Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Żółknące liście u pelargonii ( co robic?)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Żółknące liście u pelargonii ( co robic?)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-04 13:31:29

Temat: Żółknące liście u pelargonii ( co robic?)
Od: "kasia" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chcialabym zapytac jak zapobiegac żółknęciu liści u pelargonii.
Kupilam pelargonie w ikea, wsadzilam w skrzynki do ziemi specjalnie
przystosowanej do roslin balkonowych, narazie trzymam je w domu, podlalam
kilka razy, na poczatku dodalam do wody nawozu do pelargonii "Pokon"

Pytam poniewaz dwa lata temu mialam podobny problem i kwiaty wygladaly dosyc
kiepsko, codziennie zrywalam kilkanascie zżółknietych lisci...
NAtomiast w zeszlym roku byly piekne i przez cale lato zerwalam kilka
zoltych liscie...

Liscie żółkną od zewnatrz do wewnatarz, na spodniej stronie nie zauwazylam
zadnych zmian.

BArdzo prosze o rade.

Pozdrawiam
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-05-05 06:50:26

Temat: Re: Żółknące liście u pelargonii ( co robic?)
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"kasia" <k...@g...pl> wrote in
news:RWMlc.13985$O9.5614@news.chello.at:

> Chcialabym zapytac jak zapobiegac żółknęciu liści u pelargonii.
> Kupilam pelargonie w ikea, wsadzilam w skrzynki do ziemi specjalnie
> przystosowanej do roslin balkonowych, narazie trzymam je w domu,
> podlalam kilka razy, na poczatku dodalam do wody nawozu do pelargonii
> "Pokon"

Nie kupuje się kwiatów w IKEA.
Przenosisz rosliny z zamknietego pomieszczenia, bez wiatru, ze sztucznym
swiatlem i stala wilgotnoscia do zupelnie innych warunkow. Sa
wydelikacone i to zupelnie normalne, ze przezywaja szok. Jezeli trafisz
na nowa dostawe to jest szansa, ze przenosiny przezyja bez strat, ale
jezeli troche postoja u nich w hali, to aklimatyzacja bedzie trwala
dlugo. I bedzie sie objawiala m.in. zolknieciem i opadaniem lisci.
Teraz musisz poczekac, zeby sie przystosowaly do nowych warunkow.
Podlewaj umiarkowanie, bez zalania i bez przesuszenia.
I powodzenia :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Do Grzesia !
Do Dirka !
Zalozyc szkolke
planuje posadzic zywoplot,ale mam klopot
nawożenie pomidora

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »