| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-18 21:36:20
Temat: Re: Zrobiłam sobie kukuskoro prawie zdarłaś sobie naskórek, to uważaj teraz ze słońcem i koniecznie
stosuj wyskoi filtr
dobrze łagodzi panthenol w piance i maseczka z siemienia lnianego (z tego
żelu, który powstaje po zapażeniu ziarenek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-21 01:28:56
Temat: Re: Zrobiłam sobie kuku
Użytkownik "zuleyka" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b7ocgc$2q9o$1@News.K.PL...
> No więc, kuku robi się tak:
>
> - należy umyć twarz twardą szczoteczką,
> - potem zafundować sobie porządny peeling ścierający,
> - a na koniec nałożyć maseczkę Avonu Anew Peel-Off.
>
> Kuku gwarantowane
O rany, współczuję. Ja sobie zrobiłam kuku depilując woskiem włoski nad
górna wargą. Lenistwo podszeptało mi szybkie rozwiązanie - plastry a
koleżanka dała mi narzędzie zbrodni do ręki. Wywoskowałam się tak jak
stałam - nosiłam delikatna czewoną skórke na ustami a z 10 dni. Teraz
trzymam twarz na wywarem z rumianku, potem wydepilowane miejsce przecieram
jakimś ustrojstwem aby zmyć ewentualną pozostałość z wosku i trzymam waciki
z rumiankiem na twarzy prze godzinę. Na drugi dzień nie ma pozostałosci po
zabiegu. Często nie myśli i noszę na twarzy różne oznaki swojej
bezmyślnosci.
pozdrawiam
Piernix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |