| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-08 21:40:45
Temat: Zbiornik na wode......, DUZY zbiornik na wode, 10 tysiecy litrow, w wykonaniu
niekonwencjonalnym, w najwyzszym pukcie terenu (2 ha dzikiej dzialki
przyrodniczej, dokad pompowal bede wode juz na wiosne z polozonego 100
metrow dalej i 10 metrow nizej potoku (gietka rura zakopana rownolegle z
kablem energetycznym i drugim, telefonicznym, w ziemi, na wierzchu
nieregularne plytki z piaskowca - od razu ciag komunikacyjny. Bynajmniej
nie prosty, lecz meandrujacy (:-)). W nocy. Na 2-giej taryfie za 13 groszy
(:-)) ).
Prosze o rade wszystkich, ktorzy mieli duzo do czynienia z FOLIA ZBROJONA,
taka w paskach, do zgrzewania w celu ulozenia dna oczka wodnego, czy
strumyka. Chodzi mi o nieco mocniejsza folie, zeby wylozyc nia wnetrze
szalunku z desek (obsypane z zewnatrz walem ziemi i obsadzone glazami i
roznymi niskimi krzaczkami) opierajacych sie na wbitych w ziemie stalowych
rurach, czy katownikach (od zewnatrz, niewidoczne, bo przysypane walem
ziemi). Wymiary 2m x 10m, wysokosc 110 cm, 1 metr slupa wody, a wiec tyle,
co nic.
GDZIE dostac taka folie w rolkach, przystosowana juz do zgrzewania (na czym
to zgrzewanie polega ? stapianie sie wlasnego materialu folii pod wplywem
temperatury ? Obce, termoplastyczne lepiszcze ? Czym ? Lutlampa, jak
nowoczesna pape na dachu ? "Suszarka"elektryczna ? Przykladanie czegos
goracego miejscowo, wzdluz spawu ?...). Na terenie DOLNEGO SLASKA, jakis
Wroclaw, Opole, Zabkowice, Dzierzoniow etc.
Ile toto kosztuje ? Jakie grubosci (i wytrzymalosci) sa dostepne na rynku ?
I najwazniejsze: - CZYM i Z CZYM mozna taka folie SKLEJAC ? Chodzi o to, ze
w dnie zbiornika przy brzegu musze wykonac ujscie - np. typu waniennego
(ale bez syfonu !), ktore wyprowadze na zewnatrz 10 cm POD poziomem ziemi =
dna zbiornika - do zamykanej na klodke studzienki, gdzie rure ta (np.
50-ke) zredukuje do 3/4 cala i rozdziele na trzy wyjscia, osobno zamykane
zaworami i zakonczone typowymi zamkami ogrodniczymi na waz ogrodniczy 3/4
cala.
Problem w tym, ze "instalacja" ta musi byc przecież sztywna, a zbiornik
bedzie przeciez, jak detka w oponie. Trzeba czyms usztywnic. Pomyslalem
wiec, ze w miejscu poczatku studzienki, pod przewidzianym brzegiem dna
zbiornika, poloze od razu PLYTKE, np. 30 cm x 30 cm i w niej od razu
zamontuje przepust (odplyw) wanienny (lub podobny) i od razu wyprowadze do
wmontowanej tez od razu studzienki, gdzie niezbedne zawory i trojnik
umocowane beda sztywno.
Plytke ta PRZYKRYJE potem w miare wyklejania zbiornika i sprawa bedzie
zalatwiona. Dobrze bedzie te plytke dla ujscia dac nawet wieksza, zeby
podczas lazenia po dnie potem, w celu czyszczenia - nie zerwac polaczenia
folii z plytka, bo pod zbiornik nie przewiduje zadnego trwalego podloza,
liczac na gietkosc folii, ktora powinna dopasowac sie pod ciezarem wody do
golej ziemi, na ktorej spocznie calosc. Po spuszczeniu wody grunt pod
spodem powinien byc wystarczajaco ugnieciony, zeby lazenie po dnie nie
powodowalo powstawania wglebien. Ale - wole byc pewien. I tutaj PYTANIE: -
CZYM kleic taka folie i do CZEGO ? Z CZEGO wykonac te plytke ? I JAKI
zastosowac KLEJ do polaczenia folii z plytka ? Cisnienie wody bedzie
dociskac folie do plytki, ale tez i to samo cisnienie bedzie szukalo
najmniejszej szczeliny, zeby znalezc inne ujscie dla wody, niz zamkniety
akurat, wlasciwy odplyw.. (:-((
Płytka musi być sztywna. Folia jest gietka i plastyczna chyba. Czy moze to
być na przyklad płyta tekstolitowa ? A klej ? Jakies mazidlo bitumiczne ?
(elastyczne !). Czy wlasnie nie ? Zastygajace na twardo, jak zywica
epoksydowa ?...
Spajanie termiczne chyba nie wchodzi w gre, bo plyta musialaby byc tez
termoplastyczna. Nie. Bzdura. To musialby być TEN SAM material, co folia...
Ostatecznie moge plytke wykonac ze sklejki drewnianej i po posmarowaniu jej
czyms bitumicznym i po polozeniu folii zbiornika - posmarowac jeszcze raz
bitumem i docisnac calosc DRUGA plytka - tym razem tekstolitowa, SRUBAMI do
sklejki pod spodem.. (:-)))... Ale to z biegiem czasu zgnije i pusci. Wole
nie stosowac drewna.
Prosze o rade.
I jeszcze jedno. Jesli doradzicie mi jakas maksymalnie gruba (chyba
niekoniecznie, bo cisnienie znikome !) folie, to ona moze nie chciec dac
sie zaginac pod zbyt ostrymi katami (np. 90 stopni w rogach) - jak w takim
razie, jesli kupie jej wiecej, dam rade zastosowac ja w moich pozniejszych
zamyslach - wylozenie nia sztucznego strumyka i oczka 50m kw. ponizej (na
poczatek (:-)) ), zeby wyrobic ladnie BRZEGI stawu (i strumyka), zeby
porobic PÓŁKI na przybrzezna roslinnosc ?.. Zeby to nie wygladalo, jak
wanna ?... (:-))
Przy okazji dziekuje za kapitalny pomysl z ogrodzeniem wykonanym z patykow
wierzby ! Nigdy bym na to nie wpadl, choc to tak banalnie proste, a tyle
ostatnio wiatrolomow w okolicy... (:-)). Napisala mi o tym Jagoda, bo sam
dawno nie zagladalem na newsy.
Przepraszam za duza objetosc tekstu i lacze pozdrowienia dla Grupy, Mirek
m...@n...com.pl , www.netgate.com.pl/personal/mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-09 21:01:55
Temat: Re: Zbiornik na wode...Przyznam, że nie bardzo rozumiem Twojego działania ....... chyba że wynika
ono z zamiłowania do pracy....(:-))
miro napisał(a) w wiadomości: ...
>..., DUZY zbiornik na wode, 10 tysiecy litrow, w wykonaniu
>niekonwencjonalnym, w najwyzszym pukcie terenu
Zbiornik na wodę ??? Z jakim przeznaczeniem .... Oczko wodne, basen dla
ochłody latem czy zasobnik na wodę np do podlewania???
> dokad pompowal bede wode juz na wiosne z polozonego 100
>metrow dalej i 10 metrow nizej potoku
Do pokonania wysokości 10 m potrzebna Ci będzie silna pompa. Nie wystarczy
pompa do oczek wodnych i kaskad podnosząca wodę na wysokość 2-3m.
>Prosze o rade wszystkich, ktorzy mieli duzo do czynienia z FOLIA ZBROJONA,
>taka w paskach, do zgrzewania
Po co zgrzewać ....... można kupić specjalną z PCV (polichlorek winylu), do
oczek wodnych, czarną lub zieloną, o grubościach od 0,6 do 1mm i
szerokościach dowolnych. Ja kupowałam 6 -cio metrową, a bywa też szersza.
Są też gotowe płachty o różnych wymiarach.
>w celu ulozenia dna oczka wodnego, czy
>strumyka. Chodzi mi o nieco mocniejsza folie, zeby wylozyc nia wnetrze
>szalunku z desek
Nie musisz robić szalunku z desek, na kantach każda folia szybko się
poprzeciera.
Wystarczy, że pod folię uformujesz grunt i zrobisz podsypkę piaskową
>GDZIE dostac taka folie w rolkach,
W sklepach ogrodniczych i centrach, czasem w składach budowlanych.
> (na czym to zgrzewanie polega ? stapianie sie wlasnego materialu folii pod
wplywem
>temperatury ?
Folię można kleić specjalnym klejem do PCV lub zgrzewarką.
>Chodzi o to, ze
>w dnie zbiornika przy brzegu musze wykonac ujscie - np. typu waniennego
Sorry ..... Nie rozumiem ....... Po co Ci odpływ w tym zbiorniku ???
Muszę Cię zmartwić ..... (:-(((.... nawet fachowcowi ( sąsiad od wod - kan.
złota rączka) nie wyszło takie połączenie i zrezygnował z odpływu. Jeśli
chcesz mieć biotop w tym zbiorniku, to nie możesz wszystkiego wypuszczać.
>Przepraszam za duza objetosc tekstu i lacze pozdrowienia dla Grupy, Mirek
Tekstu ....... owszem dużo ....... ale roboty ..... ho, ho, znacznie
więcej...... (:-))
Pozdrawiam : B.M. - Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 08:05:18
Temat: Re: Zbiornik na wode...Folia PCV nie jest do konca odporna na dzialanie promieni slonecznych,
wiec folia ECB z podkladem z wlokniny rzeczywiscie lepiej sie nadaje. Do
stromych zbiornikow potrzebna jest folia gruba na co najmniej 2 mm.z
tym, ze nie nadaje sie do klejenia a topi sie dopiero w 600 stopniach.
potrzebna jest specjalna zgrzewarka. chyba najlepiej zatrudnic firme.
Dorota
Jagoda wrote:
> Po co zgrzewać ....... można kupić specjalną z PCV (polichlorek winylu), do
> oczek wodnych, czarną lub zieloną, o grubościach od 0,6 do 1mm i
> szerokościach dowolnych. Ja kupowałam 6 -cio metrową, a bywa też szersza.
> Są też gotowe płachty o różnych wymiarach.
>
>
--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 23:22:51
Temat: Re: Zbiornik na wode...Dzieki za info. Jeszcze o takiej folii nie slyszalam. Warto wiec jej
poszukac. Czy ktos z Was ma juz jakies doswiadczenia z jej stosowaniem???
Pozdrawiam - B.M. - Jagoda
Dorota Nowicka napisał(a) w wiadomości:
<9...@g...newsgate.pl>...
>Folia PCV nie jest do konca odporna na dzialanie promieni slonecznych,
>wiec folia ECB z podkladem z wlokniny rzeczywiscie lepiej sie nadaje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-11 00:06:21
Temat: Odp: Zbiornik na wode...
Użytkownik Jagoda <b...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7Bko4.8413$3...@n...tpnet.pl...
> Przyznam, że nie bardzo rozumiem Twojego działania ....... chyba że
wynika
> ono z zamiłowania do pracy....(:-))
Zamilowanym pracusiem raczej nie jestem (:-)). Uskrzydla mnie wizja EFEKTU
tych działań...To ma być zbiornik buforowy pomiedzy pompą (silną), w
najwyższym punkcie terenu, do rozprowadzenia wody: - do punktu czerpania
pod naturalnym ciśnieniem (kran w skalniku - misce), do strumyka w wieloma
oczkami i kilkoma stawami po drodze (łącznie dobre 300 metrów bieżących !)
ze znikomym przepływem (jakies 3 litry/min), oraz do podłączania węża
ogrodowego (maks 3x50 metrów = 150 metrów).
MUSI być 10 tysięcy litrów, żeby latem to zagrało. Pracy do wykonania
oczywiście na 2 lata programu - na myśl o samym transporcie i
rozprowadzeniu rzecznych okrąglaków skóra cierpnie...). Strumyk ma płynąć
oczywiście W JEDNĄ strone. Od macierzystego - naturalnego potoku w dole,
poprzez pompę na górę, do ZBIORNIKA właśnie, aż do tegoż potoku z powrotem
(minus parowanie), po pokonaniu drogi jakichś 400 metrów łącznie...(!).
> Do pokonania wysokości 10 m potrzebna Ci będzie silna pompa. Nie
wystarczy
> pompa do oczek wodnych i kaskad podnosząca wodę na wysokość 2-3m.
Zgadza się, niestety, fizyki nie ominę. Ale pomimo to - myślę, że pompa
nurkowa 1 kW w betonowym ujęciu potoku wystarczy, żeby co dwa dni napełnić
te 10 metrów sześciennych w czasie trwania taryfy nocnej zasilania
elektrycznego. Latem. Wiosną i jesienią - gdy nie będzie tyle podlewania, a
i parowanie mniejsze - wystarczy mi jeden litr na minutę przepływu w
strumyku. Pstrągów tam przecież nie będzie. Wtedy wystarczy mi
(automatyczne) włączanie w nocy pompy co jakieś 4 dni. Zimą stop z
orkiestrą. Ma pozostać tylko woda w co głębszych oczkach. Z całej
instalacji woda spuszczona (podziemne, giętkie rury plastikowe, wraz z
kablami elektrycznymi za jednym kopaniem rowków)
Ja to mam rozmach, co ?... Ale jeszcze nie w tym roku całość. Mam tylko
dwie rączki i jeden szpadel. I chory kręgosłup (:-)). Żadnego sprzętu
ciężkiego nie wpuszczę na teren.
> Po co zgrzewać ....... można kupić specjalną z PCV (polichlorek winylu),
do
> oczek wodnych, czarną lub zieloną, o grubościach od 0,6 do 1mm i
> szerokościach dowolnych. Ja kupowałam 6 -cio metrową, a bywa też
szersza.
> Są też gotowe płachty o różnych wymiarach.
Chyba jednak nie ! To ma być TRWAŁE ! Żeby starczyło na wieki, bez
uszkodzeń ZIMĄ z powodu mrozu !!!
Nie może być PCV !
> Nie musisz robić szalunku z desek, na kantach każda folia szybko się
> poprzeciera.
> Wystarczy, że pod folię uformujesz grunt i zrobisz podsypkę piaskową
MUSZĘ robić szalunek, bo zbiornik ma stać z dnem na poziomie terenu dookoła
! I nie zajmować hektara powierzchni (jeśli zrobiłbym pochyłe ściany wału
dookoła), dlatego folia musi być MOCNA i zbrojona ! Żeby nie wystarczyła
tylko na jeden sezon... A może właśnie ?... Nie, to za drogo. Wewnętrzne,
pionowe ściany wału ziemi też mogą spowodować przetarcia folii. Dlatego
folia ta musi być odpowiednio gruba, sztywna i odporna. Zresztą - ściany
wewnątrz mogę wyłożyć dodatkowo - właśnie zwykłą folią, żeby zapewnić
poślizg podczas mikro-zmian wymiarów przy zmianach wysokości słupa wody.
A poza tym - chcę to czymś nakrywać i nawet zamykać, bo w środku będą
czujniki poziomu, a miejscowe leszcze muszą mieć na wino. A ja nie
zamierzam zaopatrywać ich w towar do sprzedania. To samo pompa w ujęciu
wody. Brzegi tej folii muszą być do czegoś umocowane. Nie - po prostu
zakopane w ziemi. To nie ma być oczko wodne, lecz rezerwuar.
No nic. Mam czas jeszcze co najmniej do końca kwietnia, zanim potrzeba
stanie się pilna. Jest czas się zastanowić.
Dzięki za uwagę o przecieraniu się folii. Nie pomyślałem o pracy folii
podczas zmian ilości wody.
> >Chodzi o to, ze
> >w dnie zbiornika przy brzegu musze wykonac ujscie - np. typu waniennego
> Sorry ..... Nie rozumiem ....... Po co Ci odpływ w tym zbiorniku ???
> Muszę Cię zmartwić ..... (:-(((.... nawet fachowcowi ( sąsiad od wod -
kan.
> złota rączka) nie wyszło takie połączenie i zrezygnował z odpływu. Jeśli
> chcesz mieć biotop w tym zbiorniku, to nie możesz wszystkiego wypuszczać.
Już wyjaśniłem powyżej - to nie ma być żaden (uchowaj Boże w tym miejscu !)
BIOTOP, lecz REZERWUAR świeżej wody z potoku. MUSI być wyposażony W DNIE
przy brzegu (dostęp do odpływu poprzez studzienkę pod nim i obok) w
sztywno, solidnie i SZCZELNIE zamocowany odpływ, żeby móc wodę w sposób
dowolnie kontrolowany rozprowadzać. DOPŁYW wody z ciśnieniowej rury pompy
(giętka, bodajże z czerwonym paskiem, 3/4 cala wystarczy, ale muszę jeszcze
zapytać, czy nie trzeba czasem 1 cal) musi być zaopatrzony w dobry zawór
zwrotny NA GÓRZE, żeby woda nie uciekała z powrotem do pompy (10 metrów
słupa wody od zbiornika do pompy).
BECZKA 10 tys litrów nie wchodzi w grę, bo to nie ma wyglądać, jak podwórko
mleczarni, czy stacji benzynowej, lecz, jak naturalny skalnik. Najlepiej
byłoby wykonać taki zbiornik (lub pięć szeregowo po 2 tysiące) z laminatu
epoksydowego... Ale cierpnę na samą myśl o kosztach i robocie...Nawet
przeczytałem już książkę o budowie jachtów z laminatu (:-)). Można jeszcze
wymurować z kamienia, którego mam dość w pobliżu...TEŻ trzeba czymś
zaimpregnować, żeby nie lało z biegiem czasu... Może w końcu zdecyduję się
na to...
Na razie mam dwa namiary - ktoś podał tu poniżej coś o bentonicie (ponoć
drogim), oraz drugi - ta folia ECB.
Już jakiś ślad. Żeby nie narobić się na darmo - muszę zastosować coś
solidnego - odpornego na UV, oraz na mróz zimą. Inaczej to nie ma sensu. Za
dużo tego. Woda musi odpływać z powrotem do potoku. Nie mogę wypuszczać jej
po prostu w grunt, bo może (choć nie musi) to mieć nieobliczalne
następstwa. Cały przebieg tej nitki wodnej musi też być przez wiele lat
SZCZELNY, bo inaczej woda z biegiem czasu nie "dociurka" do końca...
Okay, chyba już temat wyczerpująco wyczerpany... (:-)). Teraz tylko
zapuścić wyszukiwarkę internetową...
Pozdrówko, Mirek, m...@n...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-13 19:30:53
Temat: Odp: Zbiornik na wode...Spotkałam schemat takiego ujścia w katalogu firmy oferującej geomembrany
EPDM.Nigdy nie wypróbowałam go w praktyce , ale jeśli nadal jesteś
zainteresowany mogę go przesłać.
--
Małgorzata Deszert
http://ogrody.topnet.pl
o...@t...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-14 02:48:39
Temat: Odp: Zbiornik na wode...O qrcze ! (:-)) Jasne ! Poślij na priva. Albo i na grupe - moze ktos
jeszcze jest zainteresowany.
Acha. SCHEMAT.... No, jesli to ma isc, jako ksero, za posrednictwem naszej
starej i...(o nie. Dobrej juz nie (:-)) ) Poczty Polskiej, to juz pisze na
priva. I jesli ktos zainteresowany - to JA zrobie skan tego rysunku i
posle, kto bedzie chcial.
Pozdrowienstwa, Miro, m...@n...com.pl
Użytkownik Gocha <o...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:NDDp4.9762$Q...@n...tpnet.pl...
> Spotkałam schemat takiego ujścia w katalogu firmy oferującej geomembrany
> EPDM.Nigdy nie wypróbowałam go w praktyce , ale jeśli nadal jesteś
> zainteresowany mogę go przesłać.
> --
>
> Małgorzata Deszert
> http://ogrody.topnet.pl
> o...@t...pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |