Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Zbyt dużo kompostu...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zbyt dużo kompostu...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-02 08:59:46

Temat: Zbyt dużo kompostu...
Od: "Marcin" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Czy istnieje ryzyko uszkodzenia rośliny poprzez podsypanie zbyt dużej ilości
kompostu ? Czy też roślina sama pobierze z kompostu składników tyle ile
będzie potrzebowała...
Serdecznie pozdrawiam,
Marcin



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-04-02 09:47:04

Temat: Odp: Zbyt dużo kompostu...
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a8bs4f$akb$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> Czy istnieje ryzyko uszkodzenia rośliny poprzez podsypanie zbyt dużej
ilości
> kompostu ? Czy też roślina sama pobierze z kompostu składników tyle ile
> będzie potrzebowała...

Ryzyko wiąże się tylko z zasypaniem fizycznym rośliny, że przez ten kompost
się nie przebije:) Szczególnie irysy tego nie znoszą. A poważnie, ryzyka
przenawożenia nie ma.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-04-02 14:25:33

Temat: Re: Zbyt dużo kompostu...
Od: "Marcin" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uffff... No to siła spokoju :))
Dzięki,
Marcin

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:a8bunv$qt6$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Marcin" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:a8bs4f$akb$1@news.tpi.pl...
> > Witam,
> > Czy istnieje ryzyko uszkodzenia rośliny poprzez podsypanie zbyt dużej
> ilości
> > kompostu ? Czy też roślina sama pobierze z kompostu składników tyle ile
> > będzie potrzebowała...
>
> Ryzyko wiąże się tylko z zasypaniem fizycznym rośliny, że przez ten
kompost
> się nie przebije:) Szczególnie irysy tego nie znoszą. A poważnie, ryzyka
> przenawożenia nie ma.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-04-02 14:59:14

Temat: Re: Zbyt dużo kompostu...
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
news:a8bunv$qt6$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Ryzyko wiąże się tylko z zasypaniem fizycznym rośliny, że przez ten kompost
> się nie przebije:) Szczególnie irysy tego nie znoszą. A poważnie, ryzyka
> przenawożenia nie ma.

Ale obornik w nadmiernej koncentracji chyba moze spalic rosline?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-04-02 15:52:06

Temat: Re: Zbyt dużo kompostu...
Od: j...@c...pl (Jan P. Cieciński ) szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" napisał:

> "Basia Kulesz" > > Ryzyko wiąże się tylko z zasypaniem fizycznym rośliny,
że przez ten kompost
> > się nie przebije:) Szczególnie irysy tego nie znoszą. A poważnie, ryzyka
> > przenawożenia nie ma.
>
> Ale obornik w nadmiernej koncentracji chyba moze spalic rosline?
>
Obornik tak, jak każdy nawóz. Kompost zaś zaszkodzić nie może, ale rośliny
rosnące na samym kompoście osiągną nienaturalnie duże rozmiary w krótkim
czasie. Wiele lat temu widziałem grządkę różeńca (Rhodiola rosea) właśnie na
samym kompoście - rośliny były ok. 4-5 razy wyższe niż rosnące w warunkach
naturalnych. Doświadczony botanik, który mi towarzyszył, nie wierząc
napisowi na tabliczce dokonał próby organoleptycznej - uszczypnął kawałeczek
kłącza. Charakterystyczny zapach potwierdził, że to jednak różeniec.

Pozdrawiam, Jan
http://members.chello.pl/j.ciecinski
http://ogrody.agrosan.pl/ciecinski/
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/jan_ciecinski.ht
m

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-04-02 16:44:36

Temat: Re: Zbyt dużo kompostu...
Od: "Marcin" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Obornik z pewnością...
Pozdrawiam,
Marcin

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:Ozjq8.282$ex5.188864@newsfeed.slurp.net...
> "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
> news:a8bunv$qt6$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> >
> > Ryzyko wiąże się tylko z zasypaniem fizycznym rośliny, że przez ten
kompost
> > się nie przebije:) Szczególnie irysy tego nie znoszą. A poważnie, ryzyka
> > przenawożenia nie ma.
>
> Ale obornik w nadmiernej koncentracji chyba moze spalic rosline?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-04-02 16:57:07

Temat: Wow !
Od: "Marcin" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

To ja chcę mieć takie :-))
Pozdrawiam,
Marcin

Użytkownik "Jan P. Cieciński " <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:006501c1da5e$2982bf20$3b1cb33e@chello.pl...
> "Michal Misiurewicz" napisał:
>
> > "Basia Kulesz" > > Ryzyko wiąże się tylko z zasypaniem fizycznym
rośliny,
> że przez ten kompost
> > > się nie przebije:) Szczególnie irysy tego nie znoszą. A poważnie,
ryzyka
> > > przenawożenia nie ma.
> >
> > Ale obornik w nadmiernej koncentracji chyba moze spalic rosline?
> >
> Obornik tak, jak każdy nawóz. Kompost zaś zaszkodzić nie może, ale rośliny
> rosnące na samym kompoście osiągną nienaturalnie duże rozmiary w krótkim
> czasie. Wiele lat temu widziałem grządkę różeńca (Rhodiola rosea) właśnie
na
> samym kompoście - rośliny były ok. 4-5 razy wyższe niż rosnące w warunkach
> naturalnych. Doświadczony botanik, który mi towarzyszył, nie wierząc
> napisowi na tabliczce dokonał próby organoleptycznej - uszczypnął
kawałeczek
> kłącza. Charakterystyczny zapach potwierdził, że to jednak różeniec.
>
> Pozdrawiam, Jan
> http://members.chello.pl/j.ciecinski
> http://ogrody.agrosan.pl/ciecinski/
> http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/jan_ciecinski.ht
m
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-04-03 08:35:23

Temat: Odp: Wow !
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a8co3a$3cs$1@news.tpi.pl...
> To ja chcę mieć takie :-))

A ja nawet mam - ponad 2 i pół metrowe róże wielkokwiatowe, które powinny
mieć koło metra. No ale jak się im robi kopczyki z kompostu każdej
jesieni... Obcięte pędy tej wiosny musiały pójść do pieca CO, siekiera
jeszcze im poradziła:-))))

Pozdrawiam, Basia.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

mlecze
Florexpol
Brzoskwinie - szkodniki
Jak urzadzic 1h ogrodu
powojnik

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »