Znieczulenie miejscowe u dentysty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2007-01-23 14:46:05

Temat: Znieczulenie miejscowe u dentysty
Od: "AS" <A...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

1. Czy to możliwe żeby podanie znieczulenia miejscowego na jeden ząb bolało
niemal do utraty przytomności?

2. Czy to możliwe żeby znieczulenie miejscowe zęba nie zadziałało? A jeśli
tak to z jakiego powodu?

Z góry dzieki za odp.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-01-23 14:53:53

Temat: Re: Znieczulenie miejscowe u dentysty
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 23.01.2007 AS <A...@d...pl> napisał/a:
> 1. Czy to możliwe żeby podanie znieczulenia miejscowego na jeden ząb bolało
> niemal do utraty przytomności?

Samo podanie? Chyba nie....

> 2. Czy to możliwe żeby znieczulenie miejscowe zęba nie zadziałało? A jeśli
> tak to z jakiego powodu?

Np. stanu zapalnego, albo wypitego alkoholu tudzież produktów jego
przemiany, albo osobniczej niewrażliwości na lek...
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-01-23 15:11:39

Temat: Re: Znieczulenie miejscowe u dentysty
Od: "Maciek" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Samo podanie? Chyba nie....
przyszło mi do głowy wbicie się igłą w nerw ...

>
>> 2. Czy to możliwe żeby znieczulenie miejscowe zęba nie zadziałało? A
>> jeśli
>> tak to z jakiego powodu?
>
> Np. stanu zapalnego, albo wypitego alkoholu tudzież produktów jego
> przemiany, albo osobniczej niewrażliwości na lek...

oraz źle zrobionego zastrzyku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-01-23 15:34:16

Temat: Re: Znieczulenie miejscowe u dentysty
Od: "deseo" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> 2. Czy to możliwe żeby znieczulenie miejscowe zęba nie zadziałało? A jeśli
> tak to z jakiego powodu?
>
w sumie też mnie to interesuje, bo nawet poprawnie podana mepiwakaina w
ilości dwóch ampułek, w okolice jednego zęba, gdzieś tam w środek ;) itd
podczas leczenia kanałowego nie zadziałała tak, jak powinna - przy samym
końcu kanału ból był nieziemski.
opisuję to z punktu widzenia pacjenta, nieznającego się na rzeczy ;)

ktoś mi zasugerował, patrząc na zdjęcie rtg, że mam bardzo długie korzenie.
może to mieć związek? jak w tej sytuacji powinni mnie znieczulać?

pozdro
deseo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-01-23 16:30:18

Temat: Re: Znieczulenie miejscowe u dentysty
Od: "AS" <A...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest możliwe znieczulenie ogólne
Narkoza do jednej godziny (możliwość leczenia wielu zębów) 300
pln

Narkoza za każde następne 30 min. 100
pln

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-01-23 23:42:05

Temat: Re: Znieczulenie miejscowe u dentysty
Od: "Mietek" <r...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 1. Czy to możliwe żeby podanie znieczulenia miejscowego na jeden ząb
> bolało niemal do utraty przytomności?

tak

> 2. Czy to możliwe żeby znieczulenie miejscowe zęba nie zadziałało? A jeśli
> tak to z jakiego powodu?

zdarza sie - rzadko ale jednak.
Proponuje przelozyc zabieg na drugi, trzeci dzien. Powinno zadzialac.
Przyczyn jest wiele - odpornosc chwilowa-"dzien po", przyjmowanie innych
leków, odpornosc osobnicza, stres, mala wrazliwpsc na podawana chemie.
Sa ludzie którzy moga wypic litra i beda prawie trzezwi, sa tacy co po 2
kieliszkach belkocza - podobnie ze znieczuleniem.
Jednak zwykle przelozenie wizyty pomaga.
Ból jest generowany w mózgu, zdarza sie ze impuls sladowy pobudza
niewspólmiernie do mocy osrodek bólu. Poniewaz obok niego lezy osrodek
wydawania dzwieków organizm broni sie pobudzajac zastepczo tenze w celu
"puszczenia pary w gwizdek" na zasadzie pozbycia sie bodzca - stad krzyk
niejako "znieczula ból. Przykladem jest wrzask np karateków w czasie lamania
twardych przedmiotów.
To tak w uproszczeniu :)