| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-19 08:01:17
Temat: Zona ma ospęWitam...
Dzisiaj wyszło że żona ma ospę...
właśnie pojechała do domu do łóżka...
Pytanie jak się mają zachowywać domownicy - to znaczy ja :)
Dodam że miałem ospę jak byłem mały
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-19 08:03:46
Temat: Re: Zona ma ospGeneralnie:
ospa- choroba b. zakaźna. Jeżeli już chorowałeś, to jest mikroskopijna
szansa na to, że zachorujesz ponownie... tzn. są osoby, którym to się
zdarza (<3%).
Nie masz się czego obawiać...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-19 08:11:24
Temat: Re: Zona ma osp> ospa- choroba b. zakaźna. Jeżeli już chorowałeś, to jest mikroskopijna
> szansa na to, że zachorujesz ponownie... tzn. są osoby, którym to się
> zdarza (<3%).
> Nie masz się czego obawiać...
Mialem ... rodzice mnie malowali i wygladalem jak muchomorek :)
Dobra ale co po tem jak juz jej zejda plamy...
wypierzemy posciel, majtki i reczniki...
a czy trzeba cos potem jeszcze robic?
Ja nie pamietam... jak było bo byłem mayły :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-19 14:23:08
Temat: Re: Zona ma osp> no nic nie musicie robić...
Dobrze :)
> (małych dzieci nie macie? a jeśli za młodu zachorują, to nawet dla nich
Jeszcze nie... jakis czas jeszcze nie :)
> lepiej... aha dobrze było by, gdybyście nie mieli kontaktu z ciężarnymi
tuż
> przed rozwiązaniem)
No wlasnie...
- ja tez?
- a co z męzami ciężarnych?
(-jesli ja tez to az boje sie wsiasc do autobusu)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-19 14:23:41
Temat: Re: Zona ma ospno nic nie musicie robić...
(małych dzieci nie macie? a jeśli za młodu zachorują, to nawet dla nich
lepiej... aha dobrze było by, gdybyście nie mieli kontaktu z ciężarnymi tuż
przed rozwiązaniem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |