| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-08 05:52:40
Temat: Re: Zdrada
"TA" <a...@W...gazeta.pl> wrote in message
news:br0dvi$63n$1@inews.gazeta.pl...
To nie Dekalog, a psychologia.
To nie psychologia, ale powrot do epoki mentalnego kamienia lupanego.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-08 07:36:31
Temat: Re: Zdrada
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:br13jj$27mjr2$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
>
> "TA" <a...@W...gazeta.pl> wrote in message
> news:br0dvi$63n$1@inews.gazeta.pl...
> To nie Dekalog, a psychologia.
>
> To nie psychologia, ale powrot do epoki mentalnego
kamienia lupanego.
A źle by Ci z tym było: "No money no problem"
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 07:38:18
Temat: Re: Zdrada
Użytkownik "JanF" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bqvr1c$6gk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Oremiusz" <o...@w...pl> napisał w
wiadomości
> news:bqss1p$873$1@kastor.ds.pg.gda.pl...
> > Dlaczego ludzie zdradzają siebie, a zwłaszcza
ci, którzy sie
> > kochają, albo wydaje im sie, ze sie kochają?
>
> Powiem tak, coś takiego jak 'zdrada' nie istnieje!
Jakakolwiek rozmowa na
> ten temat, jest bezprzedmiotowa!
> Ziemia kreci się wokół słońca, tylko tyle i aż tyle!
Mylisz się: ziemia słońce i inne planety krążą wokó
*wspólnego* środka masy układu.
;-))))
A poza tym masz rację ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 11:18:21
Temat: Re: ZdradaTA:
> Zaden dorosły człowiek nie jest też tak ślepy, by nie zauważyć,
> że partner zachowuje się inaczej niż dotąd i nie doszukiwać się
> przyczyn takiej zmiany.
> Wybitnych aktorów wśród przeciętniaków jest niewiele. A zresztą
> jak długo ktoś jest w stanie podołać ciężarowi roli?
O ile dobrze rozumiem, uwazasz ze skrycie(?) zdradzaja wylacznie
"przecietniacy"?
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 11:34:04
Temat: Re: ZdradaTA:
> ... To nie starotestamentowy Bóg, lecz nowożytne prawo
> dopuszczające okoliczności łagodzące. To nie Dekalog,
> a psychologia.
Przesada i to znaczna. :)
Czy nauki Jezusa stoja w sprzecznosci ze 'starotastementowym'
Bogiem?
Jezus w pewnym sensie byl 'prekursorem' tego co nazywasz 'alizmem'.
Np "...Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić..." ale "... Tak więc
wolno jest w szabat dobrze czynić..."... itd.
> Absolutnie nie. Alizm tworzy podwaliny pod budowę zadowolenia
> szerszej grupy osób, nie tylko Kalego.
Czy 'alizm' jest przejawem madrosci wg Ciebie?
Wygody? :)
A moze uwazasz ze to 'droga mniejszego zla'? ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 11:54:12
Temat: Re: ZdradaPyzol <n...@s...ca> napisał(a):
>
> "TA" <a...@W...gazeta.pl> wrote in message
> news:br0dvi$63n$1@inews.gazeta.pl...
> To nie Dekalog, a psychologia.
>
> To nie psychologia, ale powrot do epoki mentalnego kamienia lupanego.
> Kaska
Wiele żelaznych zasad już dawno powinno się oddać na złom.
(wyczytane).
Konsekwencją żelaznych zasad jest fanatyzm, w tym obyczajowy.
TA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 11:57:36
Temat: Re: Zdrada
"Qwax" <...@...Q> wrote in message news:28990-1070869048@213.17.138.62...
> A źle by Ci z tym było: "No money no problem"
Mnie akurat z "money" ciagle tak jest. I niepotrzebne mi sa do tego
polowania na mamuta czy przykladanie listka babki na skaleczenia.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 12:01:52
Temat: Re: Zdrada
"cbnet" <c...@o...pl> wrote in message
news:br1njk$co$1@news.onet.pl...
> Przesada i to znaczna. :)
> Czy nauki Jezusa stoja w sprzecznosci ze 'starotastementowym'
> Bogiem?
> Jezus w pewnym sensie byl 'prekursorem' tego co nazywasz 'alizmem'.
Siur, z taka drobna roznica,ze Jezus byl Bogiem... A poza tym, jak
zapowiedzial, "nie przyszedl po to aby zmienic choc jedno slowa z Prawa",
czyli zasadniczo z dekalogu. I tego nie zrobil.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 12:05:04
Temat: Re: Zdradacbnet <c...@o...pl> napisał(a):
> TA:
> > Absolutnie nie. Alizm tworzy podwaliny pod budowę zadowolenia
> > szerszej grupy osób, nie tylko Kalego.
>
> Czy 'alizm' jest przejawem madrosci wg Ciebie?
> Wygody? :)
> A moze uwazasz ze to 'droga mniejszego zla'? ;)
Alizm to forma negocjacji,jednocześnie wypracowana umowa zapewniająca
zachowanie kompletu oczu i zębów stronom konfliktu.
TA
> Czarek
>
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 12:31:57
Temat: Re: Zdradacbnet <c...@o...pl> napisał(a):
> TA:
> > Zaden dorosły człowiek nie jest też tak ślepy, by nie zauważyć,
> > że partner zachowuje się inaczej niż dotąd i nie doszukiwać się
> > przyczyn takiej zmiany.
> > Wybitnych aktorów wśród przeciętniaków jest niewiele. A zresztą
> > jak długo ktoś jest w stanie podołać ciężarowi roli?
>
> O ile dobrze rozumiem, uwazasz ze skrycie(?) zdradzaja wylacznie
> "przecietniacy"?
Źle mnie zrozumiałeś. Miałam namyśli, że przeciętny człowiek niezbyt długo
wytrwa w podwójnej roli. Tak mi się przynajmniej wydaje, może błędnie. Na
długotrwałe oszukiwanie przy zachowaniu znakomitego samopoczucia stać
_wybitnych aktorów_. Chciałoby się powiedzieć _zawodowców_ w swojej
dziedzinie. Gdybym poprzednio zastosowała cudzysłów, na pewno inaczej
odczytałbyś wymowę zdania.
Na temat, kto zdradza skrycie, a kto nie, nie poczyniłam najmniejszej
sugestii.
TA
> Czarek
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |