Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wzrost liczby zachorowań na raka skóry

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wzrost liczby zachorowań na raka skóry

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-12-11 22:26:43

Temat: Wzrost liczby zachorowań na raka skóry
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

<<... Śmiertelnie groźny rak skóry coraz częstszy wśród młodych kobiet
Coraz częściej, u coraz młodszych kobiet wykrywa się najgroźniejszą postać
raka skóry, natomiast liczba zachorowań wśród młodych mężczyzn uległa
stabilizacji, informują amerykańscy eksperci rządowi ds. zdrowia.


Analiza rządowych statystyk na temat raka z lat 1973-2004 wskazuje, że
odsetek nowych zachorowań na czerniaka wśród młodych kobiet wzrósł o 50
procent od roku 1980, podczas gdy nie zwiększył się wśród młodych mężczyzn.

- To niepokojące - mówi Mark Purdue, pracownik naukowy National Cancer
Institute (Narodowego Instytutu ds. Raka), który kierował analizami
opublikowanymi w piśmie "Journal of Investigative Dermatology". - To, co
teraz obserwujemy wśród młodych dorosłych może wróżyć, że w przyszłości
będzie znacznie więcej przypadków czerniaka u starszych kobiet.

W nowych badaniach nie analizowano wprawdzie przyczyn tych tendencji, ale
zdaniem Purdue mogą one wynikać z tego, że w porównaniu z mężczyznami
kobiety więcej się opalają, zarówno na słońcu, jak i w solariach.

- Jednym z możliwych wyjaśnień jest to, że młode kobiety spędzają więcej
wolnego czasu na słońcu, świeżym powietrzu lub na łóżkach do opalania -
wyjaśnia Purdue. - Zachowania te zostały uznane za czynniki związane z
ryzykiem czerniaka. I możliwe, że nasilenie się obydwu z nich odpowiada za
wzrost zachorowań na czerniaka.

Z danych American Cancer Society (Amerykańskiego Towarzystwa ds. Raka)
wynika, że w USA każdego roku wykrywa się około 62 tysięcy przypadków
czerniaka, a liczba zgonów z jego powodu dochodzi do 8,4 tysiąca. Już
wcześniejsze badania wskazywały, że liczba nowych przypadków czerniaka wśród
dorosłych ogólnie wzrasta, nie było jednak jasne, czy dotyczy to również
osób młodych.

Purdue i jego współpracownicy przeanalizowali statystyki dotyczące
zachorowań na raka wśród mężczyzn i kobiet w wieku od 15 do 39 lat. Zebrano
je w ramach programu National Cancer Institute (określanego w skrócie SEER),
którym objęto około 26 procent populacji USA.

Odsetek nowych przypadków czerniaka u młodych mężczyzn wrósł z około pięciu
przypadków na 100 000 w roku 1973 do około ośmiu przypadków na 100 000 w
roku 1980, ale trend ten potem uległ zahamowaniu.

- Przyczyna ustabilizowania się zachorowań na czerniaka wśród młodych
mężczyzn nie jest znana - mówi Purdue. - Być może, w miarę upływu lat,
ograniczali oni wystawianie skóry na słońce - społeczne kampanie edukacyjne
dotyczące ekspozycji na słońce i ryzyka czerniaka były bardzo
rozpowszechnione w USA w latach 80. Ale nie wiemy tego na pewno.

Liczba nowych przypadków czerniaka wśród młodych kobiet wzrosła natomiast z
ponad pięciu na 100 000 w 1973 roku do ponad dziewięciu w 1980 roku, a w
2004 wynosiła już około czternastu.

Jest mało prawdopodobne, by zaobserwowany wzrost był efektem większej
świadomości na temat nowotworu czy lepszej diagnostyki, gdyż dane wskazują,
że guzy wykrywa się w bardziej zaawansowanych stadiach rozwoju, zaznacza
Purdue.
Choć nie można wykluczyć, że diagnostyka uległa poprawie, to całkiem
prawdopodobne jest, że liczba zachorowań na czerniaka wzrosła, komentuje
członek American Cancer Society, Ahmedin Jemal. Młode kobiety częściej niż
młodzi mężczyźni stosują filtry przeciwsłoneczne, co - jak na ironię -
prowadzi do dłuższego przebywania na słońcu. - Mogą się czuć lepiej
chronione i dlatego dłużej się opalają - mówi Jemal.

Zdaniem Williama Hanke, przewodniczącego American Academy of Dermatology
(Amerykańskiej Akademii Dermatologii), wyniki najnowszych badań powinny
stanowić dla młodych kobiet ostrzeżenie przed niebezpiecznym opalaniem się
bez ochrony - zarówno na słońcu, jak i w solariach.

- Z badań tych płynie proste przesłanie, że niezabezpieczanie ciała przed
działaniem promieni UV jest groźne - komentuje Hanke. - Promienie
ultrafioletowe mają działanie rakotwórcze. Jeśli dostatecznie długo będziemy
eksponować na nie skórę, to może dojść do rozwoju raka.

Przedstawiciele sektora kosmetycznego związanego z solariami kwestionują
teorię o związku tej metody opalania się z rakiem skóry. Twierdzą, że wzrost
liczby przypadków czerniaka może mieć związek z lepszą diagnostyką.

- Widać, że ludzie, którzy mówią o związku solariów z czerniakiem, nie
sprawdzali danych naukowych na ten temat - mówi Sarah Longwell, rzeczniczka
Indoor Tanning Association (Stowarzyszenia Salonów Solaryjnych). - To
szokujące, że ktoś sugeruje coś takiego. Nie było żadnych badań naukowych,
które dowiodłyby, że korzystanie z solariów powoduje czerniaka. To dość
ryzykowne stwierdzenie. Jest to jawna próba szkalowania tego rynku usług.>>

--
CB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"...będą oni odrazą dla wszelkiej istoty żyjącej..."
Re: Jak sie modlicie?
Moja osobowość :-)
Trochę...
DO KIDNAPERKI

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »