Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Zawroty i ból klatki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zawroty i ból klatki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-08 06:57:18

Temat: Zawroty i ból klatki
Od: <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Mam dwa problemy (mam nadzieję, że nie poważne):
1. Co może być przyczyną chwilowych zawrotów głowy. Zdarzają się raczej rzadko
(raz na tydzień czy dwa) i z różnym natężeniem. Czasem jest to tylko "błysk" a
czasem aż się zatoczę jakbym był zdrowo "pyknięty".
2. Gdy siedzę i niekiedy w pozycji leżącej ból zaczynaj się w okolicy lewej
łopatki "zarażający" lewą stronę klatki piersiowej (serce?) stopniowo
narastający aż praktycznie cała lewa strona tułowia mnie boli na tyle mocno, że
musze wstać i pochodzić. Epicentrum tego bólu stanowi lewa strona klatki
piersiowej - świadomie unikam słowa serce bo aż się boję...
Mój wiek to 31 lat (rety, ale juz jestem stary), nigdy nie paliłem, "zużycie"
alkoholu w normie, siedzący tryb pracy i życia, jestem niskociśnieniowcem
(ponoć mniejsze ryzyko zawału).
Pozdrawiam - Artur

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-01-08 09:13:52

Temat: Re: Zawroty i ból klatki
Od: "MZet" <z...@f...poltronic.net> szukaj wiadomości tego autora

Wiesz co?!

IDZ DO LEKARZA!!!

Pozdrawiam
MZ

p.s.
Pomiar ciśnienia, badanie pracy serca (EKG?), krwi... to wszystko trzeba by
zrobic i nie tylko by cos konkretniejszego powiedziec, IDZ DO LEKARZA zeby
nie bylo za pozno!!!

Użytkownik <r...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:2398.00000000.3a5964cd@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Mam dwa problemy (mam nadzieję, że nie poważne):
> 1. Co może być przyczyną chwilowych zawrotów głowy. Zdarzają się raczej
rzadko
> (raz na tydzień czy dwa) i z różnym natężeniem. Czasem jest to tylko
"błysk" a
> czasem aż się zatoczę jakbym był zdrowo "pyknięty".
> 2. Gdy siedzę i niekiedy w pozycji leżącej ból zaczynaj się w okolicy
lewej
> łopatki "zarażający" lewą stronę klatki piersiowej (serce?) stopniowo
> narastający aż praktycznie cała lewa strona tułowia mnie boli na tyle
mocno, że
> musze wstać i pochodzić. Epicentrum tego bólu stanowi lewa strona klatki
> piersiowej - świadomie unikam słowa serce bo aż się boję...
> Mój wiek to 31 lat (rety, ale juz jestem stary), nigdy nie paliłem,
"zużycie"
> alkoholu w normie, siedzący tryb pracy i życia, jestem niskociśnieniowcem
> (ponoć mniejsze ryzyko zawału).
> Pozdrawiam - Artur
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

glutarol?
Mercilon - ważne pytanie
zlamanie reki
Taksoidy
Ospa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »