| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-04 07:53:55
Temat: Re: Zapiekanka dla Caffe za słupem
>> nie no nie nadawal, ale czy takie ogorki kiszone 20 lat temu sa
>> jeszcze dobre?
>Daj je siostrom, spelnisz dobry uczynek. ;-)))
>pozdr. Jerzy
>
zakonnym?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-06 21:13:16
Temat: Re: Zapiekanka dla Caffe za słupem
"Krysia Thompson"
> Joanna, to przyjedz i przejzyj, bo ja mam jakies tajemnicze
> lodowce w zamrazarce, tak z tylu, bryla niesamowita. nie wiem,
> czynie wart tego tak trzymac dla archeologow lub palenteologow...
>
I po drodze mozesz u mnie wypoczac, a przy okazji otworzyc moja jedna
szuflade, bo zamarzla. Tak ciagniemy zeby ja otworzyc, ze az zlamalismy. A
tam ze dwa lata pelno czegos lezy i nie mam rentgena zeby sie dowiedziec co.
**********
m-gosia
**********
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-06 21:30:02
Temat: Re: Zapiekanka dla Caffe za słupem
Uzytkownik <m...@h...com> napisal w wiadomosci
news:9s9jpn$qht$1@news1.xs4all.nl...
>
> "Krysia Thompson"
> > Joanna, to przyjedz i przejzyj, bo ja mam jakies tajemnicze
> > lodowce w zamrazarce, tak z tylu, bryla niesamowita. nie wiem,
> > czynie wart tego tak trzymac dla archeologow lub palenteologow...
> >
> I po drodze mozesz u mnie wypoczac, a przy okazji otworzyc moja jedna
> szuflade, bo zamarzla. Tak ciagniemy zeby ja otworzyc, ze az zlamalismy. A
> tam ze dwa lata pelno czegos lezy i nie mam rentgena zeby sie dowiedziec
co.
jejku! Ja zuzywam to co mam w zamrazarce i potem robie akcje wypelnianie
zamrazarki - tzn. wizyta w hipermarkecie i mrozonki wszelkie... Najwiecej to
uzywam mrozonych warzyw...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |