Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-23 10:05:22

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

" Adam " wrote:

> Myslalem, ze zrozumiesz, ze ja jeszcze nie mam...

Zrozumienie, a zaspokojenie, to 2 rózne sprawy.
Jak bede pracowac na etacie terapeuty to chetnie Ci pomoge :)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-23 10:07:25

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Adam" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b85oh2$1fln$1@news.atman.pl...
> " Adam " wrote:
>
> > Myslalem, ze zrozumiesz, ze ja jeszcze nie mam...
>
> Zrozumienie, a zaspokojenie, to 2 rózne sprawy.
> Jak bede pracowac na etacie terapeuty to chetnie Ci pomoge :)

W takim razie czekam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 10:10:10

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam wrote:

> Ach, Ty moja Sliczna... :)

Sliczna owszem ;)
Twoja nie :)
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 10:13:06

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Adam" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "star" <s...@s...com> napisał w wiadomości
news:b85obc$88p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Adam wrote:
> > Chetnie, ale sama nazwa grupy "tvn.bigbrother" uwlacza mojej
> > godnosci... Sprowadz je tutaj, albo zaproponuj inne rozwiazanie.
>
> Nie chce mi sie. To wszystko co bylam w stanie wykrzesac;)
> Ale chetnie poslucham o Twojej godnosci...

Cholera, nie chce mi sie o sobie gadac... To bardzo dluga historia... Chce
sie uczyc! Rozwijac! Gonic! Gonic!
Piszcie do mnie na poste restante.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 10:14:44

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Adam" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3EA66682.BC23A31B@poczta.onet.pl...
>
>
> Adam wrote:
>
> > Ach, Ty moja Sliczna... :)
>
> Sliczna owszem ;)
> Twoja nie :)

:(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 10:16:40

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Adam" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 10:18:00

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b85n9v$1ml$1@news.onet.pl...
{ciach, bo duzo miejsca by zajelo]
Oto przyklad niezrozumienia intencji nadawcy, czyli moich.
Sadze, ze moja probe wytlumaczenia sytuacji odebrales jako atak. Nie mam
pojecia dlaczego. Tak jak Ty dziwisz sie, dlaczego ktos moze sie poczuc
urazony dana forma wypowiedzi.
O jedno Cie prosze, kicia. Nie naduzywaj slowa 'kocham', bo jest na tyle
glebokie i piekne, ze nalezy mu sie cos wiecej niz ranga sloganu.

Kruszyna

--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 10:23:13

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam wrote:

> Przepraszam.

Nie ma za co :)
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 11:39:50

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Adam" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b85p9f$chi$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Adam" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b85n9v$1ml$1@news.onet.pl...
> {ciach, bo duzo miejsca by zajelo]
> Oto przyklad niezrozumienia intencji nadawcy, czyli moich.
> Sadze, ze moja probe wytlumaczenia sytuacji odebrales jako atak. Nie mam
> pojecia dlaczego.

Bron boze! To Ty mnie nie zrozumialas :) Mam kolejny pomysl - usmiechaj sie
na sile, kiedy chcesz czytac moje madrosci...
Rozumiem, probuje tylko przedstawic swoj punkt widzenia.

>Tak jak Ty dziwisz sie, dlaczego ktos moze sie poczuc
> urazony dana forma wypowiedzi.
> O jedno Cie prosze, kicia. Nie naduzywaj slowa 'kocham', bo jest na tyle
> glebokie i piekne, ze nalezy mu sie cos wiecej niz ranga sloganu.

Caly czas ktos zwraca mi uwage. Wszystko jest nie tak, jak powinno -
poczynajac na niestosownych odpowiedziach na posty, przez niestosowny sposob
zwracania sie do Wielce Szanownych Panstwa, na slowie "kocham" - z natury
sloganie, opisujacym nieistniejaca rzeczywistosc, ktorego glebie mozna
mierzyc najwyzej w centymetrach - konczac. Czego jeszcze nie powinienem
robic? Czego nie powinienem mowic? Moze rzeczywiscie ustalmy, jakich slow tu
mozna uzywac i w jakich kontekstach, a ja ocenie, czy jestem w stanie
sprostac Waszym wymaganiom. W ponizszym poscie powstala juz cenna inicjatywa
spoleczna... Powinnas sie przylaczyc :) .
Lubie Cie. Usmiecham sie do Ciebie, Slonko moje.
adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-23 12:38:01

Temat: Re: Z nowym dniem nowa, a urodziwa swiadomosc.
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b85u1p$ntb$1@news.onet.pl...
> Caly czas ktos zwraca mi uwage. Wszystko jest nie tak, jak powinno -
> poczynajac na niestosownych odpowiedziach na posty, przez niestosowny
sposob
> zwracania sie do Wielce Szanownych Panstwa, na slowie "kocham" - z natury
> sloganie, opisujacym nieistniejaca rzeczywistosc, ktorego glebie mozna
> mierzyc najwyzej w centymetrach - konczac.

Ech, kicia, nie zrozumiales mnie :) Nie zamierzam Cie pouczac, bo to nie moj
biznes i nic mi do tego. Z takim postrzeganiem slowa 'kocham' kojarzy mi sie
jedna reklama.
Ona: 'powiedz mi cos milego'
on: (z pewna taka niesmialoscia) 'kocham Cie?'
ona (niezadowolona): 'tylko tyle?!'

I ja sobie pomyslalam, jka szybko traci znaczenie cos, co jest naduzywane.
Wiec mow, ze mnie lubisz, jesli mnie lubisz (cieszy mnie to), ale nie mow,
ze kochasz, bo to nie prawda. A 'lubic' zrobi na mnie wieksze wrazenie, bo
bedzie na pewno blizsze rzeczywistosci :) Wlasnie chodzi o to, ze by to nie
bylo 'tylko tyle', bo utoniemy w sloganach i nic nie znaczacych slowach.
Wystarczy, ze w Sejmie gadaja bez sensu :) Ale to juz zupelnie moja prywatna
dygresja i mozesz przeciez miec na ten temat inne zdanie. Twoje prawo.

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "