Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Za szybko sie obwiniam ??

Grupy

Szukaj w grupach

 

Za szybko sie obwiniam ??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-03-28 23:16:14

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "shadowofdarknes" <s...@w...pl>
news:c47j0d$kp4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c47hbq$6kt$1@inews.gazeta.pl...

>> wytłumaczyłeś mi co to jest perfekcjonizm

> W moim mniemaniu jest to dążenie do osiągnięcia perfekcji poprzez
> eliminowanie błędów, uczenie sie coraz to nowych rzeczy itp.
> [shadowofdarknes]

a więc dla Ciebie perfekcjonizm to mózgowanie
brak w tej definicji "czucia się" - stale...
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-03-28 23:27:57

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c47if2$3v$1@news.onet.pl...

> Jestes zachamowany emocjonalnie. :)
>
> Kiedy emocje urastaja i przelamuja 'tame' jaka im stawiasz,
> wowczas doznajesz czegos w rodzaju 'olsnienia' i robisz duzy,
> szybki krok naprzod.
> Niestety w nastepnej chwili odwracasz sie od tego i cofasz,
> umacniajac 'tame'... i tak w kolko.
>
> Kiedy sie cofasz i zaczynasz ~glowkowac 'na zimno' stajesz
> sie jak jakis 'zombi' czemu towarzyszy cos w rodzaju ~rozpaczy.

mam mętlik w głowie :/. może opatrznie zrozumiałem Twoją metaforę.
Ale jeśli odejde to tama pęknie...

> Jak dotad niejako uzywasz albo jednej albo drugiej polkuli
> swego mozgu w dodatku wzmacniajac pewne ~sklocenie
> pomiedzy nimi.

niestety to prawda :/ , zawsze posługuje sie jedną z nich. Albo myśle głową,
albo robie to co czuje że powinienem zrobić. Nigdy nie łącze tych dwóch
'półkul'.

> Krotko mowiac: masz potencjal, z ktorego starasz sie nie korzystac
> z uwagi na tych ktorzy takiego potencjalu nie maja.
>
> To troche bez sensu jak dla mnie. :)

Dla mnie to jest takze bez sensu :(, czasami tródno zrozumiec siebie ....

mógłbym z Tobą pogdaac na priv ??
gg: 2839464 -jeśli będziesz maił ochotę, zostaw mi wiadomość.

Pozdrawiam shadow



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-28 23:45:11

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c47mc2$8v4$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> wytłumaczyłeś mi co to jest perfekcjonizm
>
> > W moim mniemaniu jest to dążenie do osiągnięcia perfekcji poprzez
> > eliminowanie błędów, uczenie sie coraz to nowych rzeczy itp.
> > [shadowofdarknes]
>
> a więc dla Ciebie perfekcjonizm to mózgowanie
> brak w tej definicji "czucia się" - stale...
>[ksRobak]

Czuje że zmiany sa mi potrzebne, choć nie czuje tego co dzień, ale raz na
jakiś czas gdy zauważę jakąś przeszkadzająca wadę. Tak jak czuje że taki
marazm podczas którego nie następuje dążenie do osiągnięcia perfekcji jest
głupi, bo do niczego nie prowadzi uważam ze to wegetacja. Rozróżniam przy
tym czas na zabawę, czas na odpoczynek i czas na naprawianie się.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-28 23:45:11

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c47mc2$8v4$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> wytłumaczyłeś mi co to jest perfekcjonizm
>
> > W moim mniemaniu jest to dążenie do osiągnięcia perfekcji poprzez
> > eliminowanie błędów, uczenie sie coraz to nowych rzeczy itp.
> > [shadowofdarknes]
>
> a więc dla Ciebie perfekcjonizm to mózgowanie
> brak w tej definicji "czucia się" - stale...
>[ksRobak]

Czuje że zmiany sa mi potrzebne, choć nie czuje tego co dzień, ale raz na
jakiś czas gdy zauważę jakąś przeszkadzająca wadę. Tak jak czuje że taki
marazm podczas którego nie następuje dążenie do osiągnięcia perfekcji jest
głupi, bo do niczego nie prowadzi uważam ze to wegetacja. Rozróżniam przy
tym czas na zabawę, czas na odpoczynek i czas na naprawianie się.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-28 23:55:09

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "shadowofdarknes" <s...@w...pl>
news:c47nsf$fm9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c47mc2$8v4$1@inews.gazeta.pl...

>>>> wytłumaczyłeś mi co to jest perfekcjonizm

>>> W moim mniemaniu jest to dążenie do osiągnięcia perfekcji poprzez
>>> eliminowanie błędów, uczenie sie coraz to nowych rzeczy itp.
>>> [shadowofdarknes]

>> a więc dla Ciebie perfekcjonizm to mózgowanie
>> brak w tej definicji "czucia się" - stale...
>> [ksRobak]

> Czuje że zmiany sa mi potrzebne, choć nie czuje tego co dzień, ale raz
> na jakiś czas gdy zauważę jakąś przeszkadzająca wadę. Tak jak czuje że
> taki marazm podczas którego nie następuje dążenie do osiągnięcia
> perfekcji jest głupi, bo do niczego nie prowadzi uważam ze to wegetacja.
> Rozróżniam przy tym czas na zabawę, czas na odpoczynek i czas na
> naprawianie się.
> [shadowofdarknes]

chyba inaczej rozumiemy "czucie"
sądzę, że Ty nie czujesz, "że zmiany są Ci potrzebne" ale
mózgujesz, "że zmiany są Ci potrzebne"
ten marazm to brak "czucia się"...
hmm..
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-29 16:02:30

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c47ol1$f94$1@inews.gazeta.pl...

> chyba inaczej rozumiemy "czucie"
> sądzę, że Ty nie czujesz, "że zmiany są Ci potrzebne" ale
> mózgujesz, "że zmiany są Ci potrzebne"
> ten marazm to brak "czucia się"...
> hmm..

Czyli dążysz do tego że ja poprostu jestem uzależniony od zmian ??
Tak jak alkoholik potrzebuje alkoholu żeby żyć, tak ja potrzebuje zmian...
Także chodzi Ci o to że musze poczuć że zmiana jest potrzebna, a nie
"mózgować" że gdybym to zmienił było by fajniej i lepiej.
Czy sie nie mylę ??

aVe




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-29 16:32:23

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "shadowofdarknes" <s...@w...pl>
news:c49h5q$6uk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c47ol1$f94$1@inews.gazeta.pl...

>> chyba inaczej rozumiemy "czucie"
>> sądzę, że Ty nie czujesz, "że zmiany są Ci potrzebne" ale
>> mózgujesz, "że zmiany są Ci potrzebne"
>> ten marazm to brak "czucia się"...
>> hmm..
>> \|/ re:

> Czyli dążysz do tego że ja poprostu jestem uzależniony od zmian ??
> Tak jak alkoholik potrzebuje alkoholu żeby żyć, tak ja potrzebuje zmian...
> Także chodzi Ci o to że musze poczuć że zmiana jest potrzebna, a nie
> "mózgować" że gdybym to zmienił było by fajniej i lepiej.
> Czy sie nie mylę ??
> aVe

Dam Ci przykład z odruchem.
Jeśli niechcący zbliżysz rękę do ognia to NATURALNYM odruchem
będzie rękę cofnąć
Jeśli będziesz mózgował to może Ci wpaść do głowy by zahamować
naturalny odruch i pozostawić rękę żeby się podpiekła
może ten przykład da Ci do myślenia:
czym różni się zachowanie naturalne (czucie się) od mózgowania. :-)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-29 19:09:45

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c49j2s$hv3$1@inews.gazeta.pl...

> Dam Ci przykład z odruchem.
> Jeśli niechcący zbliżysz rękę do ognia to NATURALNYM odruchem
> będzie rękę cofnąć
> Jeśli będziesz mózgował to może Ci wpaść do głowy by zahamować
> naturalny odruch i pozostawić rękę żeby się podpiekła

jest właśnie taki problem ze ja chyba tą rękę za szybko cofam :/
Bo jak coś się stanie szybko uciekam z miejsca zdarzenia, "chowam ogon", a
za nie powodzenie obwiniam siebie...
~ chyba ze metafora ognia będzie ten stres jaki sobie funduje. Przykładając
rękę do ognia stres narasta, kiedy ogień parzy (sytuacja kryzysowa) zamiast
odsunąć rękę to ciągle znajduje sie w tym całym zamieszaniu i przeżywam to
parzenie jeszcze długo myśląc o całym zajściu...

> czym różni się zachowanie naturalne (czucie się) od mózgowania. :-)

Mózgowanie to przemyślenie czegoś, wybranie teoretycznie najlepszej drogi. W
sumie to jest postępowanie wg. schematu który sobie wypracowaliśmy i teraz
go kserujemy bo nie ma sensu zmieniać czegoś co jest dobre.
A zachowanie sie naturalnie to postępowanie tak jak nam każe nasza wola.
Postępowanie według podobnego schematu, który i tak może zostać zmieniony
pod wpływem uczuć.

Mi się wydaje ze ja wyłącznie mózguje, sporadycznie zachowuje sie
naturalnie.
Schematyczne postępowanie powoduje we mnie brak "elastyczności". Ponieważ
jeśli sytuacja wymknie się z pod kontroli i nie będzie taką na jaką sie
przygotowałem od razu sie gubie i nie wiem co zrobić. Brak dostosowania sie
do sytuacji powoduje katastrofę :). Katastrofa powoduje że "mózguje" w
zaciszu wymyślając scenariusz poprawnego działania (co jest bezsensem bo
taka sytuacja sie zazwyczaj nie powtarza ), przy okazji obwiniając sie za to
co sie stało ....




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 14:13:43

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c47if2$3v$1@news.onet.pl...
> shadowofdarknes:
> > Cbnet podał rozwiązanie ochoć go wciąż nie rozumiem.
>
> Jestes zachamowany emocjonalnie. :)
>
> Kiedy emocje urastaja i przelamuja 'tame' jaka im stawiasz,
> wowczas doznajesz czegos w rodzaju 'olsnienia' i robisz duzy,
> szybki krok naprzod.
> Niestety w nastepnej chwili odwracasz sie od tego i cofasz,
> umacniajac 'tame'... i tak w kolko.
>
> Kiedy sie cofasz i zaczynasz ~glowkowac 'na zimno' stajesz
> sie jak jakis 'zombi' czemu towarzyszy cos w rodzaju ~rozpaczy.
>
> Jak dotad niejako uzywasz albo jednej albo drugiej polkuli
> swego mozgu w dodatku wzmacniajac pewne ~sklocenie
> pomiedzy nimi.
>
> Krotko mowiac: masz potencjal, z ktorego starasz sie nie korzystac
> z uwagi na tych ktorzy takiego potencjalu nie maja.
>
> To troche bez sensu jak dla mnie. :)

Czyli proponujesz coś w rodzaju umiaru ...
.... podchodzenie do sytuacji z dystansem

Wtedy cofnięcie sie do tamy nie będzie wymagało wykonania dużego kroku w
tył, albo taki ruch już poprostu nie będzie konieczny ...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 14:15:58

Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

shadowofdarknes:
> Wtedy cofnięcie sie do tamy nie będzie wymagało wykonania
> dużego kroku w tył, albo taki ruch już poprostu nie będzie
> konieczny ...

To zalezy... w sumie nic konkretnego nie proponuje.

Zastanawiam sie bardziej co sprawia ze tak w sumie latwo
ulegasz krytyce tych ktorym sie narazasz swoimi powiedzmy
~olsniewajacymi wnioskami.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Jak nie znudzic sie żonie?
troche OT - analiza głosu
Christina Aguilera naked
[szukam] psycholog we wroclawiu?
Śmierć IV

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »