Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Zaburzenia pocenia u dziecka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zaburzenia pocenia u dziecka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-03-15 01:56:31

Temat: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam pytanko - czy jest tu na grupie ktos kto ma dziecko ktore sie nie poci?
Albo moze znacie takie?
Jak to wyglada na dluzsza mete, czy sa z tego powodu wieksze problemy latem
(ryzyko udarow slonecznych? jak to wyglada?), jakie metody pielegnacji
skory najlepiej sie sprawdzaja?

Wlasnie okazalo sie ze moj 2.5 latek praktycznie sie nie poci.
Ja juz dawno zauwazylam ze on poci sie baaardzo malo, ale jakos nie bylo z
tym problemow wiekszych a za to byly inne powazne problemy ze zdrowiem i to
akurat nie zwrocilo mojej wiekszej uwagi. Ciezko zauwazyc cos co sie nie
dzieje gdy dzieje sie wiele innych rzeczy ktore niepokoja.

Teraz wyszlo szydlo z worka, na dodatek okazalo sie ze ten brak pocenia
odpowiada prawdopodobnie za sporo klopotow ktore sie dzialy i dzieja a
ktorych w zaden sposob z tym nie wiazalam (lekarka tez) - np. chwilowe
skoki temperatury bez powodu, koszmarnie wysokie goraczki przy blachych
problemach (zabkowanie, katar) - 41 st. goraczki w ogole mnie nie wzrusza
bo tyle ma zawsze jak cos sie dzieje.
Jak sie po obserwacji okazalo - jedyna sytuacja kiedy Przemek sie poci jest
wlasnie bardzo wysoka goraczka, taka w okolicach 41 st i gdy Przemek zasnie
wtedy pod koldra (bo np. jak szedl spac to goraczki nie mial). Przez to ze
te kilka razy w zyciu sie spocil - w ogole nie myslalam o tym ze ma jakis
problem z poceniem.

Na dodatek do teraz akurat tak sie okazywalo ze otoczenie w ktorym
przebywal Przemek bylo mocno dla niego przyjazne - bo po pierwsze o ile nie
jest za zimno to my mamy zawsze, caly rok pootwierane okna, Przemek jest
ubierany bardzo lekko - taki zimny wychow. A zeszlego lata nie bywal na
dworze bez koniecznosci w poludnie - bo ze wzgledu na przedawkowanie wit. D
musial byc chroniony przed sloncem - wiec albo rano, albo wieczorem albo
tylko w cieniu.
I jakos to szlo.

Ale juz sie troche boje lata tego roku...
Ma byc gorace, upalne. Przemek chodzi do przedszkola wiec pewnie bedzie
chodzil w poludnie na spacery.
Co zrobic zeby zminimalizowac ryzyko udaru cieplnego?
Ma nosic ze soba spray z woda i sie spryskiwac co jakis czas podczas zabawy
na dworze?
Jak to wyglada w praktyce?

Bo teorie juz jako tako znam - nasza lekarka niedlugo przede mna ucieknie
;) Moje dziecko przyprawia ja o palpitacje swoimi eee... przypadlosciami.
Ale jak z praktyka zycia na codzien?

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-03-17 20:33:34

Temat: Re: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: t...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

La Luna wrote:


>
> Bo teorie juz jako tako znam - nasza lekarka niedlugo przede mna ucieknie
> ;) Moje dziecko przyprawia ja o palpitacje swoimi eee... przypadlosciami.
> Ale jak z praktyka zycia na codzien?
>

Na co dzień - ja jako dziecko praktycznie w ogóle się nie pociłem, zero, aż
do hmm.. 30 chyba roku życia. Ale nikt nie wpadł na to, żeby zabrać mnie z
takim czymś do lekarza :P Jak widać dożyłem dorosłości, czy mi słońce mózgu
nie wypaliło - nie mi oceniać.

Obfite poty (czy raczej w ogóle pot) pojawiły się jakieś parę lat temu,
razem z wieloma innymi dolegliwościami. Obecnie znowu zanikły, chociaż
jeszcze nie do końca.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-03-18 00:01:28

Temat: Re: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Mon, 17 Mar 2008 21:33:34 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako t...@w...pl, a
następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:


> Na co dzień - ja jako dziecko praktycznie w ogóle się nie pociłem, zero, aż
> do hmm.. 30 chyba roku życia. Ale nikt nie wpadł na to, żeby zabrać mnie z
> takim czymś do lekarza :P Jak widać dożyłem dorosłości, czy mi słońce mózgu
> nie wypaliło - nie mi oceniać.

Wypalenia mozgu to ja sie raczej nie obawiam :)
Bardziej zaslabniecia latem. Jak dziecko bedzie pod moja opieka to nie ma
sprawy, bardziej sie boje sytuacji przedszkolnych - stadko dzieci,
szalenstwo na dworze.
Nie bardzo wiem jak przeciwdzialac ryzyku.
Nie chce tez w zaden sposob ograniczac dziecka bez potrzeby.
Do lekarza musze z tym isc - bo moj synek ma sporo innych dziwnych
problemow - zadaniem lekarki jest je ocenic i zastanowic sie czy sie nie
wiaza.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-03-19 21:07:40

Temat: Re: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: "MK" <m.kostrzewa@bez tego.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie bardzo wiem jak przeciwdzialac ryzyku.
> Nie chce tez w zaden sposob ograniczac dziecka bez potrzeby.
> Do lekarza musze z tym isc - bo moj synek ma sporo innych dziwnych
> problemow - zadaniem lekarki jest je ocenic i zastanowic sie czy sie nie
> wiaza.
>

Napisz wiecej o tych dziwnych problemach.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-03-20 19:48:13

Temat: Re: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Wed, 19 Mar 2008 22:07:40 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako MK, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:


> Napisz wiecej o tych dziwnych problemach.

Oczywiscie sa to problemy znane lekarce i pod jej kontrola - gwoli
wyjasnienia,

Duzo sie dzialo przez te 2.5 roku, nie wiem co jest wazne, wymienie w
punktach co uwazam za takowe:
- bardzo wysoka i bardzo dluga zoltaczka noworodkowa
- od samych urodzin do okolo 7-8 miesiaca zycia silna grzybica jelit, zaraz
potem walczylismy z bardzo namnozonym gronkowcem skornym, obecnie dlugi juz
czas trawienie idealne, posiewy takze.
-wrodzona cytomegalia (nie leczona)
- obrzeki przez pierwsze miesiace zycia (ze to obrzeki a nie silna otylosc
co lekarze nnam stale wmawiali, dowiedzielismy sie gdy nagle, jednego dnia
Przemek BARDZO schudl)
- bardzo silna nadwrazliwosc na wit. D3 (minela juz)
- bardzo wzmozone wydalanie wapnia z moczem (niezalezne od nadwrazliwosci
na wit. D3 ale nakladajace sie na nia), tez juz minelo
- obnizone napiecie miesniowe, obecnie juz malo widoczne, byly epizody
kiedys ze nie mial sily rak podniesc, teraz to glownie problem z
wchodzeniem po schodach i ustepuje powoli
- wielka ilosc strun sciegnistych w sercu, wiem ze to fizjologia ale
Przemek ma ich bardzo duzo
- bardzo niski cholesterol
- bardzo niski poziom wit. A przy D i E w normie (aczkolwiek moze to wnikac
z diety bardzo bogatej w dwie ostatnie wit.).
- wiele pierwszych miesiecy skora pokryta calosciowo wieloma rodzajami
nietypowych zmian skornych (tez ustapilo i wynikalo prawdopodobnie z chorob
jelit, niedoborow wit. i calej reszty), prawie zerowy wzrost paznokci, do
roku prawie brak wlosow a potem wlosy slabiutkie, rzadkie (to tez minelo).
- obecnie lekka anemia mimo naprawde bogatej i urozmaiconej diety
(wczesniej jej nie bylo)
- napady kilkuminutowej goraczki bez zadnych innych objawow (zima prawie
sie nie zdarzalo, latem co rusz, mysle teraz ze ma to zwiazek z tym wlasnie
poceniem sie, ze to nie typowa goraczka tylko chwilowe przegrzewanie).
- sklonnosc do bardzo wysokich goraczek, 41 przy lekkiej infekcji czy
zabkowaniu to norma, przy 42 sie martwic zaczynam.
- pierwsze 4 miesiace to bardzo szybki przyrost wielkosci i masy ciala,
rowniutko 2.4 kilo miesiecznie (a Przemek urodzil sie duzy, wazyl ponad 4
kilo). Potem to zwolnilo do normy a obecnie Przemek od wielu miesiecy stoi
w miejscu. Z daleko poza siatki centylowej (w wieku 3 miesiecy wazyl ponad
10 kilo i byl wielki) obecnie spadl na 25 centyl (ale nie jest chudy).
- duzy brzuszek (nic w usg nie wyszlo)
- dosyc specyficzny wyglad i charakter.
Mozna by powiedziec - dziecko idealne :)

Przebadany na wiele chorob metabolicznych, nasza obecna pediatra to poza ta
specjalizacja, takze specjalistka chorob genetycznych u dzieci i zaburzen
lipidowych.
Wykluczony zespol Williamsa.

I to by bylo na tyle :)

A tak w ogole to Przemek rozwija sie swietnie jakims cudem :)


--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-03-20 21:07:32

Temat: Re: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

La Luna wrote:


> Mozna by powiedziec - dziecko idealne :)
>

nie no, jestem pod wrażeniem. To ja myślałem, że byłem chorowity...
Gratuluje wytrwałości i życzę powodzenia, heh

od siebie dodam, że powinnaś trzymać dzieciaka z dala od wszystkich
rodzajów "przetworzonej żywności", typu biała mąka, biały cukier, tłuszcze
z dużą zawartością omega 6. Normalne dziecko pewnie i takie wynalazki
strawi, ale dla chorowitego to może być przysłowiowy gwóźdź

No ale pewnie to wiesz.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-03-21 01:06:52

Temat: Re: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

LaLuna:
(...)
> I to by bylo na tyle :)

mysle, ze wystarczy.
znalazlam cos takiego.

http://ghr.nlm.nih.gov/condition=hypohidroticectoder
maldysplasia


Opisuja, ze rysy twarzy sa charakterystyczne (prominente czolo, plaski
nos,grube usta). ale w tym zespole sa zaburzenia zebowe, jest ich brak,
mniejsza ilosc, czy tez zly ksztalt (stozkowaty). Sa tez wieczne egzemy, oraz
brzydki zapach z nosa.


i.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-03-31 12:15:06

Temat: Re: Zaburzenia pocenia u dziecka
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Thu, 20 Mar 2008 22:07:32 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako tomek wilicki, a
następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> nie no, jestem pod wrażeniem. To ja myślałem, że byłem chorowity...

Wszystko zalezy od tego co rozumiesz pod stwierdzeniem "chorowity".
Moje dziecko ma 2.5 roku.
Mialo swoje powazne problemy jako maluch calkowity - ale swietnie sobie z
nimi samo radzi, praktycznie bez wiekszego leczenia, z niektorymi rzeczami
poradzilo sobie absolutnie samo.
Cytomegalie Przemek zwalczyl sam (mimo duzego obciazenia grzybica jelit) i
nie zostawila ona powiklan. Grzybice - jedynie przy pomocy diety,
probiotykow, homeopatii. Cala reszta minela sama - jedynie ewentualnie
wspomagana dieta.
Infekcje zwalcza rewelacyjnie sam, pierwszy antybiotyk dostal w wieku 2 lat
jak sie zarazil potworna angina od swojego taty.
Ciagany z nami wszedzie razem, majacy od urodzenia kontakt z masa ludzi i
zwierzat, wychowywany bynajmniej nie w sterylnych warunkach.

Dla mnie ktos chorowity to majacy bardzo niska odpornosc, czesto chorujacy
na infekcje roznorakie, zle je przechodzacy.
O Przemku tego absolutnie nie powiem.


> od siebie dodam, że powinnaś trzymać dzieciaka z dala od wszystkich
> rodzajów "przetworzonej żywności", typu biała mąka, biały cukier, tłuszcze
> z dużą zawartością omega 6. Normalne dziecko pewnie i takie wynalazki
> strawi, ale dla chorowitego to może być przysłowiowy gwóźdź

Nie sadze by moje dziecie padlo od takich rzeczy - ale i tak za wiele ich
nie jada.
Z zasady staram sie go zywic zdrowo a ze jest zarty niesamowicie to mam
pelne pole do popisu ;)


--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ureazowy test oddechowy
Ile jeszcze urośnie głowa 13 latka?
badanie aparatem EUS
uczucie przemarznięcia
blok serca a praca na wysokości?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »