| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-14 07:11:29
Temat: Złamana kość strzalkowaPrzed wczoraj zlamalem kość strzlkową w nodze .Lekarz na pogotowiu
prześwietlil i stwierdzil ze nic tam innego nie trzeba robić tylko zalożyć
buta gipsowego.Mam pytanie czy tej kości nie trzeba blo nastawic? bo lekarz
stwierdzil że nie .I ile musze nosić gips ,
airjaga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-14 18:11:05
Temat: Re: Złamana kość strzalkowaZ kością strzałkową to jest tak, że niektóre złamania nie wymagają w ogóle
leczenia poza, jak to mówią anglicy podejściem "careful neglect" :) Dotyczy
to nieprzemieszczonych lub minimalnie przemieszczonych złamań trzonu, czyli
blisko połowy długości. Jeśli złamanie jest blisko stawu skokowego to
sytuacja jest zupełnie inna. Dalsza - dolna część kości strzałkowej - czyli
kostka boczna jest "ogranicznikiem" stawu skokowego i nawet niewielkie
przemieszczenie w pewnych (rzadszych) przypadkach mogą prowadzić do
przemieszczania się bocznego kości skokowej i późniejszych problemów ze
stawem skokowym. Najczęściej jednak kostka boczna łamie się w "bezpieczny"
sposób i zwykle wystarczy leczenie gipsem podudziowym przez ok 6 tygodni.
Okres ten można skracać i doleczać staw w ortezie - stabilizatorze itd. Są
to jednak urządzenia dość drogie (elastyczna opaska na staw nie wystarczy) i
nie próbuj nawet robić tego sam.
A lekarz nie powiedział na jak długo zakłada gips???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-16 06:36:05
Temat: Odp: Złamana kość strzalkowa
Użytkownik deBerg <d...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c5jutl$b56$...@n...news.tpi.pl...
> Z kością strzałkową to jest tak, że niektóre złamania nie wymagają w ogóle
> leczenia poza, jak to mówią anglicy podejściem "careful neglect" :)
Dotyczy
> to nieprzemieszczonych lub minimalnie przemieszczonych złamań trzonu,
czyli
> blisko połowy długości. Jeśli złamanie jest blisko stawu skokowego to
> sytuacja jest zupełnie inna. Dalsza - dolna część kości strzałkowej -
czyli
> kostka boczna jest "ogranicznikiem" stawu skokowego i nawet niewielkie
> przemieszczenie w pewnych (rzadszych) przypadkach mogą prowadzić do
> przemieszczania się bocznego kości skokowej i późniejszych problemów ze
> stawem skokowym. Najczęściej jednak kostka boczna łamie się w "bezpieczny"
> sposób i zwykle wystarczy leczenie gipsem podudziowym przez ok 6 tygodni.
> Okres ten można skracać i doleczać staw w ortezie - stabilizatorze itd. Są
> to jednak urządzenia dość drogie (elastyczna opaska na staw nie wystarczy)
i
> nie próbuj nawet robić tego sam.
> A lekarz nie powiedział na jak długo zakłada gips???
>
> Moja kość pękła w połowie ,a co do czasu jaki mam mosić gips to mi nic nie
powiedział,dał skierowanie do poradni ,może tam mi wszystko wyjaśnią w
poniedziałek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |