« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2006-10-23 15:36:59
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasieniaIwon(k)a napisał(a):
>> Adoptowane dziecko nie posiada genów ani jego, ani jej. Z punktu
>> widzenia faceta rozumiem, że może to się różnić od sytuacji, kiedy
>> _jego_ kobieta nosi _cudze_ dziecko.
>
>
> i ja ta postawe uwazam za niedojrzala.
Wolno ci. A ja nie.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2006-10-23 15:42:55
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "Dominika Widawska" <d...@b...man.szczecin.pl> napisał w
wiadomości news:ehifqm$28g$1@zeus.man.szczecin.pl...
> locke napisał(a):
> >> 1. Mądry facet=dobry materiał genetyczny.
> >
> > Zatem facet bezpłodny to na pewno idiota?
>
> Nie sądzisz, że trochę odchodzisz od tematu?
Jasne, że odchodzę. Ale trzy tezy, z któych jedna mnie tak zaciekawiła też były
dość od niego odległe.
> BTW, jak już, to niepłodny, zdaje się.
Jak zwał, tak zwał.
> A poza tym zawsze można go sklonować, jeśli warto.
A ja w dalszym ciągu nie pojmuję związku inteligencji z materiałem genetycznym.
Może wyjaśniłabyś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2006-10-23 15:43:31
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehifsl$4ac$1@inews.gazeta.pl...
>
> Ja się przyzwyczaiłam do tego, co wypisuje Iwonka. Więcej nie napiszę,
> bo musiałabym kogoś obrazić. "Reprezentantki narodu" najpóźniej za trzy
> lata zginą w niebycie.
Obyśmy wcześniej od nich nie zginęli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2006-10-23 15:44:15
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehig5j$745$1@inews.gazeta.pl...
>
> Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja miałam na myśli, ze pomimo całej
> kultury, człowiek gdzieś tam ma zakodowane, że ma przetrwać jako
> gatunek i ma w tym celu przekazać własne geny do przetrwania. Dlatego
> ten mąż mógł nie godzić sie wychowywać dziecka obcego faceta. Gdyby nie
> miał kulturyn i cywilizacji, mógłby po prostu postąpić jak lew - zabić
> młode poprzednika.
OK. Teraz chyba się już rozumiemy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2006-10-23 15:47:49
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehiksf$v7k$1@news.onet.pl...
>
> chec posiadania dziecka, i zajscia w ciaze uwazasz za pewna patologie??
Po raz kolejny dowodzisz, że nie umiesz czytać. W przypadku tej kobiety nie była
to chęć posiadania dziecka, ale CHOROBLIWA chęć posiadania dziecka. Chęć
posiadania go za wszelką cenę. Również nie uważam za złą chęć posiadania np.
luksusowego samochodu, ale jeżeli ktoś zaczyna kraść, żeby go mieć, to już
normalne nie jest.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2006-10-23 15:48:23
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehikup$vef$1@news.onet.pl...
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ehi4kf$nlu$1@inews.gazeta.pl...
>
> >>> Ja tam nie widzę w tym nic dziwnego, pewnie dlatego, że wbrew opinii
> >>> tatusia ministra edukacji, wierzę w prawdziwość teorii ewolucji
> >>> (dążenie do przekazania i dbanie o _własne_ geny).
> >>
> >> Ewolucja wszakże wyposażyła nas w kulturę...
> >
> > Instynkt jednak pozostanie, bez względu na kulturę.
>
> to sie locke teraz nie ucieszy......
O moją uciechę dba moja żona - ty nie musisz. Lepiej zajmij się zachodzeniem w
ciążę, bo czas ucieka...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2006-10-23 15:54:24
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia"locke" <l...@p...wiggin.com> wrote in message
news:ehio40$it7$1@news.interia.pl...
>> chec posiadania dziecka, i zajscia w ciaze uwazasz za pewna patologie??
