Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zamurowało was czy jak?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zamurowało was czy jak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 263


« poprzedni wątek następny wątek »

231. Data: 2010-04-14 09:17:12

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
>
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hq3vha$31q$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Niech sam placze.
>>> Nie zakładałbym tu z góry tragicznych konsekwencji.
>>
>> Placz bywa oczyszczajacy. Przy okazji cierpienia mozna sie tez czegos
>> o sobie nauczyc.
> Płacz nie tylko. Oczyszczajaca jest też wiedza o sobie.
> Polecam najnowszy film Woody Allena - jest tam m.in.
> motyw trójkącika i inne takie.

Masz pewnie na mysli "Co nas kreci, co nas podnieca"? Bylam! Fajne filmidlo.

>> To on z jakimis problemami pracuje? Jakos ciezko sie tego dopatrzyc.
> Jak coś boli, uwiera, to coś się z tym robi. Jest co najmniej
> odruch.
>
> Pytasz się mnie, czy pracuje ?

No, jakos tego tu nie zauwazam. IMO chelpi sie swoim zajefanym zyciem z
zajefajnmymi decyzjami i ubogaceniami. A inni, co to tylko z 1
partnerka/rem, to frajerzy.

> Sytuacja, którą opisuje, nie miała precedensu w jego życiu (jak sądzę).

To juz sa spekulacje.

> Kiedy Ty miałaś ostatnio w życiu coś nowego, oczyszczajacego i może
> trochę ryzykownego, a ściśle zwiazanego z Twoimi własnymi decyzjami ?

W ostatnia sobote. Bylo b. dla mnie wazne, konczace pewien etap i
pozwalajace na zrobienie kolejnego waznego kroku, ktory chce postawic.
Poza tym, ze wazne i oczyszczajace (moze nie do konca nowe), to takze
radosne dla mnie to bylo wydarzenie. Niestety, zbieglo sie z tragicznymi
wydarzeniami.
I jestem na etapie ponownego definiowania swojego zycia.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


232. Data: 2010-04-14 09:19:37

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: BlueGirl <b...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Qrczak napisał:

>
> Jednakoż wolę się upewnić. W końcu gugiel wszystko wie najlepiej. Po
> Wikipedii.
> no i nie powiem, Twoja osoba intryguje mnie dość

a co Ciebie tak we mnie intryguje? :) Żadko sie udzielam na grupach
głównie z braku czasu na dyskusje, ale czasami ktoś mnie wqrzy i muszę
wtrącić swoje 5 groszy.A pozatym jestem z Piotrkowa żadna tajemnica choć
mam nadzieję że już niedługo będę skąd indziej.

pzdr
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


233. Data: 2010-04-14 09:20:37

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: zażółcony <z...@y...on.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hq416u$9hk$1@inews.gazeta.pl...
> W ostatnia sobote. Bylo b. dla mnie wazne, konczace pewien etap i
> pozwalajace na zrobienie kolejnego waznego kroku, ktory chce postawic.
> Poza tym, ze wazne i oczyszczajace (moze nie do konca nowe), to takze
> radosne dla mnie to bylo wydarzenie. Niestety, zbieglo sie z tragicznymi
> wydarzeniami.
> I jestem na etapie ponownego definiowania swojego zycia.

No to Ci delikatnie i nieśmiało - winszuję ;)
Postawię też nieśmiałą tezę, że być może jednak zbyt mocno
stosujesz przeniesienie na Endera tego, od czego się
właśnie odcinasz ;) Pałujesz go dość nieprzytomnie IMHO.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


234. Data: 2010-04-14 09:27:56

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hq2id6$dm3$1@news.dialog.net.pl...
> Chiron pisze:
>
>>> Tego nie wiesz, może masz rację, a może nie, nie było Cię tam....
>>>
>>> Stalker, przepraszam, że pożyczyłem sobie argumenty z Twojego posta...
>>
>>
>> No nie- Stalker- to spiskowa teoria dziejów:-)
>
> Ba, ja w dodatku teraz naprawdę wiem jak myśli spiskowiec.
> W połowie tekstu sam uwierzyłem w to co piszę...

Szybko przemyj glowe spirytusem (od srodka) moze jeszcze sie uratujesz!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


235. Data: 2010-04-14 09:53:40

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> No to Ci delikatnie i nieśmiało - winszuję ;)

Dzieki. :-)

> Postawię też nieśmiałą tezę, że być może jednak zbyt mocno
> stosujesz przeniesienie na Endera tego, od czego się
> właśnie odcinasz ;)

Oj, to Twoje stawianie internetowych diagnoz Cię jednak gubi.

> Pałujesz go dość nieprzytomnie IMHO.

Taki juz jestem zimny dran. ;-) Jak ktos gole d***ko wystawia, to nie
moge sie oprzec.
Mam wrazenie, ze idziesz w strone zle oswietlona.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


236. Data: 2010-04-14 09:55:00

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Konfabulujesz. To nie ta mentalność.
> Słowa to za mało, żeby być tym kim się pisze,
> muszą one jeszcze dawać pewien obraz
> rozpoznawalny i wiarygodny dla odbiorcy,

Pod warunkiem, ze nie jest kontaminowany (celowo).
I. (dzejms bond)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


237. Data: 2010-04-14 10:17:47

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> to i tak jest głupem, chyba że okoliczności nie umożliwiają innego wyjścia.
> A do tego raczej już nikogo nie dasz rady przekonać,
> mój ty buraczku ;-)

Cos cie musialo bardzo zabolec.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


238. Data: 2010-04-14 10:20:37

Temat: Re: Zimnokrwiści. Re: Zamurowało was czy jak?
Od: medea <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> zamknięte oczy. Znam takie osoby też w realu. Umiejące "na zewnątrz"
> okazywać tylko nienawiść, niezdowolenie, sceptycyzm, zwątpienie w czyjąś
> autentyczność.

Czyli dokładnie to, co Ty tutaj wyprawiasz - zioniesz nienawiścią do
tych, z którymi masz odmienne zdanie. Nie sztuka kochać i okazywać
miłość tym, którzy nam przyklaskują i we wszystkim się zgadzają.

> Zoabserwowałam, że łączy ich jedno: niespełnienie w miłości
> i życiu intymnym. Od tego się zaczyna.

Dobrze wiedzieć, jak się zdiagnozowałaś. Po co tylko znowu mieszasz w to
osobę z Twojej rodziny? Nie wstyd Ci tak o kimś dokładnie tutaj pisać?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


239. Data: 2010-04-14 10:45:30

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Może jakoś uda mi się wreszcie zatłuc Twoje chore i obrzydliwe
> zainteresowanie moją skromną postacią ;-)

Powtorze: reaktancja.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


240. Data: 2010-04-14 11:33:24

Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: medea <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Marchewka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Może jakoś uda mi się wreszcie zatłuc Twoje chore i obrzydliwe
>>> zainteresowanie moją skromną postacią ;-)
>>
>> Powtorze: reaktancja.
>> I.
>
> Nienawidzę cię :(

Ender! Właśnie się przyznałeś do przeżywania silnych emocji. To
historyczny dla Ciebie dzień.

[Chiron mode on]:

Przyczyna tej nienawiści tkwi w Tobie.

[Chiron mode off]

:)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 27


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Więcej o sobotniej katastrofie samolotu prezydenckiego
Żałoba narodowa w Rosji po katastrofie polskiego samolotu
Szabat uber alles.
Re: Mitologizowanie tej tragedii jest bardzo niebezpieczne
ZUZIA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »