Yuka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2002-05-13 07:51:21

Temat: Yuka
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

Pozdrawiam wszystkich.
(dawno mnie tu już nie było)

I mam pytanie o Yukę - chciałem ją uszczęśliwić i po zimie wystawić ją
na słoneczko. I szybko schowałem ją do domu bo zaczęła żółknąć. Czy to
stał się już kwiatek domowy? Jak on żyje w naturze?

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-05-13 09:19:10

Temat: Re: Yuka
Od: "piotrek" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Qwax <...@...q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> Pozdrawiam wszystkich.
> (dawno mnie tu już nie było)
>
> I mam pytanie o Yukę - chciałem ją uszczęśliwić i po zimie wystawić ją
> na słoneczko. I szybko schowałem ją do domu bo zaczęła żółknąć. Czy to
> stał się już kwiatek domowy? Jak on żyje w naturze?
>
> Pozdrawiam
> Qwax
>
> Bardzo dobra rada ! Nigdy nie wystawiaj roslin zimujących w domu
bezposrednio na słońce. Porażenie słoneczne murowane. Ja wiekszość swoich
roslin wystawiam wiosna na cały sezon do ogrodu, jednak robie to w ten
sposób że szukam za domem jakiegos miejsca gdzie słońce operuje bardzo
krótko i to tylo rano kiedy nie jest intensywne. Później systematycznie
powoli co pare dni wysuwam je bardziej na słoneczko, az stwierdze ze juz sie
przyzwyczaiły. Trwa to około 3 tygodni, ale zawsze było skuteczne.Juka
wystawiana na lato do ogrodu jest o wiele dorodniejsza niz taka która cały
czas znajduje sie w mieszkaniu.