Data: 2008-09-12 16:29:38
Temat: XL - KIELCE !!!!!!!!!!!!!
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowna Ikselko, chce Ci powiedziec, ze wlasnie ostatnio mialem okazje bawic
w Twoim miescie tak wychwalanym przez Ciebie, ze jest tam duuuzo lepiej niz w
Szwecji !!!
Otoz z moich obserwacji a takze relacji znajomych wylania sie deczko inny
obraz (niz ten zaobserwowany ongis w Szwecji). I nie chodzi tu bynajmniej o
kwestie finansowo-gospodarcze (bo nie nie jestem taki przyziemny).
Chodzi mi o kwestie CYWILIZACYJNE. Otoz ZADZA TAM GANGI! KORUPCJA WSZEDZIE to
jest tam OCZYWISTA OCZYWISTOSC! Prokuratorzy i sedziowie wrecz oglaszaja w
community swe uslugi "zalatwienia czegos" za stosowne honorarium! (Znajomy
prawnik powiedzial mi, ze kumple-sedziowie podczas impry na daczy grali w
karty o to jaki mam byc jakis tam wyrok! Bylo to takie swoiste DEMO
"reklama".)
Policja kielecka to wlasciwie jest sekcja wewnatrz silniejszego lokalnego
gangu. Jesli wejdziesz w droge takowemu to nic - PRZENIC na swiecie Cie NIE
URATUJE! No chyba, ze stac cie na palac otoczony wysokim murem z
porozstawianymi wiernymi-lojalnymi siepaczami uzbrojonymi w AK-47.
Ale to tez moze byc chybiona inwestycja gdyz wszystko zalatwia sie poprzez
UKLADY (wiec jesli stac cie na ten mur i siepaczy to tym bardziej na lapowki
dla wymaru "sprawiedliwosci").
Jezdzenie wieczorami PO PIJANEMU jest NORMA! Jak zapytasz ktoregos kolesia
czy sie nie boi policji jezdzac z piwem w reku to ci odpowie z rozbrajajacym
usmiechem od ucha do ucha: "ale ja tu wszystkich znam!!!" :)))
Ale uwazaj, bo jak zjedziesz ze skrzyzowania na czerwonym swietle w srodku
nocy przy ZEROWYM ruchu (a zawsze jest tak w nocy w tym miescie) to zaraz sie
przyczepi radiowoz! Albo jak przekroczysz o 5km/h dozwolona predkosc itp.
Jezdza po pijanemu dzieci bogatych kielczan i maja wszystko w dupie a jak
spowoduja wypadek po pijanemu to "znajomy prokurator wszystko zalatwi".
Podobnie sie zdarzy w przypadku innych przestepstw, jak rozboje i kradzierze
- jak sie ma ZNAJOMYCH SEDZIOW to naprawde oplaca sie ukrasc 60.000 zlotych,
ZAKOPAC W LESIE i potem wyjsc na wolnosc po 4-ch miesiacach odsiadki!
(Oczywiscie nie oddajac pieniedzy.)
Zastrzegam sie, ze powyzsze uwagi pochodza z podan ludowych (lekko) pijanych
ludkow na imprezach tak wiec definitywnie niniejszym zrzekam sie
wszelkiej odpowiedzialnosci karnej za prawdziwosc lub nieprawdziowsc
powyzszych tresci.
Z powazaniem
YYY
--
Y?
|