>
> Po raz kolejny dowodzisz, że nie umiesz czytać. W przypadku tej kobiety
> nie była
> to chęć posiadania dziecka, ale CHOROBLIWA chęć posiadania dziecka. Chęć
> posiadania go za wszelką cenę. Również nie uważam za złą chęć posiadania
> np.
> luksusowego samochodu, ale jeżeli ktoś zaczyna kraść, żeby go mieć, to już
> normalne nie jest.
po raz kolejny udowadanisz, ze nie znasz biologii ludzkiej i zachowan
ludzkich.
chec posiadania dziecka jest norma.
skoro powstaly kliniki leczenia nieplodnosci i dzieci z probowki rodzi sie
cala masa
to chyba do chorobliwych ten ped nie nalezy.
i ta para musialby chorobliwa skoro podjeli sie tych krokow. rece przy tobie
opadaja,,
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2006-10-23 15:58:11
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "bazyli4" :
> Uczono, uczono. Mieć dziecko to inne doznania, a urodzić dziecko i je
mieć,
> to inne doznania. Nigdy nie poczuję tej różnicy, ale są kobiety, które
> twierdzą, że jest kolosalna... i nie są obudowami dla macicy...
>
Owszem, ja też tak twierdzę.
Był taki czas w moim życiu, kiedy uważałam że bez dziecka jestem
niekompletna, gorsza od innych, mało brakowało, a wpadłabym w depresję.
Na szczęście udało się i mamy z mężem dwóch świetnych synów.
Nie uważam się za obudowę dla macicy.
Ale chęć posiadania dziecka - tego się nie da absolutnie z niczym porównać.
Nawet z pożądaniem drugiej osoby.
Instynkt absolutnie pierwotny i pewnie dlatego taki silny.
W dyskutowanej sprawie trudno mi wyrazić swoje zdanie - bo rozumiem obie
strony.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2006-10-23 16:01:28
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehiojh$asa$1@news.onet.pl...
>
> po raz kolejny udowadanisz, ze nie znasz biologii ludzkiej i zachowan
> ludzkich.
Ludzkie zachowania znam - trochę mniej znam się na zachowaniach obudów dla
macicy.
> chec posiadania dziecka jest norma.
Czy ja napisałem cokolwiek innego?
> skoro powstaly kliniki leczenia nieplodnosci i dzieci z probowki rodzi sie
> cala masa
> to chyba do chorobliwych ten ped nie nalezy.
Niepłodność jest chorobą (często) więc nic dziwnego, że powstają ośrodki jej
leczenia.
> i ta para musialby chorobliwa skoro podjeli sie tych krokow. rece przy tobie
> opadaja,,
Więc jak ktoś rezygnuje z posiadania dzieci, to jest chory? Podziwiam twoją
hierarchię wartości. A ty już jesteś w ciąży?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2006-10-23 16:22:11
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:ehioj2$2ib$1@news2.ipartners.pl...
> W dyskutowanej sprawie trudno mi wyrazić swoje zdanie - bo rozumiem obie
> strony.
Na niby też, chociaż zachowanie faceta mnie niepokoi z jednego punktu,
kobiety z innego. Dla mnie nie byłoby różnicy, czyja sperma zapładnia mi
małżonkę (no, może miałbym niejaką ochotę wiedzieć, że do banku seryjni
mordercy jej jednak nie oddają), i czy to się robi in vitro czy in vivo, z
drugiej strony nie chciałbym ,aby obarczano mnie rachunkami za coś, czego
nie chcę. I postepowanie Onego jest dla mnie zrozumiałe, gdy już poszło
wszystko o rachunki i do sądu, nie rozumiem go w trakcie tych wyborów, z
czyjej spermy dziecko chce mieć, ale wiem, że ludzie mają różnie naptane do
mózgów i jakoś to leci. Z drugiej strony jak najbardziej jestem za wyborem
kobiety, ale nie za tym, co robi z wysyłaniem rachunków, chociaż rozumiem
jej zachowanie od początku do końca...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |