Strona główna Grupy pl.misc.dieta Życie bez pieczywa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Życie bez pieczywa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-04-07 21:16:37

Temat: Życie bez pieczywa
Od: "Leszek" <y...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeczytałem książkę Allana i Lutza pod ww. tytułem i jestem zaskoczony
prostotą tej diety. Przestrzegaj tylko byś nie przekroczył 72 g zjadanych
węglowodanów na dobę i wszystko będzie OK a nawet lepiej :) Jak się to ma do
przeliczania stosunków wagowych B:T:W w diecie Kwaśniewskiego? Autorzy Życia
bez .... uważają, że jeśli zdrowy człowiek rozpoczyna dietę to nie musi się
przejmować stanem ketozy w przypadku niedostatecznej podaży węglowodanów bo
nawet w dłuższym przedziale czasowym nie ma to znaczenia. No to po co w
książkach o diecie optymalnej podane są zasady obliczania minimum
węglowodanów do określonej wagi osobniczej? A co z białkami? liczyć czy nie
?
Moje dywagacje nie mają na celu niczego udowadniać - czy ta dieta jest
lepsza czy też tamta, bo nie o to mi chodzi. Mam mały dylemat czy zasuwać do
sklepu po wagę i książki Kwaśniewskiego czy poprzestać na tej jednej? Może
ktoś z Was stosuje dietę wg wskazówek zawartych w książce Lutza i Allana?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, które dacie zagubionemu na początku
ścieżki niskowęglowodanowej:)
Pozdrawiam.
Leszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-04-07 23:01:12

Temat: Re: Życie bez pieczywa
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Leszek" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b6spqr$rs5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Przeczytałem książkę Allana i Lutza pod ww. tytułem i jestem zaskoczony
> prostotą tej diety. Przestrzegaj tylko byś nie przekroczył 72 g zjadanych
> węglowodanów na dobę i wszystko będzie OK a nawet lepiej :) Jak się to ma
do
> przeliczania stosunków wagowych B:T:W w diecie Kwaśniewskiego?

Są diety dobre, bardzo dobre i jest dieta optymalna. Możesz sobie wybrać to
co uważasz. Diety Lutza i Atkinsa nie ograniczają ilości białka. Jednak
biochemia wyraźnie mówi, że nie ma żadnego uzasadnienia, aby białkiem
zastępować węglowodany, czy tłuszcze. Metabolizm nadmiaru białka jest
szkodliwy dla organizmu, pochłania energię, zużywa różne substancje i
zakwasza organizm. Z moich doświadczeń, a także z wielu rozmów z
optymalnymi, którzy są (byli) alergikami i mieli astmę, albo jej poczatki
(jak ja) wynika, że białko jest czynnikiem wyzwalającym alergie. Wszelkie
przekraczanie ilości zalecanych białka zawsze odbija się dolegliwościami.

Autorzy Życia
> bez .... uważają, że jeśli zdrowy człowiek rozpoczyna dietę to nie musi
się
> przejmować stanem ketozy w przypadku niedostatecznej podaży węglowodanów
bo
> nawet w dłuższym przedziale czasowym nie ma to znaczenia.

Stan ketozy długo się utrzymujący, pozbawia organizm związków buforujących
kwasowość ciał ketonowych, poprzez wydalanie ich z moczem. Może to
doprowadzać do trudności z utrzymaniem równowagi kwasowo-zasadowej
organizmu.

No to po co w
> książkach o diecie optymalnej podane są zasady obliczania minimum
> węglowodanów do określonej wagi osobniczej? A co z białkami? liczyć czy
nie
> ?

Liczyć. Nadmiar białka nawet u zdrowego człowieka nie jest korzystny.
Powoduje zwiększone zużycie energii, co wiąże się z krótszym życiem.
Eskimosi jedzą duże ilości białka i długością życia nie imponują, chociaż
nie chorują na choroby cywilizacyjne.

> Moje dywagacje nie mają na celu niczego udowadniać - czy ta dieta jest
> lepsza czy też tamta, bo nie o to mi chodzi. Mam mały dylemat czy zasuwać
do
> sklepu po wagę i książki Kwaśniewskiego czy poprzestać na tej jednej?

Ja bym zalecał "Książkę kucharską" Kwaśniewskiego i wagę elektroniczną.

Może
> ktoś z Was stosuje dietę wg wskazówek zawartych w książce Lutza i Allana?

Być może nie zdążysz zastosować żadnej diety, jeżeli będziesz czekał na
badania długości życia stosujących Lutza, Atkinsa i opty :)

> Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, które dacie zagubionemu na początku
> ścieżki niskowęglowodanowej:)
> Pozdrawiam.
> Leszek

Pozdrawiam imiennika :)
Leszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-04-08 06:08:29

Temat: Re: Życie bez pieczywa
Od: "Leszek" <y...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Serdecznie dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
W tym tygodniu decyduje się na wagę i literaturę :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

13 dniowa - debiut (podwójny)
MM kakao
montignac nadal na czele?
Jak przytyc?
MM 3 miesiac bez fajki spadek 9 kg :)))

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »