« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-02 14:52:58
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30Użytkownik "star" <s...@s...com> napisał w wiadomości
news:bqi8ic$3j8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zapomnialam polecic jeszcze Angel Innocent, lepsza wersja Angel.
> Rownie dobry dla brunetki, jesli zapachy mozna w ogole przydzielac do
koloru
> wlosow;)
No i znow sie roznimy :) Innocent jest piekny, ale ja wole ten tradycyjny
:))
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-02 14:56:40
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30Kruszynka (Wrocław) wrote:
> No i znow sie roznimy :) Innocent jest piekny, ale ja wole ten
> tradycyjny :))
No i cale szczescie ze sie roznimy, pachniec tymi samymi perfumami, to jak
przyjsc w takich samych kieckach na impreze. Totalna klapa;)))
--
star
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-02 16:31:05
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30gSS napisał/a w news:bqhnjm$knu$1@inews.gazeta.pl:
> Otoz chcialbym kupic na Mikolaja fajny zapach przyjaciolce ktora jest
> 30 letnia ladna brunetka.
Eternity Calvin Klein?
mips
--
Korzystasz z Allegro? Przeczytaj koniecznie
http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=1252988
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-02 22:15:07
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30Kruszynka \(Wrocław\) <m...@t...pl> napisał(a):
> Użytkownik "star" <s...@s...com> napisał w wiadomości
> news:bqi2q4$lgc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Lolita Lempicka, Armani Night, Ultraviolet Paco Rabanne... Lista moze byc
> > dluga...
>
> Lolita Lempicka jst jak najbardziej dla brunetki, ale poniewaz brunetka,
> ktora potrzebuje nowego zapachu, uzywala Lancome Miracle i to jest jej
> zapach, to Lolitka jej nie podejdzie, obawiam sie. Zapach zupelnie inny duzo
> slodszy. Moj ulubiony, mniam ;)
Lolita jest straaasznie slodka, prawie jak Baby Doll :) ja bym tez odradzala,
jesli nie ma sie pewnosci, ze dana osoba lubi takie slodkie zapachy.
ja bym najchetniej polecila Rush Gucciego, ale to chyba ryzykowne, bo
spotkalam sie z opiniami zupelnie skrajnymi na jego temat (ja jestem z tych,
co reaguja skrajnie pozytywnie :))
w ogole, to kupowanie zapachow nader ryzykowne jest. zawsze moze nie podejsc.
chyba, ze sie ufa swojej intuicji i ma sie doswiadczenie z trafianiem w gusta
danej osoby.
-- kasica
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-03 01:31:19
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30
"Blancanieves" <m...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bqhus8$jh9$1@inews.gazeta.pl...
> > A może Organza albo Hot Couture Givenchy?
> Albo super klasyka czyli Dolce Vita Diora?
> Wbrew pozorom, to wcale nie są ciężkie zapachy, a IMO bardzo pasują
> brunetkom.
to ja sie podpisze pod Hot Couture po raz kolejny, to jest zapach ktory
najczesciej wywoluje reakcje z gatunku "ojoj, ale ladnie pachniesz" :))
iska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-03 01:33:57
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30Dnia 2003-12-03 02:31:19 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *iska* skreślił te oto słowa:
> to ja sie podpisze pod Hot Couture po raz kolejny, to jest zapach ktory
> najczesciej wywoluje reakcje z gatunku "ojoj, ale ladnie pachniesz" :))
A to naprawde zalezy na kim pachnie... u jednych osob bardzo mi sie podoba,
u innych - tylko czekam, az bede sie mogla oddalic na tyle, by juz tego nie
czuc.
Dlatego tez jest przeciwna kupowania na prezent perfum... chyba, ze kupuje
sie taki sam jak poprzednio uzywany ( i do tego jeszcze dobrze jest
wiedziec, czy obdarowywana nie marzy o tym, zeby zapach sie jak najszybciej
skonczyl, bo juz ma cos innego na oku).
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-03 08:21:26
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9445B233E1F26mojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
> Eternity Calvin Klein?
O, ta fioletowa, limitowana seria. Mniam!
I jeszcze dopisze Tresor. TRESOR jest rewelacyjny :)
Kruszyna
fanka Tresora i LL
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-03 08:55:19
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30Kruszynka (Wrocław) wrote:
> O, ta fioletowa, limitowana seria. Mniam!
> I jeszcze dopisze Tresor. TRESOR jest rewelacyjny :)
To ja dodam jeszcze Gucci Rush, ale 2 koniecznie i Romance Laurena;)
--
star, maniaczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-03 11:34:15
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30 - a dla faceta ?Bardzo wam dziekuje dziewczyny.
Chyba wywolalem wilka z lasu :)
Zrobile liste poleconych przez Was zapachow.
Mysle, ze znam sie troche, malo tego mam malego bzika
na tym punkcie - wybiore sie pewnie do Sephory w Galerii Dominikanskiej,
ocenie i kupie to co mi sie bedzie podobalo, chyba nie popelnie bledu ... :)
A w sumie to chetnie poznalbym Wasze opinie na temat meskich wod.
Jesli was interesuje to mam 34 lata i obecnie na dzien stosuje zamiennie
Hugo Boss - Hugo (zielony) i Issey Miyake (meski oczywiscie)
a wieczorem Gucci Envy i Azzarro klasyczne, ktore jest dla mnie
niesmiertelne.
Pozdrawiam serdecznie.
Arek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-03 11:49:04
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30 - a dla faceta ?Użytkownik "gSS" <g...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bqkhnr$4ui$1@inews.gazeta.pl...
> Jesli was interesuje to mam 34 lata i obecnie na dzien stosuje zamiennie
> Hugo Boss - Hugo (zielony) i Issey Miyake (meski oczywiscie)
> a wieczorem Gucci Envy i Azzarro klasyczne, ktore jest dla mnie
> niesmiertelne.
Hre, hre, hre i na dodatek wroclawianin :)
ja bylam wczoraj w Sephorze wlasnie w GD i zacumowalam przy polce z meskimi
zapachami.
I tak:
do mojego ukochanego Fahrenheita dorzucam Allure Chanel (meski oczywiscie) -
fantastyczny. Do tego jeszcze Mania (Armani), ktory bardzo mi przypomina
zenski zapach Sergio Tacchiniego "Ozone". Wachalam jeszcze Kenzo - Kenzo
pour Homme (cos w ten desen) i z poczatku ladny, ale po kilku godzinach
pachnie jak mydlo, fuu.
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |