| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-10-05 12:22:56
Temat: Zagubienie chistorii choroby w szpitaluMam pytanie do uczestników tej grupy dyskusyjnej:
Czy zagubienie chistorii choroby (w szpitalu z dobrą opinią) człowieka
chorego na białaczkę jest czymś powszednim?
Leczenie trwa dosyć długo, lekaże się zmieniają a chistoria choroby
zaginęła.
Zaczynam się zastanawiać nad stanem zdrowia niektórych lekarzy - ponieważ to
nie jest ich pierwsza wpadka z tym pacjentem.
Wcześniej jeden lekarz podał pacjętowi leki, które umożliwiły drugiemu PANU
DR (sam to powiedział) leczenie. A leczenie to było już zaplanowane od wielu
miesięcy.
W z wiązku z tym uprzejmie proszę o ewentualne rady jak i gdzie najlepiej
leczyć białaczkę ?
Pozdrawiam
Markus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-10-05 12:24:05
Temat: Re: Zagubienie chistorii choroby w szpitalu> Czy zagubienie chistorii choroby (w szpitalu z dobrą opinią) człowieka
> chorego na białaczkę jest czymś powszednim?
> Leczenie trwa dosyć długo, lekaże się zmieniają a chistoria choroby
> zaginęła.
> Zaczynam się zastanawiać nad stanem zdrowia niektórych lekarzy -
> ponieważ to
> nie jest ich pierwsza wpadka z tym pacjentem.>Markus
Nie jest to niczym powszednim. O co ci chodzi??? Zastanow sie nad stanem
swojego zdrowia.
Piotr
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-medycyna
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-medycyna/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-10-05 13:27:44
Temat: Re: Zagubienie chistorii choroby w szpitaluLekarz pisze sie tak, a historia - tak
Użytkownik Marek Jasiński <a...@e...pw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rhrb4$j13$...@s...coi.pw.edu.pl...
> Mam pytanie do uczestników tej grupy dyskusyjnej:
>
> Czy zagubienie chistorii choroby (w szpitalu z dobrą opinią) człowieka
> chorego na białaczkę jest czymś powszednim?
> Leczenie trwa dosyć długo, lekaże się zmieniają a chistoria choroby
> zaginęła.
> Zaczynam się zastanawiać nad stanem zdrowia niektórych lekarzy - ponieważ
to
> nie jest ich pierwsza wpadka z tym pacjentem.
> Wcześniej jeden lekarz podał pacjętowi leki, które umożliwiły drugiemu
PANU
> DR (sam to powiedział) leczenie. A leczenie to było już zaplanowane od
wielu
> miesięcy.
>
> W z wiązku z tym uprzejmie proszę o ewentualne rady jak i gdzie najlepiej
> leczyć białaczkę ?
>
>
> Pozdrawiam
> Markus
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-10-05 13:30:05
Temat: Re: Zagubienie chistorii choroby w szpitalu
Kasia napisał(a) w wiadomości: <8rhvgr$j8n$1@news.tpi.pl>...
>Lekarz pisze sie tak, a historia - tak
a netyetykieta to rzecz warta poznania, jesli sie kultury nie wynioslo z
domu. Sorki ale juz nie wytrzymalam
BB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-10-05 14:25:22
Temat: Re: Zagubienie chistorii choroby w szpitaluTo ja sorki - ale mnie sie robi niedobrze jak czytam bezmyslnych
grafomanow, ktorzy nie znaja nawet PODSTAW ortografii - jest to brak
szacunku i dla język i dla uczestnikow tego forum.
kasia
Użytkownik BB <b...@a...warszawa.mtl.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rhvks$jhn$...@n...tpi.pl...
>
> Kasia napisał(a) w wiadomości: <8rhvgr$j8n$1@news.tpi.pl>...
> >Lekarz pisze sie tak, a historia - tak
> a netyetykieta to rzecz warta poznania, jesli sie kultury nie wynioslo z
> domu. Sorki ale juz nie wytrzymalam
> BB
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-10-06 07:00:42
Temat: Re: Zagubienie chistorii choroby w szpitalu
Kasia napisał(a) w wiadomości: <8ri2ss$t20$1@news.tpi.pl>...
>To ja sorki - ale mnie sie robi niedobrze jak czytam bezmyslnych
>grafomanow, ktorzy nie znaja nawet PODSTAW ortografii - jest to brak
>szacunku i dla język i dla uczestnikow tego forum.
a nie pomyslas ze to moze niekoniecnie tak? raz to moga miec dysleksje dwa
moga byc obcokrajowcami ktorzy np. po 4 latach mowi ale nie pisza biegle
trzy inne przypadki. W prawie istnieje zalozenie dobrej woli i to calkiem
sluszna zasada >:))))))
BB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-10-08 22:17:36
Temat: Re: Zagubienie chistorii choroby w szpitaluUżytkownik Marek Jasiński <a...@e...pw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rhrb4$j13$...@s...coi.pw.edu.pl...
> Mam pytanie do uczestników tej grupy dyskusyjnej:
>
> Czy zagubienie chistorii choroby (w szpitalu z dobrą opinią) człowieka
> chorego na białaczkę jest czymś powszednim?
> Leczenie trwa dosyć długo, lekaże się zmieniają a chistoria choroby
> zaginęła.
> Zaczynam się zastanawiać nad stanem zdrowia niektórych lekarzy - ponieważ
to
> nie jest ich pierwsza wpadka z tym pacjentem.
> Wcześniej jeden lekarz podał pacjętowi leki, które umożliwiły drugiemu
PANU
> DR (sam to powiedział) leczenie. A leczenie to było już zaplanowane od
wielu
> miesięcy.
>
> W z wiązku z tym uprzejmie proszę o ewentualne rady jak i gdzie najlepiej
> leczyć białaczkę ?
>
>
> Pozdrawiam
> Markus
Zagubienie historii horoby moze sie zdazyc... tak jak kazdemu zgubienie
czegokolwiek...
a skoro jak sam mowisz leczenie jednego lekarza UMOZLIWILO leczenie przez
drugiego lekarza to ja jako trzeci lekarz nie widze zadnego problemu chyba
ze jest mi tu potrzebny czwarty lekarz czyli okulista
bialaczke najlepiej leczyc w szpitalu a jak to juz pytanie do specjalistow
ktorzy w zaleznosci od przypadku ustala postepowanie...
--
pozdr00fka
Waldim
serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |