Żółtka ubijane na parze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-22 15:23:33

Temat: Żółtka ubijane na parze
Od: z...@o...pl (Monika Zarczuk) szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś z was mógłby mi powiedzieć czym różnią się Żółtka ubijane na parze
od tych ubijanych zwykłym sposobem? A jeśli na parze, to jak je ubijać? W
szklanym naczyniu?
Poradźcie coś proszę, bo chcę zrobić mus czekoladowy, mogę nawet podesłać
przepis, ktoś niedawno podawał mus składający się z 3 tabliczek czekolady i
4 żółtek, a ja mam taki na 1 tabliczkę czekolady i 5 jajek, no i trochę to
się różni, mam zament w głowie. Pierwszy raz chcę zrobić mus czekoladowy.
Powiedzcie mi jeszcze proszę, czy jak dodam gorącą czekoladę do ubitych
żółtek, to czy to się nie zważy i kiedy mieszać to z pianą z białek?
Bardzo proszę o jakieś wskazówki....
Pozdrawiam bardzo serdecznie

Monika

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-22 15:56:58

Temat: Re: Żółtka ubijane na parze
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Monika Zarczuk <z...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:000d01c398b0$82448320$7...@a...siedlce.pl
...
> Czy ktoś z was mógłby mi powiedzieć czym różnią się Żółtka ubijane na
parze
> od tych ubijanych zwykłym sposobem? A jeśli na parze, to jak je ubijać? W
> szklanym naczyniu?

.....nastawic wode w garnku - taka ilosc aby nie dotykala miski w ktorej
bedziemy ubijac zoltka....woda ma sie zagotowac i nastepne
pykac....wytwarzajac pare na ktorej to ubijemy zoltka....

> Poradźcie coś proszę, bo chcę zrobić mus czekoladowy, mogę nawet podesłać
> przepis, ktoś niedawno podawał mus składający się z 3 tabliczek czekolady
i
> 4 żółtek, a ja mam taki na 1 tabliczkę czekolady i 5 jajek, no i trochę to
> się różni, mam zament w głowie. Pierwszy raz chcę zrobić mus czekoladowy.
> Powiedzcie mi jeszcze proszę, czy jak dodam gorącą czekoladę do ubitych
> żółtek, to czy to się nie zważy i kiedy mieszać to z pianą z białek?

...nie zwazy sie ale wlewaj delikatnym strumieniem ubite zoltka do czekolady
jednoczesnie lekko mieszajac....najlepiej lyzka lub szpatula...wykonujac
ruchy jakby od dolu, takie polokragle....potem rownie delikatnie wmieszaj
ubite bialka....

moje proporcje na mus.....
3 jaja
3 czekolady
15dkg cukru
cwierc litra mleka 3.2%
cwierc kostki masla smietankowego

zoltka ubiet z cukrem, czekolada rozpuszczona z mlekiem i maslem na parze
wodnej, wmieszane zoltka z cukrem a potem ubite bialka......

agatw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 23:31:55

Temat: Re: Żółtka ubijane na parze
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Monika Zarczuk wrote:
>
> Czy ktoś z was mógłby mi powiedzieć czym różnią się Żółtka ubijane na parze
> od tych ubijanych zwykłym sposobem? A jeśli na parze, to jak je ubijać? W
> szklanym naczyniu?
> Poradźcie coś proszę, bo chcę zrobić mus czekoladowy, mogę nawet podesłać
> przepis, ktoś niedawno podawał mus składający się z 3 tabliczek czekolady i
> 4 żółtek, a ja mam taki na 1 tabliczkę czekolady i 5 jajek, no i trochę to
> się różni, mam zament w głowie. Pierwszy raz chcę zrobić mus czekoladowy.
> Powiedzcie mi jeszcze proszę, czy jak dodam gorącą czekoladę do ubitych
> żółtek, to czy to się nie zważy i kiedy mieszać to z pianą z białek?
> Bardzo proszę o jakieś wskazówki....
> Pozdrawiam bardzo serdecznie

Przepis na mus czekoladowy podany przez Zolze:

"Mus czekoladowy: Potrzebujemy: 200 gram czekolady - moim zdaniem
najlepiej wziac gorzka, mozna tez 50/50 z mleczna, bron boze sama
mleczna!; 6 calych jajek, jedna lyzeczka cukru waniliowego, 1 lyzka
masla. Oryginalny przepis podawal 1 lyzke ciemnego rumu, natomiast
kiedys w porywie szalenstwa zastapilam go likierem Cointreau,
gorzko-pomaranczowym, i efekt byl rownie dobry. Oddzielamy zoltka od
bialek. Zoltka ucieramy razem z cukrem waniliowym. Czekolade najpierw
lamiemy, potem siekamy jak najdrobniej. Maslo rozpuszczamy w rondelku na
parze. Do tego daodajemy czekolade i mieszamy az sie calkowicie
rozpusci, wlewamy alkohol. Bialka ubijamy na calkowicie sztywna piane.
Do masy czekoladowej dodajemy utarte zoltka + 1 lyzke piany. Bardzo
starannie mieszamy. Nastepnie dokladamy reszte piany, mieszamy
delikatnie ale starannie. Nakladamy do miseczek, w ktorych bedziemy
podawac. Chowamy do lodowki na co najmniej 1.5 godziny. Lodowke nalezy
owinac lancuchem, zamknac na klodke i chyba najlepiej wyjsc z domu, zeby
nie podjadac.... Samo wylizanie garnka rozbudza apetyt w sposob
nieludzki. Podane proporcje wystarczaja na 6 osob srednio zertych, w
przypadku zatwardzialych milosnikow czekolady i dobrego zarcia radze
jednak zrobic z tej ilosci tylko 4 porcje."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-24 10:06:02

Temat: Re: Żółtka ubijane na parze
Od: z...@o...pl (Monika Zarczuk) szukaj wiadomości tego autora

Bardzo dziekuje za przepis, ale znowu jednej rzeczy nie wiem. Czy to
zdejmuje się z pary dopiero wtedy kiedy polaczy sie wszystkie skladniki? Czy
juz wtedy, gdy czekolade zdejmie sie z kuchni?

----- Original Message -----
From: "Magdalena Bassett" <m...@o...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, October 23, 2003 1:31 AM
Subject: Re: Żółtka ubijane na parze

>
>
> Monika Zarczuk wrote:
> >
> > Czy ktoś z was mógłby mi powiedzieć czym różnią się Żółtka ubijane na
parze
> > od tych ubijanych zwykłym sposobem? A jeśli na parze, to jak je ubijać?
W
> > szklanym naczyniu?
> > Poradźcie coś proszę, bo chcę zrobić mus czekoladowy, mogę nawet
podesłać
> > przepis, ktoś niedawno podawał mus składający się z 3 tabliczek
czekolady i
> > 4 żółtek, a ja mam taki na 1 tabliczkę czekolady i 5 jajek, no i trochę
to
> > się różni, mam zament w głowie. Pierwszy raz chcę zrobić mus
czekoladowy.
> > Powiedzcie mi jeszcze proszę, czy jak dodam gorącą czekoladę do ubitych
> > żółtek, to czy to się nie zważy i kiedy mieszać to z pianą z białek?
> > Bardzo proszę o jakieś wskazówki....
> > Pozdrawiam bardzo serdecznie
>
>
>
> Przepis na mus czekoladowy podany przez Zolze:
>
>
> "Mus czekoladowy: Potrzebujemy: 200 gram czekolady - moim zdaniem
> najlepiej wziac gorzka, mozna tez 50/50 z mleczna, bron boze sama
> mleczna!; 6 calych jajek, jedna lyzeczka cukru waniliowego, 1 lyzka
> masla. Oryginalny przepis podawal 1 lyzke ciemnego rumu, natomiast
> kiedys w porywie szalenstwa zastapilam go likierem Cointreau,
> gorzko-pomaranczowym, i efekt byl rownie dobry. Oddzielamy zoltka od
> bialek. Zoltka ucieramy razem z cukrem waniliowym. Czekolade najpierw
> lamiemy, potem siekamy jak najdrobniej. Maslo rozpuszczamy w rondelku na
> parze. Do tego daodajemy czekolade i mieszamy az sie calkowicie
> rozpusci, wlewamy alkohol. Bialka ubijamy na calkowicie sztywna piane.
> Do masy czekoladowej dodajemy utarte zoltka + 1 lyzke piany. Bardzo
> starannie mieszamy. Nastepnie dokladamy reszte piany, mieszamy
> delikatnie ale starannie. Nakladamy do miseczek, w ktorych bedziemy
> podawac. Chowamy do lodowki na co najmniej 1.5 godziny. Lodowke nalezy
> owinac lancuchem, zamknac na klodke i chyba najlepiej wyjsc z domu, zeby
> nie podjadac.... Samo wylizanie garnka rozbudza apetyt w sposob
> nieludzki. Podane proporcje wystarczaja na 6 osob srednio zertych, w
> przypadku zatwardzialych milosnikow czekolady i dobrego zarcia radze
> jednak zrobic z tej ilosci tylko 4 porcje."
>

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-24 21:42:44

Temat: Re: Żółtka ubijane na parze
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Monika Zarczuk <z...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:000601c39a16$710029e0$7...@a...siedlce.pl
...
> Bardzo dziekuje za przepis, ale znowu jednej rzeczy nie wiem. Czy to
> zdejmuje się z pary dopiero wtedy kiedy polaczy sie wszystkie skladniki?
Czy
> juz wtedy, gdy czekolade zdejmie sie z kuchni?

...po rozpusczeniu czekolady......zdejmujesz, reszta idzie na spokojnie na
zimno

agataw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry