Strona główna Grupy pl.rec.dom Zaparowane okna w mieszkaniu.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zaparowane okna w mieszkaniu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-11-09 22:12:50

Temat: Re: Zaparowane okna w mieszkaniu.
Od: "Krzysztof" <r...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Victor" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dktgi9$im0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof" <r...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:dktf9t$qgr$1@213-238-68-43.adsl.inetia.pl...
>
>> Z całą pewnością wentylacja nie działa poprawnie.
>
> Sprawdzałem ją w ten sposób, że zapalałem coś żeby się dymiło i wentylacja
> wciągała dym aż miło.
>
>
Jeżeli wentylacja działa, to znaczy że masz jakieś duże źródło pary wodnej.
Może to być brak wyciągu w kuchni albo jakiś piecyk gazowy - katalityczny.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-11-09 23:00:46

Temat: Re: Zaparowane okna w mieszkaniu.
Od: "Leszek" <rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl> szukaj wiadomości tego autora

Victor wrote:
> Użytkownik "Leszek" <rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl> napisał w
> wiadomości news:dktggk$1kn3$1@main.viknet.pl...
>> Skrzynkowe to takie na dach - założone pod kątem 45 stopni?
>
> Nie,nie. Skrzynkowe to takie stare, drewniane składające się z okien
> wewnętrznych i zewnętrznych. Podwójne skrzydła, każde osobno z
> pojedynczą szybą.

To takie miała moja babcia i te zewnętrzne zawsze zimą były zaparowane.
Efekt jak z żaluzją - ciepło od domu, zimno od zewnątrz, a szyba cieńka,
więc skraplanie. Wentylacja nic tu nie da, bo przestrzeń między oboma
skrzydłami jest zamknięta, choć przepuszczalna. Masz tak pierwszy raz
czy mieszkasz już tam kilka lat i zimą tak zawsze?
A jak jest jeśli zostawisz wewnętrzne otwarte? Pewnie zimniej ale jak ze
skraplaniem się pary?

--
Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-11-10 09:06:35

Temat: Re: Zaparowane okna w mieszkaniu.
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Leszek" wrote in message news:dktv2p$cu0$1@main.viknet.pl...
| Victor wrote:
| > Nie,nie. Skrzynkowe to takie stare, drewniane składające się z okien
| > wewnętrznych i zewnętrznych. Podwójne skrzydła, każde osobno z
| > pojedynczą szybą.
|
| To takie miała moja babcia i te zewnętrzne zawsze zimą były zaparowane.
| Efekt jak z żaluzją - ciepło od domu, zimno od zewnątrz, a szyba cieńka,
| więc skraplanie. Wentylacja nic tu nie da, bo przestrzeń między oboma
| skrzydłami jest zamknięta, choć przepuszczalna. Masz tak pierwszy raz
| czy mieszkasz już tam kilka lat i zimą tak zawsze?
| A jak jest jeśli zostawisz wewnętrzne otwarte? Pewnie zimniej ale jak ze
| skraplaniem się pary?


Moja babcia zawsze pomiędzy takimi oknami miala szklanke chyba z kwasem (ale
nie jestem do konca pewna, bo zbyt mala bylam i malo mnie to interesowalo) i
te zewnetrzne okna nigdy nie byly zaparowane... jeśli mylę się z tym kwasem,
to mnie poprawcie, ale szkalnki z czymś zbierającym wodę jak bum cyk cyk
stały i byly skuteczne :)

Bożenka :-)
słoneczna miodzio dziewczyna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-11-10 12:26:33

Temat: Re: Zaparowane okna w mieszkaniu.
Od: "Witek" <w...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:dkv2iu$c0q$1@news.onet.pl...
> "Leszek" wrote in message news:dktv2p$cu0$1@main.viknet.pl...
> | Victor wrote:
> | > Nie,nie. Skrzynkowe to takie stare, drewniane składające się z okien
> | > wewnętrznych i zewnętrznych. Podwójne skrzydła, każde osobno z
> | > pojedynczą szybą.
> |
> | To takie miała moja babcia i te zewnętrzne zawsze zimą były zaparowane.
> | Efekt jak z żaluzją - ciepło od domu, zimno od zewnątrz, a szyba cieńka,
> | więc skraplanie. Wentylacja nic tu nie da, bo przestrzeń między oboma
> | skrzydłami jest zamknięta, choć przepuszczalna. Masz tak pierwszy raz
> | czy mieszkasz już tam kilka lat i zimą tak zawsze?
> | A jak jest jeśli zostawisz wewnętrzne otwarte? Pewnie zimniej ale jak ze
> | skraplaniem się pary?
>
>
> Moja babcia zawsze pomiędzy takimi oknami miala szklanke chyba z kwasem
> (ale
> nie jestem do konca pewna, bo zbyt mala bylam i malo mnie to interesowalo)
> i
> te zewnetrzne okna nigdy nie byly zaparowane... jeśli mylę się z tym
> kwasem,
> to mnie poprawcie, ale szkalnki z czymś zbierającym wodę jak bum cyk cyk
> stały i byly skuteczne :)

Jeśli to był kwas siarkowy, to tak, bo jest silnie higroskopijny.

Witek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zmywarka Siemens/Bosch - zabezpieczenie "przed dziećmi" ?
Grzejnik za zimę do garażu - jaki ???
Wilgotność powietrza?
Jaki nawilzacz?
posciel atłasowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »