| « poprzedni wątek | następny wątek » |
261. Data: 2013-01-11 01:30:16
Temat: Re: yczeniaW dniu 2013-01-10 14:22, Stalker pisze:
>> Nie pisze o splodzonych dzieciach tylko o zarodkach. Widze ze nie jestes
>> w stanie pojac jak czuje sie samotna kobieta z 4 dzieci z ktorych 2
>> posiada syndrom umyslowy calkowitcie wykluczajacy je z zycia w
>> spoleczenstwie. A ja ci powiem - nie chce jej sie zyc.
>
> Ale w jej przypadku rozwiązaniem powinna być abstynencja seksualna bądź
sterylizacja, a nie aborcja.
A czy to jej wina, że ojciec dzieci odszedł, bo nie dał sobie rady z
podjęciem się wychowania i utrzymania "warzywa"? Często właśnie wtedy
takie kobiety zostają samotnymi matkami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
262. Data: 2013-01-11 03:40:54
Temat: Re: yczeniaOn 11 Sty, 02:17, Ruda102 <j...@g...pl> wrote:
> W dniu 2013-01-09 21:09, Ikselka pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> >>>>> Aborcja nie jest morderstwem poniewaz zarodek ludzki nie jest
> >>>>> czlowiekiem.
>
> >>>> Bo mu zabronisz być :->
>
> >>> Pomysl sobie o takich sytuacjach:
>
> >>> 1) Samotna dziewczyna, bez stalej pracy, bez sensownego wyksztalcenia,
> >>> mieszkajaca z dala od rodzicow z kolezanka, starajaca sie chociaz
> >>> roznosic gazety od rana do nocy zeby miec na chleb.
>
> >>> 2) Kobieta z problemami zdrowotnymi, ktore podczas ciazy moga spowodowac
> >>> ryzyko jej smierci.
>
> >>> 3) Kobieta smiertelnie chora z perspektywa zycia max. 1-2 lata,
>
> >>> 4) Ofiara gwaltu,
>
> >>> Jak odniesiesz swoje argumenty do takich przypadkow? Czy tutaj myslisz
> >>> ma znaczenie mozg czy bicie serca?
>
> >> Oni tego "nie zrozumiom". Argumenty ekonomiczne - kulą w płot. Przecież
> >> Allach dał dzieci, to da i na dzieci..
> >> A co do zdrowia - przecież zawsze może zdarzyć się cud (szczególnie pod
> >> patronatem NFZ-tu:>) i śmiertelnie chora kobieta ozdrowieje, żeby
> >> wychować poczęte i urodzone dziecko. Jak Agata Mróz..
>
> > Ależ nie mam wpływu na to, czy abortujesz swoje dziecko, kiedy braknie Ci
> > stówy na waciki... więc moze nie piszcz o niezroumieniu, po prostu licz
> > forsę od-do, a jak ta stówka mniej, no to... ciach szkraba i po krzyku!.
>
> O czym Ty pieprzysz w ogóle? Z jakiego matriksu wyleźliście z Chironem?
> 30% społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego a Ty piszesz o
> wacikach. Baranka w ścianę może?
Dokładnie, przez te brednie pół dnia szlak mnie trafiał, bo denerwuje
mnie obłuda, a to żali się jak w PL źle przez Tuska, a za chwile
wymyślają że Polacy tacy bogaci i muszą rodzić. Wymyśla śmieć jeden z
drugim rzeczywistość która mu pasuje do bredni kościelnych. I ta
skrajna patologia jeszcze żądzi kto ma co robić z własnym kutasem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
263. Data: 2013-01-11 03:46:51
Temat: Re: yczeniaOn 11 Sty, 04:40, glob <r...@g...com> wrote:
> On 11 Sty, 02:17, Ruda102 <j...@g...pl> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2013-01-09 21:09, Ikselka pisze:
>
> > >>>>> Aborcja nie jest morderstwem poniewaz zarodek ludzki nie jest
> > >>>>> czlowiekiem.
>
> > >>>> Bo mu zabronisz być :->
>
> > >>> Pomysl sobie o takich sytuacjach:
>
> > >>> 1) Samotna dziewczyna, bez stalej pracy, bez sensownego wyksztalcenia,
> > >>> mieszkajaca z dala od rodzicow z kolezanka, starajaca sie chociaz
> > >>> roznosic gazety od rana do nocy zeby miec na chleb.
>
> > >>> 2) Kobieta z problemami zdrowotnymi, ktore podczas ciazy moga spowodowac
> > >>> ryzyko jej smierci.
>
> > >>> 3) Kobieta smiertelnie chora z perspektywa zycia max. 1-2 lata,
>
> > >>> 4) Ofiara gwaltu,
>
> > >>> Jak odniesiesz swoje argumenty do takich przypadkow? Czy tutaj myslisz
> > >>> ma znaczenie mozg czy bicie serca?
>
> > >> Oni tego "nie zrozumiom". Argumenty ekonomiczne - kulą w płot. Przecież
> > >> Allach dał dzieci, to da i na dzieci..
> > >> A co do zdrowia - przecież zawsze może zdarzyć się cud (szczególnie pod
> > >> patronatem NFZ-tu:>) i śmiertelnie chora kobieta ozdrowieje, żeby
> > >> wychować poczęte i urodzone dziecko. Jak Agata Mróz..
>
> > > Ależ nie mam wpływu na to, czy abortujesz swoje dziecko, kiedy braknie Ci
> > > stówy na waciki... więc moze nie piszcz o niezroumieniu, po prostu licz
> > > forsę od-do, a jak ta stówka mniej, no to... ciach szkraba i po krzyku!.
>
> > O czym Ty pieprzysz w ogóle? Z jakiego matriksu wyleźliście z Chironem?
> > 30% społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego a Ty piszesz o
> > wacikach. Baranka w ścianę może?
>
> Dokładnie, przez te brednie pół dnia szlak mnie trafiał, bo denerwuje
> mnie obłuda, a to żali się jak w PL źle przez Tuska, a za chwile
> wymyślają że Polacy tacy bogaci i muszą rodzić. Wymyśla śmieć jeden z
> drugim rzeczywistość która mu pasuje do bredni kościelnych. I ta
> skrajna patologia jeszcze żądzi kto ma co robić z własnym kutasem.
Ale właściwie to jest katolickie szaleństwo, bo tak odrywa od
rzeczywistość że oni myślą ona jest z plasteliny. Ugniata się pod ich
własne dupsko, próżna chołota.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
264. Data: 2013-01-11 08:20:13
Temat: Re: yczeniaW dniu piątek, 11 stycznia 2013 02:30:16 UTC+1 użytkownik Ruda102 napisał:
> >> Nie pisze o splodzonych dzieciach tylko o zarodkach. Widze ze nie jestes
> >> w stanie pojac jak czuje sie samotna kobieta z 4 dzieci z ktorych 2
> >> posiada syndrom umyslowy calkowitcie wykluczajacy je z zycia w
> >> spoleczenstwie. A ja ci powiem - nie chce jej sie zyc.
> > Ale w jej przypadku rozwiązaniem powinna być abstynencja seksualna bądź
sterylizacja, a nie aborcja.
>
> A czy to jej wina, że ojciec dzieci odszedł, bo nie dał sobie rady z
> podjęciem się wychowania i utrzymania "warzywa"? Często właśnie wtedy
> takie kobiety zostają samotnymi matkami.
A co ma z tym wspólnego jakaś wina? Czy sterylizacja, czy abstynencja, czy inne
(proponowane przez Chirona) metody to techniczna realizacja "niemania" dzieci, tak
jak aborcja, tylko że w odróżnieniu od niej są PRZED, a nie PO.
Likwidują przyczynę, a nie skutek.
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
265. Data: 2013-01-11 09:17:57
Temat: Re: yczeniaUżytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dc6288ac-c72f-47e3-beb3-cd8d783760c8@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 11 stycznia 2013 02:30:16 UTC+1 użytkownik Ruda102 napisał:
>> >> Nie pisze o splodzonych dzieciach tylko o zarodkach. Widze ze nie
>> >> jestes
>> >> w stanie pojac jak czuje sie samotna kobieta z 4 dzieci z ktorych 2
>> >> posiada syndrom umyslowy calkowitcie wykluczajacy je z zycia w
> >>> spoleczenstwie. A ja ci powiem - nie chce jej sie zyc.
>> > Ale w jej przypadku rozwiązaniem powinna być abstynencja seksualna bądź
>> > sterylizacja, a nie aborcja.
>>
>> A czy to jej wina, że ojciec dzieci odszedł, bo nie dał sobie rady z
>> podjęciem się wychowania i utrzymania "warzywa"? Często właśnie wtedy
>> takie kobiety zostają samotnymi matkami.
>A co ma z tym wspólnego jakaś wina? Czy sterylizacja, czy abstynencja, czy
>inne (proponowane przez Chirona) metody to techniczna realizacja "niemania"
>dzieci, tak jak aborcja, tylko że w odróżnieniu od niej są >PRZED, a nie
>PO.
>Likwidują przyczynę, a nie skutek.
W sumie to lekka nadinterpretacja jest. Ja nie proponowałem
żadnychrozwiązań- wyraziłem tylko zdziwienie, że Ty jesteś przeciw:-)))
Dodał bym jeszcze szklankę wody- ale ani przed, ani po. Zamiast:-)
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
266. Data: 2013-01-11 09:42:18
Temat: Re: yczeniaOn 10/01/2013 17:31, Ikselka wrote:
> Dnia Thu, 10 Jan 2013 11:42:06 +0000, TheDevineMe napisał(a):
>
>> Ja NIE pisze tutaj o jakiejs
>> karierowiczce ktorej sie powodzi, ale wpadla bidula co jej nie bardzo na
>> reke wiec sie dziecka pozbedzie. NIE. Ja pisze o przypadkach skrajnej
>> biedoty (TAK, istnieje takowa w Polsce) kiedy kontynuowanie ciazy i
>> urodzenie dziecka podciagnalbym niemalze pod szkodliwosc spoleczna.
>
> Te Twoje "wywody" usprawiedliwiające zabicie dziecka sytuacją ekonomiczną
> matki albo jej złym samopoczuciem psychicznym są rodem z jakiegoś
> wypaczonego świata, gdzie segreguje się czyny na dobre i złe według
> wszelakich moralnych nisz... Aborcja to śmierć człowieka i NIE MA dla niej
> usprawiedliwienia.
> Bądź konsekwentny i pozwól każdemu smutnemu lub bez środków do życia
> człowiekowi podejść do siebie z siekierą i dac sobie nią w środek czoła.
>
Nie mam juz ochoty kontynuowac tego tematu, powiedzialem juz co mialem
powiedziec. Na zakonczenie dodam tylko ze szkoda ze wszyscy potrafia
piszczec wkolo i z ambony o zabijaniu czlowieka, o obronie zycia, o
propagowaniu narodzin itp. tylko szkoda ze po urodzeniu wszyscy nagle
milkna a czlowiek zostaje sam na lodzie z bardzo limitowanymi srodkami
do zycia, oraz pomoca mentalna. Drzec jape kazdy potrafi, ale zeby pomoc
to juz nie ma chetnych.
Co ty osobiscie robisz zeby wspomoc ludzi rozwazajacych aborcje skoro
to dla ciebie tak bardzo wazna sprawa? Jaka pomoc mozesz im zaoferowac
zamiast rzucac pustymi slowami?
Bo sam fakt ze ci sie to nie podoba to malo kogo interesuje.
--
.......................DHSL.........................
.
...All men are tempted. There is no man that lives...
.that can't be broken down, provided it is the right.
.......temptation, put in the right spot.............
...........Henry Ward Beecher (1887).................
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
267. Data: 2013-01-11 09:47:39
Temat: Re: yczeniaOn 11/01/2013 03:46, glob wrote:
> On 11 Sty, 04:40, glob <r...@g...com> wrote:
>> On 11 Sty, 02:17, Ruda102 <j...@g...pl> wrote:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> W dniu 2013-01-09 21:09, Ikselka pisze:
>>
>>>>>>>> Aborcja nie jest morderstwem poniewaz zarodek ludzki nie jest
>>>>>>>> czlowiekiem.
>>
>>>>>>> Bo mu zabronisz być :->
>>
>>>>>> Pomysl sobie o takich sytuacjach:
>>
>>>>>> 1) Samotna dziewczyna, bez stalej pracy, bez sensownego wyksztalcenia,
>>>>>> mieszkajaca z dala od rodzicow z kolezanka, starajaca sie chociaz
>>>>>> roznosic gazety od rana do nocy zeby miec na chleb.
>>
>>>>>> 2) Kobieta z problemami zdrowotnymi, ktore podczas ciazy moga spowodowac
>>>>>> ryzyko jej smierci.
>>
>>>>>> 3) Kobieta smiertelnie chora z perspektywa zycia max. 1-2 lata,
>>
>>>>>> 4) Ofiara gwaltu,
>>
>>>>>> Jak odniesiesz swoje argumenty do takich przypadkow? Czy tutaj myslisz
>>>>>> ma znaczenie mozg czy bicie serca?
>>
>>>>> Oni tego "nie zrozumiom". Argumenty ekonomiczne - kulą w płot. Przecież
>>>>> Allach dał dzieci, to da i na dzieci..
>>>>> A co do zdrowia - przecież zawsze może zdarzyć się cud (szczególnie pod
>>>>> patronatem NFZ-tu:>) i śmiertelnie chora kobieta ozdrowieje, żeby
>>>>> wychować poczęte i urodzone dziecko. Jak Agata Mróz..
>>
>>>> Ależ nie mam wpływu na to, czy abortujesz swoje dziecko, kiedy braknie Ci
>>>> stówy na waciki... więc moze nie piszcz o niezroumieniu, po prostu licz
>>>> forsę od-do, a jak ta stówka mniej, no to... ciach szkraba i po krzyku!.
>>
>>> O czym Ty pieprzysz w ogóle? Z jakiego matriksu wyleźliście z Chironem?
>>> 30% społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego a Ty piszesz o
>>> wacikach. Baranka w ścianę może?
>>
>> Dokładnie, przez te brednie pół dnia szlak mnie trafiał, bo denerwuje
>> mnie obłuda, a to żali się jak w PL źle przez Tuska, a za chwile
>> wymyślają że Polacy tacy bogaci i muszą rodzić. Wymyśla śmieć jeden z
>> drugim rzeczywistość która mu pasuje do bredni kościelnych. I ta
>> skrajna patologia jeszcze żądzi kto ma co robić z własnym kutasem.
>
> Ale właściwie to jest katolickie szaleństwo, bo tak odrywa od
> rzeczywistość że oni myślą ona jest z plasteliny. Ugniata się pod ich
> własne dupsko, próżna chołota.
>
To jest niestety klapka na oczach i chocby czlowiek przedstawial jak
najmocniejsze argumenty to po prostu grochem o sciane. Jak juz
wczesniej pisalem to sa ludzie pokroju: "moja racja to jest racja
najmojsza".
Znam osobiscie wielu fanatykow (=katolikow) i z tymi ludzmi po prostu
nie da sie rozmawiac na pewne tematy, takie maja filtry w glowie po
koscielnym praniu mozgu.
--
.......................DHSL.........................
.
...All men are tempted. There is no man that lives...
.that can't be broken down, provided it is the right.
.......temptation, put in the right spot.............
...........Henry Ward Beecher (1887).................
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
268. Data: 2013-01-11 09:50:00
Temat: Re: yczeniaOn 11/01/2013 09:17, Chiron wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:dc6288ac-c72f-47e3-beb3-cd8d783760c8@googlegrou
ps.com...
> W dniu piątek, 11 stycznia 2013 02:30:16 UTC+1 użytkownik Ruda102 napisał:
>
>>> >> Nie pisze o splodzonych dzieciach tylko o zarodkach. Widze ze nie
>>> >> jestes
>>> >> w stanie pojac jak czuje sie samotna kobieta z 4 dzieci z ktorych 2
>>> >> posiada syndrom umyslowy calkowitcie wykluczajacy je z zycia w
>> >>> spoleczenstwie. A ja ci powiem - nie chce jej sie zyc.
>
>>> > Ale w jej przypadku rozwiązaniem powinna być abstynencja seksualna
>>> bądź > sterylizacja, a nie aborcja.
>>>
>>> A czy to jej wina, że ojciec dzieci odszedł, bo nie dał sobie rady z
>>> podjęciem się wychowania i utrzymania "warzywa"? Często właśnie wtedy
>>> takie kobiety zostają samotnymi matkami.
>
>> A co ma z tym wspólnego jakaś wina? Czy sterylizacja, czy abstynencja,
>> czy inne (proponowane przez Chirona) metody to techniczna realizacja
>> "niemania" dzieci, tak jak aborcja, tylko że w odróżnieniu od niej są
>> >PRZED, a nie PO.
>
>> Likwidują przyczynę, a nie skutek.
>
>
> W sumie to lekka nadinterpretacja jest. Ja nie proponowałem
> żadnychrozwiązań- wyraziłem tylko zdziwienie, że Ty jesteś przeciw:-)))
> Dodał bym jeszcze szklankę wody- ale ani przed, ani po. Zamiast:-)
>
No gumki to juz nikt nie zaproponuje bo to przeca grzech okrutny
(uolaboga!!), satany by z was byly potem i co?
--
.......................DHSL.........................
.
...All men are tempted. There is no man that lives...
.that can't be broken down, provided it is the right.
.......temptation, put in the right spot.............
...........Henry Ward Beecher (1887).................
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
269. Data: 2013-01-11 10:30:33
Temat: Re: yczeniaW dniu piątek, 11 stycznia 2013 10:17:57 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
> W sumie to lekka nadinterpretacja jest. Ja nie proponowałem
> żadnychrozwiązań- wyraziłem tylko zdziwienie, że Ty jesteś przeciw:-)))
> Dodał bym jeszcze szklankę wody- ale ani przed, ani po. Zamiast:-)
A jak ty wywnioskowałeś, że jestem przeciw?
Stalker, z ciekawości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
270. Data: 2013-01-11 10:34:48
Temat: Re: yczeniaW dniu piątek, 11 stycznia 2013 10:50:00 UTC+1 użytkownik TheDevineMe napisał:
> > W sumie to lekka nadinterpretacja jest. Ja nie proponowałem
> > żadnychrozwiązań- wyraziłem tylko zdziwienie, że Ty jesteś przeciw:-)))
> > Dodał bym jeszcze szklankę wody- ale ani przed, ani po. Zamiast:-)
> No gumki to juz nikt nie zaproponuje bo to przeca grzech okrutny
> (uolaboga!!), satany by z was byly potem i co?
A co ma piernik do wiatraka? Aborcja jest rozwiązaniem "absolutnie skutecznym",
pozwala się pozbyć "problemu" raz na zawsze tak? Tyle że PO fakcie. Sterylizacja i
abstynencja są rozwiązaniami równie absolutnie skutecznymi tyle, że ZAPOBIEGAJĄ
skutkom, a nie je mordu... przepraszam: usuwają.
Stalker, naprawdę chcesz porównywać skuteczność prezerwatywy i sterylizacji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |