska metoda na poznanie swojej
milosci, chociaz wiadomo, ta nas moze dosiegnac w kazdej sytuacji :-).


--
spider.
s...@p...bydg.pl







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 11:05:14

Temat: Re: przemyślenia
Od: "Cony" <c...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Moje wnioski są takie, że to nie do końca prawda, że miłość czeka na
każdego
> z nas za rogiem, bo może przed nami uciekać, może się zdarzyć, że nawet
ktoś
> goniąc ją-ciągle może to robić całe życie, może się zdarzyć, że ktoś
> przeżyje całe życie z myślą, że miłość znajdzie go sama a tak się nie
> stanie.

Milosc jest jak wiatr ktorego nigdy nie dogonisz ...
Muska twe cialo ale nigdy nie jest dostatecznie blisko by ja zchwytac...
Chyba ze Ci sama na to pozwoli....
Milosc jest jak drzewo pod ktorym siadasz, ale nie zwracasz na nie uwagi...

jednym slowem jest niespodzianka ktora nas spotyka...
kazdego inaczej...

chcialem napisac cos bardziej konstrukrywnego
ale jakos nic mi nie chcialo przyjsc do glowy ;)
chyba samotnosc budzi wemnie pene ciekawe cechy...

wracajac do tego kina... lubie sam chodzic ale...
mimo wszystko czasem potrzebuje drugiej osoby...
nie po to zeby sie poprzytulac.. poszeptac do uszka ;)
ale zeby byla... zebym mogl w ciekawych momentach wymienic spojrzenia...
zebym mogl pogadac jak sie skonczy film...
Ja wlasciwie ostatnio tylko wieczorami chodze do kina... ze znajoma
wiec CI wszyscy ludzie ktorzy przychodza razem nie musza byc parami...

Pozdrawiam
--
==============Cony==============
"Ogranicza nas tylko nasza wyobrażnia"
ICQ 96365367
GG 909718
c...@a...waw.pl
================================


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 11:07:10

Temat: Re: przemyślenia
Od: "TheStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

> Moje wnioski są takie, że to nie do końca prawda, że miłość czeka na
każdego
> z nas za rogiem, bo może przed nami uciekać, może się zdarzyć, że nawet
ktoś
> goniąc ją-ciągle może to robić całe życie, może się zdarzyć, że ktoś
> przeżyje całe życie z myślą, że miłość znajdzie go sama a tak się nie
> stanie.

Miłość nie może przed nikim uciekać, bo jest w człowieku, a nie
poza nim. Uciekać może najwyżej obiekt miłości ;) Miłość fizycznie
nie istnieje; jest tylko formą wyrażania siebie - jedną z wielu. Trudno
więc zarzucać błąd tym, którzy uważają, że miłość znajdzie ich sama.
Oczywiście, że ich znajdzie, bo przecież jest w nich od zawsze.

JGrabowski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 11:23:56

Temat: Re: przemyślenia
Od: "Sonda" <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Trudno
> więc zarzucać błąd tym, którzy uważają, że miłość znajdzie ich sama.
> Oczywiście, że ich znajdzie, bo przecież jest w nich od zawsze.
>
> JGrabowski
>
>

O piekny tekst:) az mi sie buzka usmiechnela:)

Milego dnia

Sonda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 12:32:06

Temat: Odp: przemyślenia
Od: "Smerf" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik TheStroyer <a...@c...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

> Miłość nie może przed nikim uciekać, bo jest w człowieku, a nie
> poza nim. Uciekać może najwyżej obiekt miłości ;)

Jasne!
Ale co mi po takiej miłości, która jest we mnie?
Parę zrywów, wydzielenie się kilku związków chemicznych, chęć do życia.
A co potem, jak umysł zrozumie to złudzenie?
Efekt jo-jo!

Smerf



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 13:20:59

Temat: Odp: przemyślenia
Od: "Smerf" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik spider <s...@p...bydg.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> tego nie rozumiem, dlaczego wszystkim ogladanie filmu w kinie kojarzy sie
z
> takimi czynnosciami? Tylko dlatego, bo jest ciemno?

Mnie się ostatni wszystko kojarzy z takimi czynnościami ;)

> tego uogolnienia tez nie rozumiem. jak lecial Wladca Pierscieni to seanse
> byly tez o 23 i trwaly do 2 w nocy i jakos nie zauwazylem, zeby w kinie
> siedzieli jacys kochankowie, a tym bardziej ludzie nocy.
> ja lubie chodzic na nocne seanse, bo jest mniej ludzi, a czy jestem przez
to
> czlowiekiem nocy?

Jejku, jejku coś tak na mnie naskoczył!

> nie rozumiem tez dlaczego zwracasz na to uwage, przeciez do kina idzie sie
> po to, zeby obejrzec film,

O! nie tylko, nie tylko!!

>a nie, zeby popatrze kto inny siedzi na widowni.

To może być w kinie rzeczywiście trudne

> W taki sposob marne szanse na to, ze znajdziesz jakas dziewczyne siedzaca
> bez pary, z ktora sie zejdziesz.

:))))))))))))

Dlaczego zwróciłem na to uwagę?
Nie wiem?
Wielokrotnie chodziłem do kina sam, na różnorakie filmy, uważam, że pewnego
rodzaju filmy mógłbym oglądać tylko sam.
Ale wczoraj obserwując tych ludzi, a lubię obserwować ludzi i zawsze to
robię, własnie do takich wniosków doszedłem i podzieliłem sią z nimi.


Smerf


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 13:44:41

Temat: Re: przemyślenia
Od: "TheStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Smerf" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8up4d$rr6$1@news.onet.pl...
> Użytkownik TheStroyer <a...@c...com> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych
>
> > Miłość nie może przed nikim uciekać, bo jest w człowieku, a nie
> > poza nim. Uciekać może najwyżej obiekt miłości ;)
>
> Jasne!
> Ale co mi po takiej miłości, która jest we mnie?

To jak? Chcesz, żeby Twoja własna miłość przyszła do Ciebie
z zewnątrz? Chciałbyś, żeby ktoś kochał za Ciebie, czy jak?
Albo żeby ktoś kochał Ciebie, a Ty mógł pozostać obojętny?...

> Parę zrywów, wydzielenie się kilku związków chemicznych, chęć do życia.
> A co potem, jak umysł zrozumie to złudzenie?

Postaraj się, żeby Twój umysł tego nie zrozumiał aż tak dogłębnie. Na
pewno pomoże.

JGrabowski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 18:09:05

Temat: Re: przemyślenia
Od: "Konop" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak się facet nie ruszy, to dużo nie zyska. Trzeba działać. Konsekwentnie i
non-stop, ale jednocześnie uważać, by nie wyjść na obleśnego nachała, ani na
frajera.

Konop

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czytelnicy
Charyzma
temat prezentacj??
nikt nie siedzi w nocy
kamery (na dworcach, w parkach, w przedszkolach)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »